Niestety, jak donosi portal Ars Technica, jest jeden mały haczyk - ograniczona liczba miejsc. W wypadku OS X zdecydowano się na limit miliona testerów, natomiast do testów iOS firma Apple chce dopuścić już tylko 100 tys. użytkowników. Oznacza to więc, że po ogłoszeniu zapisów w marcu trzeba będzie się śpieszyć. Poza tym, członkowie programu publicznych testów będą otrzymywać mniej kompilacji niż deweloperzy (prawdopodobnie jedynie co drugą, jak w wypadku testów OS X).