Wydrukuj tę stronę

Samsung Galaxy S20 oficjalnie zaprezentowany

16 luty 2020 Autor :  
Doczekaliśmy się, w mijającym tygodniu Samsung oficjalnie zaprezentował kolejną generację swoich flagowców, czyli Galaxy S20. Niestety, w tym roku zrezygnowano z najmniejszego (i najtańszego modelu z dopiskiem “e”, czego efektem jest podwyższenie cenowego progu wejścia). Zamiast tego pojawił się jeszcze droższy model Ultra.

Co się zmieniło względem Galaxy S10? Przede wszystkim otrzymaliśmy ekran OLED z częstotliwością odświeżania 120 Hz (bez względu na wybrany wariant, wyświetlacz zawsze ma rozdzielczość 3200 × 1440 pikseli i różni się jedynie przekątnymi - 6,2 cala, 6,7 cala oraz 6,9 cala).

Jest jednak pewien haczyk - tak wysoka częstotliwość odświeżania działania jedynie, gdy zejdziemy z rozdzielczością do poziomu Full HD. Przy pełnej rozdzielczości częstotliwość odświeżania jest ustawiana na standardowy poziom 60 Hz (jest to też ustawienie domyślne).

Zwiększono także pojemność baterii - w S20 znajdziemy ogniwo 4000 mAh, w S20+ 4500 mAh, zaś w S20 Ultra aż 5000 mAh. RAM z kolei zaczyna się od 8 GB w najtańszych wariantach S20 i S20+ i 12 GB w edycjach Ultra. Ilość wbudowanej pamięci zaczyna się od 128 GB w modelach bazowych. We wszystkich wariantach znajdziemy ośmiordzeniowego Exynosa 990.

Sporo zmian zaszło w module aparatu. Znacząco się rozrósł i w zależności od edycji zawiera teraz aż trzy lub cztery obiektywy. W S20 zajdziemy główny obiektyw z matrycą 12 MP, “ultra” szerokokątny 12 MP oraz teleskopowy z trzykrotnym powiększeniem optycznym. S20+ zyskuje dodatkowo obiektyw ToF (time-of-flight, czyli czasu lotu) do zbierania informacji o głębi.

S20 Ultra z kolei ma zupełnie inny zestaw - główny aparat z matrycą aż 108 MP, “ultra” szerokokątny 12 MP, teleskopowy 48 MP z dziesięciokrotnym powiększeniem optycznym oraz obiektyw ToF. Samsung chwali się oferowaniem stukrotnego powiększenia dzięki wspomnianej matrycy 48 MP, obiektywowi teleskopowemu oraz algorytmom pomagającym poprawić obraz wynikowy.

Wszystkie S20-tki mogą też nagrywać filmy w rozdzielczości aż 8K. Poza tym urządzenia nadal mają certyfikat IP68 świadczący o ich wodo-odporności. Zniknęło za to gniazdko słuchawkowe jack.

Galaxy S20+ 5G oraz Galaxy S20 Ultra 5G (zwykła S20 w wersji europejskiej nie ma modemu 5G w żadnym z wariantów) są też pierwszymi smartfonami Samsunga z obsługą 5G, które mają być sprzedawane nad Wisłą (Samsung miał już w ofercie Galaxy S10 5G, ale nie był on u nas oficjalnie dostępny). Przy czym sieć 5G w naszym kraju jest ciągle w powijakach i jak na razie wykorzystuje jedynie pasma poniżej 6 GHz (zamiast oferujących duże przyspieszenie transferu pasm mmWave ponad 26 GHz).

Sprzedaż Galaxy S20 ma ruszyć 8 marca tego roku. Ceny zaczynają się od 3950 zł za S20, 4400 zł za S20+ oraz 6000 zł za S20 Ultra.

Źródło: Ars Technica

Tag :


Artykuły powiązane

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. Można dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności. Akceptuję otrzymywanie plików cookies z serwisu pdaclub.pl. Akceptuję