Fragmentacja ROMów - słowo wyjaśnienia

  • 4 Odpowiedzi
  • 15444 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

don.kamillo

Fragmentacja ROMów - słowo wyjaśnienia
« dnia: Kwiecień 26, 2011, 18:12:17 »
Blade z tytułu niskiej ceny i przyzwoitych parametrów (w swojej półce cenowej) jest dość popularny wśród userów.
Z tego powodu można zaobserwować szybki rozwój ROMów dla tego telefonu. Tu jednak mniej zaawansowany user napotyka na szereg wątpliwości. Pomyślałem, że warto będzie to opisać.
Pomijając kwestie, że występują różnice w Blejdach na płaszczyźnie ekranu (w Polsce tylko TFT, pierwsze wersje w krajach skandynawskich miał ekran AMOLED), pamięci RAM (są wersje z 256 MB RAM, ale pozostałą pozostałe 256 MB można odblokować), pojawiły się teraz różnice w wersjach androida. Różnice istotne, bo mające wpływ na oprogramowanie.
W Polsce występują tylko i wyłącznie Blejdy z wersją androida 2.1 (eclair). Nie ma oficjalnego androida 2.2 dla urządzeń kupionych w Polsce. Te blejdy, które miały pierwotnie zainstalowane androidy 2.1 noszą umowną nazwę Gen1.
I tu pojawia się kolejny podział: urządzenia sprzedawane w krajach skandynawskich posiadają oficjalną wersję 2.2. Ewentualnie wcześniejsze wersje z tych krajów posiadające wersję 2.1 można zaktualizować do 2.2. Ale, podkreślam, dotyczy to tylko telefonów kupionych w Skandynawii! Blejdy z androidem noszą umowną nazwę Gen2.
Różnica nie jest wielka, nie dotyczy hardware, ale konstrukcji jądra systemu. Z tego powodu nie ma możliwości zainstalowania ROMów przeznaczonych na Gen1 (typu FLB, JJ, CM do 39) na modelach Gen2. I nie można zainstalować ROMów przeznaczonych dla Gen2 na Gen1.
Oczywiście nie mogło się obyć bez dodatkowej komplikacji. Na forum MoDaCo jest temat, gdzie opisane jest w jaki sposób przejść z Gen1 na Gen2. Z powodu, że w Polsce nie ma oficjalnej możliwości update'u do Gen2, ta sprawa jest kusząca. Trzeba pamiętać, że telefony z polskich sieci, 'zmienione' na Gen2 tracą gwarancję. Na taki telefon nie da się wgrać oryginalnego ROMu od Play lub Orange.
Oczywiście istnieje możliwość powrotu z Gen2 do Gen1. Operacja jest jednak dość skomplikowana, pierwszym śmiałkom operacja downgrade'u zakończyła się wykasowaniem numeru IMEI. Na chwilę obecną ten problem rozwiązano, można downgrade'ować.
I żeby już do końca wszystko skomplikować: dla ROMów CyanogenMod powstały konwertery, dzięki którym można instalować... ROMy Gen2 na Gen1! Zupełny absurd.
To wszystko jest zwykłym uprzykrzaniem życia wszystkim userom. Osobiście upraszczam sprawę i winą za taki stan rzeczy obarczam operatorów: Play i Orange. W innych krajach operatorzy postanowili upgrade'ować Blejdy do 2.2. Stało się tak na Węgrzech, Grecji, i Skandynawii (że nie wspomnę o Japonii i Chinach!). Oczywiście w Polsce nie, bo żaden operator nie upomniał się o soft...
Wróble ćwierkają o ogólnoświatowej (?) aktualizacji w drugim kwartale tego roku, ale przypomnę, że ćwierkały tak o połowie marca i z ćwierkania nic nie wyszło (przynajmniej w Polsce).

*

Offline revanmj

  • *****
  • 3203
  • Płeć: Mężczyzna
  • PW to nie support.
    • revanmj's home place
  • Sprzęt: Galaxy Nexus, Desire Z, iPad, iPod touch
Odp: Fragmentacja ROMów - słowo wyjaśnienia
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 01, 2011, 12:27:12 »
U nas zawsze tak było, że jeśli to operator miał martwić się aktualizacją systemu, to jej po prostu nie było.
Galaxy Nexus: Shiny ROM 4.4.4
iPad Air: iOS 7.1 | iPod touch 4: iOS 6.1 JB
Lumia 520: Windows Phone 8.1 Update 1
Google+

*

don.kamillo

Odp: Fragmentacja ROMów - słowo wyjaśnienia
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 01, 2011, 12:36:52 »
Nie wiem, zanim nie kupiłem androida, zupełnie się tym tematem nie interesowałem. Dlatego taki stan rzeczy mnie nieco szokuje.

*

Offline revanmj

  • *****
  • 3203
  • Płeć: Mężczyzna
  • PW to nie support.
    • revanmj's home place
  • Sprzęt: Galaxy Nexus, Desire Z, iPad, iPod touch
Odp: Fragmentacja ROMów - słowo wyjaśnienia
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 01, 2011, 17:15:33 »
Musisz się przyzwyczaić :P Przy brandowanych urządzeniach (jak np. Orange San Francisco, czyli inaczej Blade czy kiedyś SPVki) zawsze tak było i pewnie będzie, bo nasi operatorzy nie widzą potrzeby wydawania aktualizacji albo wychodzą z założenia, że i tak wszyscy wgrają nieoficjalny. Ten drugi przypadek mógł występować w Orange'u bo za czasów WM ich ROMy były tak tragiczne (szybkość, stabilność i wygląd), że pierwsze co się robiło po zakupie to zmiana systemu, bo inaczej się korzystać nie dało.

Ja tak miałem przy SPV E650 - nie dość, że brzydki i wolny, to jeszcze miał błąd powodujący zapętlony restart jeśli karta pamięci była w urządzeniu podczas uruchamiania (HTC później napawiło bład, ale Orange już łatki nie wydał bo i po co). Dlatego cieszę się, że teraz HTC poszło śladem Apple'a i nie pozwala tykać swojego ROMu :)
Galaxy Nexus: Shiny ROM 4.4.4
iPad Air: iOS 7.1 | iPod touch 4: iOS 6.1 JB
Lumia 520: Windows Phone 8.1 Update 1
Google+

*

don.kamillo

Odp: Fragmentacja ROMów - słowo wyjaśnienia
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 01, 2011, 17:32:32 »
Szczęście w nieszczęściu, że Blade'a włączyli do projektu CM... Inaczej zuepłnie byłaby bieda.
Ogólnie to WM na ROMach od operatorów raczej nie nadawało się do używania ;) Tak było z HTC TP, którego miałem jakiś czas (a którego wspominam z nostalgią).
Ruch ze strony Googla o braku pozwoleń na modyfikację softu był dobry, nie przeczę, ale mogliby dodać jakiś aneks, typu przymusowa aktualizacja do następnej wersji androida, albo coś w tym stylu.
Ogólnie szkoda mi gwarancji na update do wersji 2.2. A nie chce mi się później bawić z downgradem, stąd też moje utyskiwania na zaistniałą sytuację :)