Tak sie sklada ze u kuzyna w warsztacie robilem sobie sam zderzak (on tylko malowal a ja sie przygladalem... polewajac
)
napisze w krokach:
1. ogolne przemycie zwykla woda
2. papier scierny, 800 i na mokro do zmatowienia !
3. 2, 3 cieniutkie warstwy lakieru w odstepach 30-60 minut
4. lakier bezbarwny zeby sie kolor nie scieral
5. jesli wam sie chce to 1500 na mokro zeby wyrownac doleczki i paprochy, 2000 wygladzic
6. polerka
2 ostatnie nie beda dotyczyly chyba obudowy no ale;)
Powodzenia w zabawach