Niedawno malowałem C600 to opiszę jak to wyglądało z mojej strony.
Najpierw odtłuściłem całą obudowę denaturem i zabrałem się za ścieranie lakieru. Użyłem papieru 500, w momencie, kiedy obudowa była już matowa, dokończyłam dzieła papierem 1000 i wtedy to obudowa była już gładka. Odtłuściłem ponownie całą powierzchnię, wytarłem ją dokładnie, aby pozbyć się wszelakich paprochów i zabrałem się za lakierowanie. Farba - nie pamiętam jaka dokładnie, jakaś zwykła w puszce. Ważne jest to aby nanosić ją cienkimi warstwami, ale nałożyć ich kilka - ja położyłem 5, odstęp w ich nakładaniu ok. 20 minut. Mniej istotną rzeczą jest to, że najlepszy lakier jest matowy wg mnie. Warto po nałożeniu warstwy przykryć elementy malowane, aby nie zebrały się żadne paprochy. Przy okazji zadbaj o to by wszelakiej maści anteny nie pokryły się nalotem farby, bo będziesz miał potem gorszy zasięg.