Zakładam ten wątek tak na przyszłość jeśli ktoś miał by kiedyś problem podobny do mojego:)
Problem polega na tym że przestał działać "przycisk" vol up, po całkowitym ściszeniu słuchawek nie da się zwiększyć poziomu głośności...
U mnie pojawiło się to najwidoczniej po tym jak lekko zamoczyłem słuchawki.
Słyszałem wcześniej z taki problem się pojawia, a wiedziałem na jakiej zasadzie odbywa się regulacja głośności postanowiłem przywrócić ją do maksymalnej wartości i w razie potrzeby sterować nią z poziomu odtwarzacza.
Aby to zrobić wystarczy odgiąć delikatnie pasek gumy wewnątrz pałąka (część przylegająca do głowy) w środku znajduje się wiązka przewodów.
Wystarczy odnaleźć czarny przewód który jest masą i przewód żółty który odpowiada za podnoszenie poziomu głośności.
Następnie opalamy lekko (czyli nie całą)izolację na przewodach (najlepiej lutownicą). Kiedy przewody są "gołe" przy włączonych słuchawkach zwieramy je chwilowo i poziom głośności wzrasta o jeden stopień robimy tak aż do pełnego poziomu głośności.
Na koniec izolujemy przewody np. lakierem do paznokci i upychamy wszystko z powrotem:) Można się też bawić w odcinanie przewodu odpowiedzialnego za regulację głośności w dół ale już nie chciało mi się bawić w szukanie go:P
Jeśli kiedyś ktoś będzie maił ten problem i nie będzie się bał sam rozbierać słuchawek
to oszczędzi mu to przynajmniej eksperymentowania z szukaniem odpowiedniego przewodu:P Mi sie udało za pierwszym razem:)