Jeśli chodzi o uzyskanie potrzebnego napięcia to lepiej poczytajcie temat Battery Extender. Napięcie na akumulatorkach szybko spadnie do znamionowego 1,2V i dla wielu urządzeń 4,8V będzie już za mało. Jeśli akumulator dostarczy 6V to trzeba zastosować specjalny stabilizator o różnicy napięć we-wy 0,4V, bo takie standardowe wymagają przynajmniej 2V więcej na wejściu.
Prawdę mówiąc, dla uzyskania tak dużej pojemności nawet nie rozważałbym stosowania zestawu akumulatorków 1,2V. To jest bez sensu, szczególnie jeśli ma być używane w terenie. Chodzi przede wszystkim o awaryjność - duża liczba połączeń, złącz, sprężynek w koszyczkach itd. Dochodzi jeszcze ładowanie tak dużej liczby ogniw. Zdecydowanie lepiej użyć akumulatorka ołowiowego. Również, ze względu na cenę. Akumulatorki AA o pojemności 2500mAh kosztują przynajmniej 10 zł za szt. W większe pojemności i dodatkowo za mniejszą cenę nie wierzę. Nawet jeśli, to te ogromne pojemności po kilku cyklach ładowania gwałtownie spadną, a dobrej jakości firmowe ogniwa zachowują parametry do ok. 1000 ładowń.