gps jest położony, ale wchodzi bez luzów. Przy uchwycie na gps na szpyrychę, z której go zrobiłem naciągnąłem wężyk -tu akurat czerwony, dzięki czemu gps ma amortyzację, i nawet obudowa się nie poskrobie.
Patent sprawdzałem i działa wyśmienicie- nie myślę teraz nawet o kupnie samej nawigacji jak kiedyś bo ta jest mi bardzo szęsto potrzebna. Wystarczy przypiąć uchwyt do szyby, włączyć odbiornik gps, i wsunąć himę do uchwytu.
Wcześniej irytowało mnię t, że bateria w mda się szybko kończy na nawigacji- teraz to nie problem, bo wystarczy, że wkładam himę do uchwytu i odrazu jest ładowana.
Drógim znaczącym jak dla mnie plusem jest to, że nie trzeba podłączać żadnych rozgałęziaczy gniazd zapalniczek pod ładowarkę gpsa i ppc.
Cały czas z tego korzystam i jestem jak na razie bardzo zadowolony.
Polecam posiedzieć nad czymś takim.