W n3xx joystick posiada taką trochę niewygodną nakładkę, która kilka razy mi już odpadła. Ostatnio definitywnie tzn. nie znalazłem jej. Ale nic to - gdy komuś stanie się taka nieprzygoda robimy, co następuje:
- kupujemy tak zwaną koszulkę termokurczliwą (w sklepie ze szpejami elektronicznymi), 6mm, czarną (pod kolor
- ucinamy kilka cm, wsadzamy na wykałaczkę albo jakąś agrafkę,
- opalamy nad zapalniczką, aż się skurczy,
- jak już oziębnie kroimy skalpelem wałeczek tak z 5-6mm,
- wpychamy to na nędznie sterczący joystick.
Jak komuś pasuje, żeby bardziej wystawał - kroimy dłuższy (albo krótszy).
I najciekawsze, że to jest znacznie bardziej precyzyjne od oryginału