A gdy już wam zginie joystick w n311...

  • 1 Odpowiedzi
  • 2374 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

A gdy już wam zginie joystick w n311...
« dnia: Październik 08, 2007, 18:25:12 »
W n3xx joystick posiada taką trochę niewygodną nakładkę, która kilka razy mi już odpadła. Ostatnio definitywnie tzn. nie znalazłem jej. Ale nic to - gdy komuś stanie się taka nieprzygoda robimy, co następuje:
- kupujemy tak zwaną koszulkę termokurczliwą (w sklepie ze szpejami elektronicznymi), 6mm, czarną (pod kolor ;)
- ucinamy kilka cm, wsadzamy na wykałaczkę albo jakąś agrafkę,
- opalamy nad zapalniczką, aż się skurczy,
- jak już oziębnie kroimy skalpelem wałeczek tak z 5-6mm,
- wpychamy to na nędznie sterczący joystick.
Jak komuś pasuje, żeby bardziej wystawał - kroimy dłuższy (albo krótszy).
I najciekawsze, że to jest znacznie bardziej precyzyjne od oryginału :)
pozdrawia Adam

*

Offline Tomcio-Paluszek

  • **
  • 221
  • Sprzęt: Archos 70
Odp: A gdy już wam zginie joystick w n311...
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 30, 2009, 18:24:07 »
Dzięki za radę. Właśnie wykonałem joystick do swojego n311, ponieważ oryginalny pękł.

Użyte materiały to: koszulka termokurczliwa, wykałaczka, super glue, pół pinezki. A oto efekt :)