stracone dane z karty SanDisk 512 na xda

mam sandisk 512mb karte,  
juz trzeci raz zdazylo mi sie ze ppc formatuje  mi karte pamieci (moze po prostu kasuje..nie wiem). zostaja mi katalogi inbox**** (wiadomo od poczty:) )

z sotu mam zainstalwoane Claunch plugin i MortButtons, reszta to standardowy soft wbudowany.

czy ktos mial taki przypadek ? jakies sugestie co to moze byc??

co prawda wyszystko da sie odzyskac  (no prawie wszystko) za pomoca ontrack easyrecovery, ale nie w tym zecz.

jest moze jakis program ktory zabespiecza przed zapisem/formatem? sprzetowo to wiem ze mozna , maly dzyndzelek na karcie...

Format z podwojnym FATem, ale nie wiem na ile sie to zda. Albo karta jest kiepskiej jakosci, albo pocket ma jakies problemy...

podwojny fat..  czyli trace automatycznie polowe miejsca na karcie

czyli jak znow strace wszystko jak to odzyskac? czy system tworzy ukryta partycje?

co do jakosci karty.. wiadomo SanDisk najlepszy nie jest ..

ps: jak na razie podzielilem karte  na dwie partycje, zobacze jak to sie bedzie spisywalo
pierwsza partycja 8 MB (storage card) a druga zajmuje reszte (storage card1) , moze system "inteligentnie" kasuje tylko pierwsza ..zobacze

male update.. dwie partycje nie pomogly...znowu to samo
..czas na wymiane karty

ja mialem taki sam objaw na moim MDA z karta Kingstona 128, zmienilem karte na Sandiska i bylo tak samo.
Nie wiem od czego tak moglo sie robic, teraz mam MDA II i juz tak sie nie dzieje
a karta zostala ta sama

nie wiem, ale w aparatach cyfrowych na sandiskach też często coś takiego się zdarza... w tych samych urządzeniach panasonic, dane-elec zero problemów, kingstone'a nigdy nie miałem

dystrybutor sandiska tłumaczył mi, że jeżeli urządzenie za szybko wrzuca dane na kartę i nie czeka na nią (potwierdzenie zapisu?) to będzie się tak działo, podobno nie zdarza się to przy kartach high-speed

dane w większości można jednak z takiej karty odzyskać (najczęściej wszystko poza ostatnio zapisywanym plikiem),

no chyba że u Ciebie inny problem wystąpił

nie wiem, ale w aparatach cyfrowych na sandiskach też często coś takiego się zdarza... w tych samych urządzeniach panasonic, dane-elec zero problemów, kingstone'a nigdy nie miałem

dystrybutor sandiska tłumaczył mi, że jeżeli urządzenie za szybko wrzuca dane na kartę i nie czeka na nią (potwierdzenie zapisu?) to będzie się tak działo, podobno nie zdarza się to przy kartach high-speed

dane w większości można jednak z takiej karty odzyskać (najczęściej wszystko poza ostatnio zapisywanym plikiem),

no chyba że u Ciebie inny problem wystąpił

u mnie takie rzeczy dzialy sie na kartach LEXAR i na Kingston, na sandiskach bylo ok ... kiedy ponoc m$ cos powiedzial ze (nie tylko) na XDA z wm pe 2002 i 2003 to ponoc rzecz normalna, jak nie wierzysz poczytaj posty na www.xda-developrs.com plus jak dobrze sie rozejrzysz to nawet IPAQi mialy z tym problem .... jest znany patch ze strony hp wlasnie do ipaqow ktory mial zapobiegac saoistnemu kasowaniu sie karty, sama nie wiem czy to jest problem bardziej HARD czy SOFT .... o ile wiem, kwestia jest nadal nie-rozwiazana, a na XDA zdarzylo mi sie to samej razy kilka

jak mialam XDA pomoglo jedno - ten maly mechaniczny przelacznik do blokowania karty

pozdr

heh a ja w ipaq uzywam Dane-Eleców i to dość intensywnie i może są cholernie wolne, ale nigdy nie zdarzyło mi sie aby coś zginęło, na żadnym z palmtopów, bywało, że chwilowo karta nie była widoczna, ale jej wyjęcie i ponowne włożenie zawsze załatwiało sprawę...

Mecze sie ze zjawiskiem znikania danych od jakiegos czasu. Wnioski mam nastepujace:
1. Na WM2002 - zadnych problemow (mialem go przez tydzien jedynie wiec moze po prostu mialem szczescie)
2. Na WM2003 od Siemensa (A30.09) maksymalnie raz na miesiac.
3. Na WM2003 od T-mobile (4.1.16) co pare dni...

Mimo ze ROM od T-mobile bardzo mi sie podobal (fajny zestaw softu w komplecie) po miesiacu meczarni powrocilem do A30.09. Nawiasem mowiac ROM 4.1.16 byl pierwszym romem ktorego nie moglem zaorac przez USB i metode z plikiem exe (musialem odwiedzic znajomego z czytnikiem SD) podczas gdy A30.09 oraz wczesniejsze udaje mi sie upgrade'owac i downgrade'owac w ten sposob bez problemu.

rozmawialem z serwisem t-mobile i powiedzieli ze "pracuja" nad poprawka samokasujacych sie danych  z xda

czyli to nie jest problem  kart pamieci

Ale wiele wskazuje na to ze karty HS nie maja z tym klopotow co NIE oznacza ze ze soft je obslugujacy jest ok.

Problem jest w czasach dostepu. DOkladnie to samo dzieje sie z aparatami cyfrowymi, glownie HP. DLa przeciatnego uzytkownika jedyna metoda to... metoda prob i bledow:( Dane mozna odzyskac programem BadCopy Pro firmy Jufsoft, ale potrzeba do tego czytnika kart. To tyle. Mozna sprobowac kart Preteca - sa w miare pewne.

[Dodano: 2004-09-08 00:27:06]
Poza tym: Dane sie nie kasuja, a sa tylko wymazywane z FAT - czyli masz w budynku pokoje, ale... bez drzwi:(

To ze problemem jest czas dostepu to oczywiste ale karty te zwracaja flage 'zapisane' podczas gdy fizyczny zapis jeszcze trwa.

chyba wiem co powoduje ten blad kasowania sie danych. File Explorer ma jakis blad w sobie. nie zaleznie czy przegrywa sie zeczy z karty na xda czy na odwrot, lub z katalogu xda do innego nie na sd card, to sie "wiesza" tzn.: np. zaznacze 3 pliki do przegrania do innego katalogu to explorer przegra tylko pierwszy plik, a potem "zegareczek" na ekranie kreci sie w nieskonczonosc.. eee w skonczonosc Reset pomaga ;p , to samo sie tyczy kasowania katalogu..

dodam ze mam znowu nufke xda i to samo jest..

i zeby bylo ciekawiej . poruwnalem czas pracylicznika telefonu wykonanych rozmow z  licznikeim "life time" .. troche zaskakujace bylo ze czas "life time" jest :incoming = 8min , outgoing =20.... a w rzeczywistosci  razem powinno byc ponad 40 minut ktore faktycznie wygadalem (chodzi mi o licznik ktory mozna skasowac , a nie tem z seting-Device information- call duration)