napisałem że cena odstrasza a było to 14 kwietnia, teraz zmalała wtedy była o wiele większa niż 1400
Łącząc w jednym poście odpowiedz na kilka wypowiedzi:
Nic o nas bez nas, po pierwsze cena B1LE jest u nas bardzo niska od początku.
Fakt ze wersje Windowsowe są dużo droższe ale i tak bodaj jedne z tańszych w europie i z europejska gwarancją jeśli już mówimy o MD-C czyli sklepie z podanego przez Ravrosa tutaj linku.
Pamiętajmy jeszcze o tym, że jest to cena brutto wiec jest niższa o 22% w przypadku zakupu na firmę.
Wersje linuksowe wprowadziłem na rynek dwa czy trzy miesiące temu i cena oscylowała zawsze w granicach 1600zł - spotkałeś Windowsowe wersje konkurencji zbliżone nadal do 3000zł
W kwestii bluetootha nie zgodzę się z przedmówcą , przydałby się czasami, ale nie jest nieodzowny przy donglach wielkości 1cm dostępnych w sieci.
Nie jest to brak dyskredytujący urządzenie, wręcz przeciwnie, dzięki takiej konfiguracji komputer ma świetną cenę w stosunku do jakości.
Na tym forum jest obiektywny test mirka, który zakupił wersję B1LE, uwierz mi że chodzi naprawdę super, ja swojego prywatnego rozkręciłem i włożyłem 1Gb RAM-u, faktycznie teraz mam komfort niekorzystania z lapka, ale i przy 512mb i skonfigurowanym pod siebie XP, bardzo rzadko zerkałem w kierunku większego sprzętu.
Ravros nie mam do ciebie 1000km, Słupsk może zaryzykować że ci go przywiezie do Koszalina w cenie standardowej przesyłki jeśli tylko ma to zmienić Twoje zdanie i poskutkować obiektywnym testem, którego się nie boje, bo wiem jakie będzie Twoje pierwsze wrażenie i wnioski końcowe. To urządzenie broni się samo.
Z opiniami o napięciu Evy na USB masz trochę racji, ale ja nie podawałem tej informacji nigdzie a o ile wiem jestem jedynym dystrybutorem , przynajmniej oficjalnie, tego sprzętu w naszym małym kraju.
Z dyskami 2.5 cala nie napotkałem problemu, korzystam w trasie z 40ki samsunga, która mi została po rozwalonym kiedyś IBM X30 w standardowej kieszeni, napotkałem problem z nagrywarką DVD przy około 10% naładowaniu akumulatora w przypadku modelu S8S tj.: po jakichś 7 godzinach użytkowania sprzętu na baterii.
Cztery dni temu robiłem instalacje XP na pełnej baterii po wyjęciu z pudełka Everuna L30H i odbyła się ona bez zasilania sieciowego czy ładowarki, sterowniki instalowałem z pena i swojej 40ki 2.5 cala.
Jest w Evie także fajna cecha w postaci miniusb, które po podłączeniu wyłączonego EVERUN-a do PC zmienia to Origami w masstorage i masz dysk przenośny. Prawie ActiveSync
Chętnie usłyszę i poczytam opinie użytkowników Everuna, bo też jest ich kilkanaście w kraju, z naszych magazynów a zdarzają się importy prywatne w sieci.
Sprzęt nie jest taki niepopularny jakbyśmy sądzili, jest dość drogi i na swój sposób niszowy ale mimo niższej wydajności Everuna od trzech miesięcy mam dylematy straszne co zostawić, a co sprzedać i używam Wibraina i Everuna
Evka wchodzi do kieszeni jeansów i mogę mieć ją wszędzie, ma świetna baterię, i moja ma HSDPA, 30GB dysk, do auta i w podróż tylko evka.
Ale w domu, w zasięgu wifi Wibrain jest świetny. Łapię się na tym, że nie chce mi się pisać na forum czy allegro, czy w sklepie inaczej jak z Wibraina. Ten układ klawiszy po kilku dniach mi przypadł do gustu najbardziej z posiadanych kilku UMPC.
Na dzień dobry jak piszą klienci efekt rozbieganych oczu murowany, dzień lub dwa a potem norma i wygoda
Już gdzieś tutaj pisałem, że kilkakrotnie flashowałem Kaiserkę z Wibraina. Żyje i działa
Jeden z klientów uruchomił Autocada 2008LT na zewnętrznym monitorze i wersji Wibraina B1H, nie narzekał.
Jasne do Autocada są inne maszyny, musimy znać ograniczenia urządzenia wielkości PSP, ale fajnie jest wiedzieć że w ostateczności daje ono radę zadaniu, które się mu postawiło w kryzysowej sytuacji.
Bliski kolega administruje z Wibraina B1LE (standard) dwoma portalami i 3 sieciami po około 800 osób. Pojechał na urlop z orangutanem na USB i biega po edge i hsdpa.
Gdybym postawił na mobilność zostawiłbym sobie Everuna ale wydajność Wibraina i przepiękny LCD, no i klawiatura jakoś cały czas mnie kusi.
Nie chcę OT, pytania na priv przez sklep lub PW na forum.
Ravros zapraszam do dyskusji jeśli masz ochotę. Mam do czynienia z UMPC od pierwszych wypustów.
Miałem R2H - nawet nie chcę myśleć, że mogłem kiedyś na nim pracować
- dzisiaj używam B1LE, Everun L30H, AMtek U560.
Jak ktoś zaraz zauważy wszystkie maja matryce 4.8'', 7 cali Asusa czy Q1 uważam za duże.
Everun i Wibrain maja VGA wiec w razie bólu oczu nie ma problemu, ale wole sprzęt, który mieści się w dłoni i kieszeni.
Asusa zwykle nie wyjmowałem z uchwytu w samochodzie, chyba ze na noc idąc do domu. Wychodząc z auta chowałem go do schowka.
Spotkałem na forum fajny test Q1, to co pisze tutaj to subiektywne opinie i wynikają z testów behawioralnych i codziennej pracy, posiadam lub posiadałem większość urządzeń z naszej sklepowej oferty bo idea jest taka aby doradzić, wiedzieć co się sprzedaje i trzymać bliski kontakt z userem i klientem cały czas kiedy on tego wymaga.
Jakiekolwiek testy wykonane przeze mnie nie miałyby sensu i spotkały się z zarzutem reklamy i braku obiektywizmu.
Do testów wypożyczamy swoje urządzenia profesjonalistom
Każdy z posiadanych i omawianych w poście UMPC mogę polecić, o każdym podyskutować i każdego obronie, każdy jednak jest dla sprecyzowanych potrzeb, bo taka jest specyfika tych urządzeń.
Żadnego nie będę porównywał z MSI, EEE PC czy HP, pomimo ze mamy na stanie i mininotebooki to są to inne urządzenia, inny standard, inne zastosowania.
Asus EEE PC i podobne określany jako UMPC z uwagi na wielkość, nie stanowi przedłużenia standardu ORIGAMI.
Nie wiem czy rynek to rozgraniczy, bo producenci zrobili sieczkę w pojęciu UMPC.
Everun, OQO, SONY UX, AMtek, Wibrain B1 to inna klasa urządzeń o innym spectrum zastosowań, choć zwykle radzą sobie tam gdzie radzą sobie mininotebooki, najbliższy tej klasie będzie Gigabyte M912, który u nas pojawi się niebawem ale będzie to także mininotebook choć już z tabletem.
Dla osób niezdecydowanych Asus, Hp czy może coś z klasy Origami kieruje jedno pytanie na czym polega rozterka, jeśli zwykle chodzi o wielkość to dobrym zamiennikiem mininotebooka są Wibrainy.
AMtek najwydajniejszy, ale nie posiada VGA, jest sprzedawany także jako DreamBook 560UMPC przez Pioneera i tylko Pioneer posiada replikator portów z VGA, brak tego replikatora w naszych modelach czyni z AMteka bardzo wydajne ale tylko przenośne urządzenie, fajne do gier i z kompletem interfejsów komunikacyjnych w dobrej cenie. Wydajniejszy od OQO, podobny do Sony UX, ale o polowe tańszy jako jedyny nie licząc Gigabyte M704 reprezentuje producenta z Tajwanu, pozostałe Origami to myśl technologiczna koreańskich inżynierów którzy obecnie królują na rynku.
Pokrótce opisałem swoje wrażenia może komuś pomogą w wyborze komputera, niekoniecznie w Totalnej Wyprzedazy, aczkolwiek jak zawsze jest nam milo dopomóc i sprzedać dobrany na miarę sprzęt.