gps na CF do tośki E740

Witam.
Czy ktoś mógłby się podzielić doświadczeniami ze współpracy E740 z GPS'ami na CF? Kupiłem niedawno znajomemu taniego gps'a (jakiś klon emtac'a) który z toshibą działa bardzo opornie. To znaczy bez kawałka folii podłożonego między jego obudową a Tośką nie działa wcale, a gdy go zaekranować, sygnał wprawdzie łapie (i fixuje) ale często go gubi, nawet na otwartej przestrzeni. Jakie modele gpsów na pewno dobrze chodzą z tym palmtopem?

Jesli GPS gubi fix to nie jest to wina palmtopa ale samego GPSa / otoczenia.

W 99% przypadków bym się zgodził, ale tu wydaje mi się, że wina leży lednak po stronie toshiby. Na jakimś anglojęzycznym forum wyczytałem, że ktoś miał podobne problemy z uzyskaniem fix'a (przy współpracy gpsa na cf z e740), i pomogło mu zaekranowanie części odbiornika folią. Poeksperymentowałem i to faktycznie działa - bez folii zero łączności - z folią sygnał się pojawiał (przy specyficznym ustawieniu) łapał ok 6 satelitów i uzyskiwał fix w mniej więcej minutę. Po chwili jednak potrafił go zgubić. Dlatego sądzę, że to jednak palmtop jest winny. Nie mam możliwości sprawdzenia tego gps'a z innym palmtopem, bo mój nie ma CF, nie sprawdzałem również z zewnętrzną anteną (bo takiej nie mam). Dlatego pytałem czy ktoś już stosował z powodzeniem karcianego gps'a w Tośce.

hmm... a nie sadzisz, ze ta folia moze dzialac wlasnie jak antena wzmacniajaca lub zbierajaca sygnal?

mnie tez sie wydaje, ze to wina odbiornika

Może dlatego nie wierzę w winę odbiornika, że wcześniej działał on bez problemowo w Loox'ie i jakoś trudno mi uwierzyć, by uszkodził się w międzyczasie. Także opinie na  http://www.gpspassion.com/forumsen/topic.asp?TOPIC_ID=2400&whichpage=2 skłaniają mnie raczej do zrzucenia winy na Toshibę (widać, że to nie są odosobnione przypadki). Czy nikt z forum nie montował gpsów na CF do toshiby?

Witam... właśnie wczoraj stałem się posiadaczem GPS na CF Holux GM270 i mając problem ze złapaniem fixa... odkopałem ten temat. Doczytałem się, że nowozakupiony GPS należy włączyć i poczekać na odświerzenie almanachu.
Jak długo trwa taki proces....?
GPS viewer znajduje satelity (czerwone kułka ustawione w 1 linii na mapce nieba) synchronizuje czas i za chwilę je gubi (pokazuje się tylko 1 kułeczko) Czy tak to powinno wyglądać??
Proszę o podpowiedź...

(Mój PDA to Tośka e740)

Witam... właśnie wczoraj stałem się posiadaczem GPS na CF Holux GM270 i mając problem ze złapaniem fixa... odkopałem ten temat. Doczytałem się, że nowozakupiony GPS należy włączyć i poczekać na odświerzenie almanachu.
Jak długo trwa taki proces....?
GPS viewer znajduje satelity (czerwone kułka ustawione w 1 linii na mapce nieba) synchronizuje czas i za chwilę je gubi (pokazuje się tylko 1 kułeczko) Czy tak to powinno wyglądać??
Proszę o podpowiedź...

(Mój PDA to Tośka e740)

Faktycznie wykopałeś mamuta prawie Ale w sumie jak najbardziej na temat. Ponieważ to ja wtedy pytałem i w końcu doszedłem co było nie tak - więc odpowiem. Miałem rację - to nie GPS był winny, a palmtop. Udało mi się rozpracować technikę, dzięki której działał w miarę przyzwoicie na Tośce. Wymagało to jednak umieszczenia ekranującego paska folii aluminiowej, między górną krawędzią palmtopa, a obudową gps'u. Dopiero przy takim dynksie zaczynał działać. Sam gps był 100% sprawny - udało mi się go później przetestować na jakimś HP'ku z CF i działał wyśmienicie. Jak nie uda się z folią, to musisz sobie kupić dodatkową antenę na kabelku, to też powinno rozwiązać problem.
A apropos pierwszego włączenia GPS'u - jeśli położysz go w odsłoniętym miejscu z dobrą widocznością nieba, to pierwsze uruchomienie nie powinno trwać dłużej niż 10 minut. Oczywiście powinien w tym czasie leżeć w bezruchu.

Dzięki angler22 .... masz rację jak owinełem gps'a folją i podpiełem zew. antenę - wszystko yło OK...
Tylko obawiam się, że jak pojawię się na ulicy z takim update'm - to ludziska pomyślą, że ukrywam się przed obcymi
THX za pomoc !!

Dzięki angler22 .... masz rację jak owinełem gps'a folją i podpiełem zew. antenę - wszystko yło OK...
Tylko obawiam się, że jak pojawię się na ulicy z takim update'm - to ludziska pomyślą, że ukrywam się przed obcymi
THX za pomoc !!

Dobre Ale nie jest tak źle - kiedy podłączasz zewnętrzną antenę, folia nie powinna być wogóle potrzebna. Co innego na antenie wbudowanej. Ja rozpracowałem to w ten sposób : Wziąłem 2 kawałki taśmy klejącej 2 stronnej i pomiędzy nie wkleiłem cienką tekturkę (dla usztywnienia). Następnie na zewnętrznych częściach klejących umieściłem 2 paski folii, zostawiając kawałek odsłoniętej powierzchni klejącej z jednej strony. Taki wynalazek nakleiłem później na obudowę GPS'u i ustawiłem tak, by po lekkim odgięciu zachodził na górę obudowy Toshiby. Na zdjęciu widać jak to mniej więcej wyglądało (choć teraz to inny gps i inny Pocket .

ja mialem toske e740 i gps holux270ultra i chodzil dosc poprawnie bez zadnych foliowych updatow - gubil sygnal dosc czesto w samochodzie , ale znacznie sie to poprawilo po dokupieniu anteny zewnetrznej na kablu - napewno chodzil slabiej niz obecna toska e830 z Globalsat BT338, ale z Tomtomem niezle sobie radzil.