Miałem problemy z moim Topazem, wysłałem do serwisu, wymienili płytę główną. Wrócił i wszystko było elegancko. Jednak podczas ładowania (włączyłem na noc), rano zauważyłem ze bateria mocno się rozgrzała a dioda migała na zielono - czerwono. Wyłączyłem podłączyłem i normalnie się naładował. Następnego dnia, w końcu skusiłem się na inny ROM. Wrzuciłem ROM Bysia, bez przeszkód. Teraz bateria zachowuję się dziwnie. Niby naładuje się na full ale pokazuje 95% po kilku minutach 92. Gdy miałem już koło 22% podłączyłem do ładowania i w kilka minut zrobiło się 47%. Co z tym fantem. Wina ROMu, baterii czy może wadliwa płyta, albo serwis coś sknocił. Co sądzicie i radzicie ?