Czlowiek sie uczy cale zycie...
Nie wpadlem na taki dwuetapowy system wyznaczania punktu docelowego (najpierw miejscowosc+anywhere, potem POI).
A moze trzebaby wreszcie zaczac RTFM...
Co do Tegel, to mam takze zastrzezenie do routingu, bo w godzinach szczytu TTN prowadzi mnie przez srodek Berlina, zamiast zaproponowac dojazd do Ringu, a potem zjazd na Kostrzyn, gdzie zwykle przekraczam granice. Chodzi zawsze o trase najszybsza, zas przez Berlin nigdy nie jest szybko.
Poza tym pojechalem kiedys przez miasto, ale sugerowalem sie takze znakami i trafilem na autostrade (odcinek), ktorej w TTN nie ma - jazda przez pole. Po zjechaniu z niej program sie tak pogubil, ze dopiero softreset dal rade (a ja znalazlem sie w miedzyczasie na jakichs ogrodkach dzialkowych - jechalem 'na azymut', gdy TTN myslal co tu ze mna zrobic). Sadze, ze w nieznanym, duzym miescie, jesli soft mysli dluzej niz minute, to optymalnym wyjsciem jest zatrzymac sie i 'softresetnac', po to by nie pogarszac swego polozenia. Bez wzgledu na to co to za program.
Wracajac do wyznaczania mety - moze w POI TTN sa tez przejscia graniczne?