NADCHODZI WIELKI BRAT....

  • 38 Odpowiedzi
  • 6883 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline marcel

  • ****
  • 829
  • Sprzęt: x800
NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 30, 2004, 20:27:19 »
eeeee ludzie.....

zapodalem temat bo mialm nadzije ze jakis polski pracownik tomtoma eheheheh wezmie sprawe w swoje rece, mialem nadziieje ze cos konstruktywnego sie z tego urodzi że że ze....

a tu po 2 tygodniach przychodzi poczta od TT ,,,,,,

i co widze ?...

"We do not have any maps of Poland as of yet. We do not know if/when such maps will be produced.

We hope to have answered your question to your satisfaction.  
With best regards,

The TomTom Customer Support Team"

ze nie wiedza co maja bo sami piszecie ze w MAJOR ROADS jest jakas szczotkowa Polska

powiem tak autoampa jest the best....

z informacji od supportu wiem ze w kolejnej edycji bedzie dodawanie wlasnych POI, w kolejneje OSTRZEGANIE O NICH  oraz UWAGA UWAGA

WIDOK 3 D

juz mowilem panowie CZAPKI Z GŁOW PRZED AUTOMAPA

M

NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 30, 2004, 21:27:32 »
Cytat: Korrek
Do Jacol
Tak jak w Automapie pokazuje sie nazwa ulicy w którą skręcasz ( na dole ekranu). Mi nazwy innych ulic jak i obrysy budynków są niepotrzebne - przeładowanie ekranu ( ale to jest moje indywidualne  zdanie).

Wiesz.. tu się nie zgodzę. Uważam nawet, że w miastach AM jest... za mało szczegółowa!
Nie ma np. lokalnych przejazdów osiedlowych, podjazdów, parkingów itd.

Niejednokrotnie już lądowałem "poza szlakiem" jeżdząc jak najbardziej po asfalcie, uliczką na osiedlu.. która na AM jest po prostu pustym obszarem między blokami...

Nie mogę zrobić punktu startowego przy wyjeździe z podziemnego parkingu, z którego korzystam, bo... na mapie jest to budynek "daleko od szosy" itd.

Co do obrysów i położenia budynków - wiele razy rozpoznałem budynek właśnie na podstawie obrysu. Bardzo podoba mi się pomysł z numerami przy każdym budynku - dzięki temu dociera się "pod drzwi" (i tu się okazuje, że gdyby były jeszcze podjazdy pod te budynki zaznaczone... to docierałoby się jeszcze dosłowniej "pod drzwi"). U nas bywa, że parking pod budynkiem jest np. od tyłu w stosunku do głownej ulicy pod budynkiem - i tego już AM nie wie...

Tak - wiem, że taka szczegółowość zwiększyłaby rozmiar pliku mapy. Ale fajnie byłoby mieć coś takiego.

-K.

*

Offline jarekt

  • ****
  • 755
  • Płeć: Mężczyzna
  • na stanie Wizard, Uni, TouchHD, HTCHero, Milestone
  • Sprzęt: THD, Hero, Milestone
NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 01, 2004, 03:56:19 »
Cos sie kolega Waldek zacietrzewil i zaangazowal - tak sie rodzi kazdy Troll. Coz przeszkadza Ci w tym ze ludzie kupuja dlatego ze ma to cos juz ktos inny? Ze Józek zza plota? Czemu nie? Byloby strasznie fajnie moc przed kazdym wyborem poznac zagadnienie od podszewki - przed kupnem samochodu przez rok badac rynek, czytac testy i zglebiac technologie a przed kupnem burakow na targowisku doksztalcic sie w dziedzinie chemii ogrodniczej. Bycie swiadomym konsumentem jest fantastyczne - tu sie zgodze. Ale ogromnie smieszy mnie kazdy kto twierdzi ze WSZYSTKO kupuje swiadomie i majac wszystkie dostepne informacje. Dla mnie to jest wlasnie szczyt glupoty i ignorancji. Nie bede tego ciagnal bo chyba wiadomo juz do czego zmierzam - zjawisko nasladownictwa jest doskonale znane i z powodzeniem wykorzystywane przez marketing. Malo tego w codziennym zyciu jest ono ogromnie uzyteczne i bez niego nikt nie bylby w stanie funkcjonowac. Ja sam robie to bardzo czesto: chce kupic rower - kupuje podobny do tego ktory kupil kolega doskonale orientujacy sie w temacie i  dzieki temu caly proces zakupu zajmuje mi 30 min. Nawet ostatnio konto w banku otworzylem bo polecil mi go znajomy ktory poswiecil tydzien na porownywanie wszystkich mozliwych parametrow i stawek. Czy jestem burakiem? Moim zdaniem idiota bylbym gdybym wywazal otwarte drzwi...

NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 01, 2004, 10:12:58 »
Cytat: jarekt
Cos sie kolega Waldek zacietrzewil i zaangazowal - tak sie rodzi kazdy Troll. Coz przeszkadza Ci w tym ze ludzie kupuja dlatego ze ma to cos juz ktos inny? Ze Józek zza plota? Czemu nie? Byloby strasznie fajnie moc przed kazdym wyborem poznac zagadnienie od podszewki - przed kupnem samochodu przez rok badac rynek, czytac testy i zglebiac technologie a przed kupnem burakow na targowisku doksztalcic sie w dziedzinie chemii ogrodniczej. Bycie swiadomym konsumentem jest fantastyczne - tu sie zgodze. Ale ogromnie smieszy mnie kazdy kto twierdzi ze WSZYSTKO kupuje swiadomie i majac wszystkie dostepne informacje. Dla mnie to jest wlasnie szczyt glupoty i ignorancji. Nie bede tego ciagnal bo chyba wiadomo juz do czego zmierzam - zjawisko nasladownictwa jest doskonale znane i z powodzeniem wykorzystywane przez marketing. Malo tego w codziennym zyciu jest ono ogromnie uzyteczne i bez niego nikt nie bylby w stanie funkcjonowac. Ja sam robie to bardzo czesto: chce kupic rower - kupuje podobny do tego ktory kupil kolega doskonale orientujacy sie w temacie i  dzieki temu caly proces zakupu zajmuje mi 30 min. Nawet ostatnio konto w banku otworzylem bo polecil mi go znajomy ktory poswiecil tydzien na porownywanie wszystkich mozliwych parametrow i stawek. Czy jestem burakiem? Moim zdaniem idiota bylbym gdybym wywazal otwarte drzwi...

Wiesz... wydaje mi sie, ze kazdy kupujac cos dla siebie - kupuje na swoja odpowiedzialnosc (wszak wydaje _swoje_ pieniadze).

Niemniej. Ja kupujac nowa rzecz staram sie nie sugerowac tym, co ma kolega, lub sasiad, tylko... o ile jest to rzecz istotna - szukam mozliwie najwiecej informacji o produkcie, porownan z produktami konkurencji, opinii uzytkownikow itd. (Nie oznacza to, ze nie pobawie sie sprzetem/programem kolegi, jesli akurat jest posiadaczem tego, w czego strone sie sklaniam. Zawsze lepiej porozmawiac o czyms ze znajomym, niz ze sprzedawca.)

Dlatego byc moze nie uzywam wspanialego notebooka Toshiby z glosnym wentylatorem i 2h pracy na baterii, tylko PowerBooka G4 firmy Apple z Mac OX X na pokladzie (patrzac co ma sasiad musialbym kupic przenosnego PC z "najlepszym na swiecie" systemem Windows na pokladzie), dlatego uzywam PDA, o ktorym malo kto wie (Yakumo Delta 300 GPS), bo jest to dokladnie to samo co Mitac Mio 168, ale taniej. Na podobnych zasadach kupilem dobra pralke, lodowke, video/DVD, komorke itd. Podobnie ma sie rzecz z autem itd. Nie mam zadnej wazniejszej/drozszej rzeczy na zasadzie, ze jest taka "jak maja inni". Zjawisko "owczego pedu" jest i bylo mi obce. A marketing... to zdaje sie wspolczesny alias starodawnego terminu - oklamywanie, czyz nie?

AM tez kupilem dlatego, ze mi sie spodobala po prostu - a znam kilka innych produktow rowniez.

Ale podkreslam - pisze o sobie i nie twierdze, ze taki czy inny model postepowania _musi_ byc najlepszy dla innych!

Natomiast... nie... kupujac chleb, buraki, chusteczki do nosa - nie przeprowadzam wnikliwej analizy rynku, bo:
- jest to towar, ktory posiada na tyle znikoma cene, ze stac mnie na bledy :),
- nikt nie prowadzi rankingu burakow cwiklowych na sieci,
- nie mialbym czasu zajmowac sie takimi bzdetami.

To chyba tyle... ale to jest OT tutaj.

-K.

*

Offline Cat^

  • *****
  • 1017
    • http://www.catsoft.com.pl
  • Sprzęt: iPhone 4S/32, iPad 2 64/3G, TomTom GO 1005 LIVE
NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 01, 2004, 13:08:25 »
Cytat: Korrek
Do Cat-a
Nie zgodzę się z Tobą jeśli chodzi o 3D. Włączenie 3D, moim zdaniem, zdecydowanie poprawia przejrzystość odwzorowania mapy. To tak jakbyś obserwował drogę z helikoptera lecącego na małej wysokości.
(...)
Wiesz co, to jest po prostu bardzo subiektywna kwestia przyzwyczajenia się. Widziałem TTN w 3D i nie uważam, że jest to priorytetowa funkcjonalność. Ale jak już pisałem takie jest MOJE zdanie. :)

*

Offline korrek

  • ***
  • 346
NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 01, 2004, 13:20:04 »
Do Cat
Masz racje, bo każdy z nas troche co innego preferuje. Uważam, że programy tego typu powinny być tak napisane abyśmy mogli indywidualnie je sobie dopasować. Wtedy wszyscy będziemy zadowoleni z TT, Automapy i innych. I oby ich twórcy szli w tym kierunku i nie cenili się zbytnio. Ale to juz zweryfikuje rynek.

NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 02, 2004, 01:20:33 »
Dolacze sie do dyskusji. Uzywam AutoMapy na "Medion" Navigator to Pocket z Aldiego (niemcy) uzywam AM (zadko) gdy jestem w polsce i stwierdzam ze niejest doskonala poprostu mapy na ktorych opracowano caly system sa przestarzale (chyba lata 60 te) brakuje drug lub sa takie ktorych juz dawno niema, kieruje pod kierunek itd. itd.wad ma od ch.... i ciut ciut. W czasie jazdy trudno podziwiac ekran czy jest 3D kolor i inne cuda jak TT potrzebna jest nawigacja glosowa i pewnosc ze dojade tam gdzie chce, ale jak to sie mowi z braku laku dobry kit. Moim zdaniem jest zadroga na polskie warunki. Staraja sie jak moga ? ale z kupnem map miast poczekam jeszcze narazie.
Mam nowe Hobby wysylam nagrane trasy do AM moze to pozwoli na szybsze poprawienie bledow (efekty juz sa widoczne.)

*

Offline Cat^

  • *****
  • 1017
    • http://www.catsoft.com.pl
  • Sprzęt: iPhone 4S/32, iPad 2 64/3G, TomTom GO 1005 LIVE
NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 02, 2004, 08:37:27 »
korrek:
Zgadzam się z Tobą w 100%. :)

NADCHODZI WIELKI BRAT....
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 03, 2004, 04:29:08 »
No to sie ciesze ze mamy wspolny punkt widzenia.
jedziemy na tym co mamy iiiiiiiiiii czekamy na cos lepszego.
AM mo duze szanse ale nie zataka cene, ich reklama jest super jak i najnowsze zabezpieczenia programu
Ja postaram sie im pomoc posylajac zauwazone bledy troche sie juz do nich przyzwyczailem