witam
jako osoba która rozpętała ten wątek chciałbym podzielić się swoimi pourlopowymi wrażeniami z jazdy z Destinatorem PN (po lekturze Waszych komentarzy na niego sie w koncu zdecydowałem)
pokonałem trasę Warszawa-Wiedeń-Wenecja-Florencja-Rzym-Asyż-Siena-Pizza-Portovenere-Verona-Wieden-Warszawa, łącznie jakies 4100 km w ciagu około 10 dni i musze przyznac ze Destinator PN jest super ! bo:
-przede wszystkim łatwa obsługa
-widok 3D którym jestem zachwycony pomimo ogólnie dość surowego wyglądu map (bez porównania z AM jest mnóstwo szczegółów jak jeziorka, rzeczki etc.) ponadto każdy manewr jest na wyznaczonej na niebiesko trasie zaznaczany jest na czerwono, no nie sposób się zgubić
-mozliwoosc przesuwania mapki rysikiem,
-umiarkowana konsumpcja baterii
- dokładnośc map i sama nawigacja na wyznaczonej trasie była naprawdę dobra (raz czy dwa musiałem kawałek zawrócić bo wymyślił sobie trasę przez prywatną drogę)
- glosik "jadzi" bardzo przyjemny, lepszy niz a AM
-kupilem wersje z mapami europy wschodniej wiec mam wiecej niz TT5 w tej chwili oferuje choc powiem szczerze ze szczegółowosc tych map w tym Polski pozostawia sporo do życzenia i nieźle bym sie wkurzył gdybym zapłacił za nie oddzielnie ponad 400 zl !
W czasie wycieczki pojawiły sie jednak dwa problemy:
- jazda przez posrednie realizowana przez opcje "planer" umozliwia mi wpisanie konkretnych punktów w danej trasie np. 3 pkt. posrednich ale nie potrafi wyznaczyc mi trasy przez wszyskie 3 tylko wyznacza do kazdego z nich osobno
czyli musze wyznaczyc trase do pkt. 1 dojechac wyznaczyc do pkt.2 dojechac wyznaczyc do pkt.3 etc. czy ktoś wie co z tym zrobić ??
- drugi problem to przelaczenie map np. jestem w Wiedniu i chce dojechac do malego miasteczka koło Rzymu wiec przelaczam mape na Wlochy zeby je znalezc, znajduje, daje "nawiguj" no i widzi moja aktualna pozycje gps na tle plam na mapach (nie wraca do mapy Austrii) czemu ??
pzdr.