Jeśli koleś jest sprytny to nie logował się ze swojego kompa (mógł np. w kafejce). Najciekawsze jest to jak udało mu się zarejestrować na allegro podając nieprawdziwy adres. Być może koleś od razu po rejestracji zmienił adres w allegro? Pewnie da się to sprawdzić... Następną ciekawą rzeczą jest to, jakim cudem założył konto w banku? Może robi to wszystko w zmowie z jakimś innym kolesiem, podaje jego adres, pod tym adresem każdy kto przyjedzie dostaje odpowiedź że nikt taki tutaj nie mieszka (a jak przyjdzie listonosz to nikogo ni zastaje, a więc zostawia awizo) , a gość później odbiera paczkę sam na poczcie.