Ubezpieczenie pocketa an wypadek kradzieży/zniszczenia itp

Witam Wszystkich
Ponieważ dzisiaj wieczorem nie mam nic lepszego do roboty to przekopuję się przez dział "Skradzione" na forum. Włos się jeży na głowie czasem czytając posty. W którymś wątku ktoś wspomniał o tym, że pocketa można ubezpieczyć. No i właśnie, praktykował ktoś z Was to rozwiązanie? Ile to ewentualnie kosztuje, warto, nie warto? Jak to jest z wyegzekwowaniem ewentualnego ubezpieczenia?
Zastanawiam się nad czymś takim ale jak zwykle uwagi forumowiczów będą bardzo wskazane.
Pozdrawiam i dzięki za wypowiedzi
Mateusz

ZTCW to jest takie coś możliwe w Dellu, rok kosztuje koło 100 czy 200zł, ale można kupić wyłącznie w momencie zakupu nowego dellaczka, później już nie..

Ale interesowałem się tym jak miałem x51v, więc jakieś 1,5-2 latka temu i mogło się zmienić...

Ja kiedys probowalem ubezpieczyc laptopa... nie udalo sie...

Też przyłączam się do prośby. Jeśli cena była by do ~150zł to chyba się skusze. Bo PDA kupiony nie dawno i może co poniektórych korcić . Zresztą przypadki chodzą po ludziach.

Hej!
Mnie się udało ubezpieczyć mojego PDA podczas ubezpieczania samochou (w PZU). Potraktowali go jako wyposażenie dodatkowe auta  tak jak radio (a dokładnie jako nawigacja GPS).

Ziemniaq

Rozumiem że takie coś to tylko przy okazji ubezpieczania samochodu . Czy takie ubezpieczenie obejmuje kradzieże poza samochodem? Czy tylko jeśli PDA jest w samochodzie?

Ja dostałem pakiet ubezpieczenia CompleteCare kupując notebook Della, pakiet jest ważny przez 3 lata i obejmuje możliwość naprawy/wymiany w przypadku uszkodzeń mechanicznych z winy użytkownika. Nie obejmuje to jednak przypadków kradzieży - przynajmniej pakiet który ja posiadam, wiem natomiast że istnieje możliwość wykupienia takiegoż w Dellu. W Twoim przypadku musiałbyś rozejrzeć się w towarzystwach ubezpieczeniowych, ale z tego co wiem to nie jest to łatwa sprawa i pewnie dość kosztowna.

Czy takie ubezpieczenie obejmuje kradzieże poza samochodem? Czy tylko jeśli PDA jest w samochodzie?

Nie, tylko jak jest w aucie. Ale lepsze to niż nic.
Tak naprawde to najbardziej może się to przydać jeżeli chodzi o osprzęt (uchwyt, ładowarka...) bo samego PDA raczej w aucie nie zostawiam.

Ziemniaq

Dzięki za odpowiedz Ziemniaq. Po Świętach podzwonie po firmach ubezpieczeniowych i zobacze czy da się coś z tym zrobić. Tak swoją drogą wesołych Świąt.