HP hx4700 - zagubiony w samolocie

  • 9 Odpowiedzi
  • 3048 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline piotrosek

  • *
  • 58
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Omnia 2 (I8000NXXJJ1 Wall-E MSN 1.0)
HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« dnia: Czerwiec 23, 2006, 11:37:02 »
Witam,

W dniu 13 czerwca 2006 leciałem Polskimi Liniami Lotniczymi LOT z Warszawy do Pragi (Czechy) i zostawiłem pocketa w kieszeni miejsca poprzedzającego moje miejsce w samolocie i po wylądowaniu nie został on zwrócony do biura rzeczy znalezionych. Złożyłem również reklamację w liniach lotniczych i czekam na odpowiedź.

Pocket znajdował się w czarnym opakowaniu Palm Gloove zapinanym na suwak. Posiadał kartę CF o pojemności 32MB i zaślepkę w miejscu na kartę SD. Dodatkowo miał naklejoną folię na ekran, która miała lekki pęcherz powietrza z lewej strony ekranu.

Pocekt posiadał następujące numery seryjne: TWC4510WN7

Jak dla mnie Pocket został skradziony, gdyż w normalnym przypadku uczciwy znalazca powinien oddać go obsłudze samolotu bądź bezpośrednio do biura rzeczy znalezionych.

Na uczciwego znalazcę czeka nagroda!

Wojtek
AutoMapa 6.16.2 (2343)/EU 1406 6.638 - włączony LiveDrive!

Re: HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 10, 2006, 01:24:10 »
Cytat: "piotrosek"
Jak dla mnie Pocket został skradziony, gdyż w normalnym przypadku uczciwy znalazca powinien oddać go obsłudze samolotu bądź bezpośrednio do biura rzeczy znalezionych.


I tu sie mylisz. Sam przyznales, ze zostawiles, nikt Ci z kieszeni nie wyciagnal. Znalezienie to nie "kradziez" i chocbys zlapal za reke tego co znalazl, to moglbys go tylko grzecznie poprosic o zwrot...

*

Offline piotrosek

  • *
  • 58
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Omnia 2 (I8000NXXJJ1 Wall-E MSN 1.0)
Re: HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 10, 2006, 11:57:42 »
Cytat: "biker76"
Cytat: "piotrosek"
Jak dla mnie Pocket został skradziony, gdyż w normalnym przypadku uczciwy znalazca powinien oddać go obsłudze samolotu bądź bezpośrednio do biura rzeczy znalezionych.


I tu sie mylisz. Sam przyznales, ze zostawiles, nikt Ci z kieszeni nie wyciagnal. Znalezienie to nie "kradziez" i chocbys zlapal za reke tego co znalazl, to moglbys go tylko grzecznie poprosic o zwrot...


Tylko tak jak piszesz, to po co w takim układzie byłoby "Biuro rzeczy znalezionych" i ewentualne potwierdzenie zakupu konkretnej rzeczy z takim samym numerem seryjnym?
Jak dla mnie uczciwa osoba powinna oddać znalezioną rzecz obsłudze samolotu.
A tak właściwie to wygląda dla mnie, że ktoś z ekipy sprzątającej, po przylocie samolotu, znalazł urządzenie, a że nie było duże to sobie je zostawił zamiast oddać do biura rzeczy znalezionych.
Ja i tak się pogodziłem ze stratą, ale przewoźnik powinien wymagać od swoich pracowników zwrotu wszelkich rzeczy znalezionych.

Niech moje doświadczenie będzie przestrogą dla innych osób, żeby nie zostawiać tak małych rzeczy w samolocie, bo niestety one się nie znajdują.
AutoMapa 6.16.2 (2343)/EU 1406 6.638 - włączony LiveDrive!

Re: HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 10, 2006, 12:18:12 »
Cytat: "piotrosek"
[
A tak właściwie to wygląda dla mnie, że ktoś z ekipy sprzątającej, po przylocie samolotu, znalazł urządzenie, a że nie było duże to sobie je zostawił zamiast oddać do biura rzeczy znalezionych.
Ja i tak się pogodziłem ze stratą, ale przewoźnik powinien wymagać od swoich pracowników zwrotu wszelkich rzeczy znalezionych.


A skąd wiesz czy nie wziął go jakis pasazer wychodzacy z samolotu...? Jesli nie masz pewnosci to nie oskarżaj nikogo w taki sposób bo nie masz ku temu żadnych podstaw oprócz tego, ze zostawiłeś urządzenie.

HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 10, 2006, 12:41:48 »
Moim zdaniem jak ktos jest sklonny wydac ok 3 tys na hx4700 (tyle byl wart gdy wchodzil na polski rynek przed gwiazdka 2004) czy nawet ok 2 tys jakos tak w 2006... to jest to wystarczajacy powod aby takiej zabawki pilnowac jak oka w glowie. Gdy jednak ktos  
Cytuj
zostawiłem pocketa w kieszeni miejsca poprzedzającego moje miejsce w samolocie
to jest sobie sam winien bo albo sra kasa na prawo i lewo i w dupie ma sprzet za 2 - 3 tysie ale jest niesamowitym okazem bezdennej glupoty.

*

Offline cytryna

  • *****
  • 2390
  • Płeć: Mężczyzna
  • Herb Pruszkowa
  • Sprzęt: Nokia N70 BLACK, FS N520
HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 10, 2006, 15:56:39 »
nie no Ty to pewnie o wszystkim pamietasz :)), a zapomniałeś że jest regulamin ( to odnośnie słownictwa ) ]:>

*

Offline timokie

  • ****
  • 610
  • Sprzęt: Loox C550
Re: HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 10, 2006, 16:20:26 »
Cytat: "biker76"
Znalezienie to nie "kradziez" i chocbys zlapal za reke tego co znalazl, to moglbys go tylko grzecznie poprosic o zwrot...
Kiedys w Niemczech zgubilem portfel z pieniedzmi i dokumentami. Poszedlem na policje to zglosic. Pan policjant poinformowal mnie, ze ktos, kto znajdzie dokumenty, albo gotowke powyzej 50 euro jest zobowiazany to zglosic. Chyba w Polsce jest podobnie.

(portfel znalazlem kilkadziesiat metrow od miejsca zgubienia - w koszu na smieci - dokumenty i zlotowki zostaly, zniknely wszystkie euro... jakbym dorwal tego kogos, to  :kill: i to nie z powodu tych euro, tylko waznych dokumentow. Facetowi nie chcialo sie przejsc paru metrow i wrzucic portfel zamiast do kosza, do mojej skrzynki pocztowej).

*

Offline Kvic

  • *
  • 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: acer n311, GPS, Navigo 8,  k800i+bluetooth blaupunkt
Re: HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 25, 2006, 16:50:32 »
Cytat: "biker76"
I tu sie mylisz. Sam przyznales, ze zostawiles, nikt Ci z kieszeni nie wyciagnal. Znalezienie to nie "kradziez" i chocbys zlapal za reke tego co znalazl, to moglbys go tylko grzecznie poprosic o zwrot...


Powiedzenie "znalezione = nie kradzione" obowiązuje raczej tylko w naszym kraju.

I właśnie się mylisz, ponieważ znalezienie i nie oddanie prawowitemu właścicielowi to: przywłaszczenie.

A tu masz popularną definicję:

Przywłaszczenie może dotyczyć rzeczy znalezionej, wypożyczonej, oddanej sprawcy w celu wykonania jakiejś usługi bądź omyłkowo mu doręczonej. Sposób wejścia w jej posiadanie nie jest istotny dla bytu przestępstwa.

Przywłaszczenie polega na uzurpowaniu sobie własności, czyli zamiarze postępowania z przedmiotem przestępstwa tak, jak by się było jego właścicielem. Sprawca może rozporządzić przedmiotem na rzecz osób trzecich (wówczas przywłaszczenie polega na działaniu) lub włączyć go do swego stanu posiadania (nie zwracając jej właścicielowi - przywłaszczenie polegające na zaniechaniu). Istota przestępstwa tkwi w jego stronie podmiotowej. Wszystko zależy od intencji sprawcy.

Przywłaszczenie jest przestępstwem materialnym (skutkowym), a jego skutkiem jest utrata rzeczy przez jej właściciela lub samoistnego posiadacza. Jest to także przestępstwo ogólnosprawcze o charakterze kierunkowym.



Choć jak dla mnie i zapewne znakomitej uczciwej części społeczeństwa, jest to zwykła kradzież !

Każdy ma prawo coś zgubić lub zapomnieć, nie można stwać się niewolnikiem gadżetów!

*

Offline amleczko

  • *
  • 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • x800, nexus s
HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 25, 2006, 16:55:07 »
zgadzam się z przedmówcą ;)

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
HP hx4700 - zagubiony w samolocie
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 03, 2006, 20:55:34 »
nie mniej jednak ktoś kto znalazł powinien zachować się poważnie i oddać to tam gdzie trzeba.

dziwi mnie trochę zachowanie piotroseka w tym samolocie. Jak można wsadzić pda gdzieś i o nim zapomnieć?! Jak zapominasz o takich rzeczach to trzymaj je blisko (np. w kieszeni), jesteś niestety sam sobie winien, ja jestem w stanie zapomnieć czapki, parasola ale nie PDA/tel.kom./laptop etc. Szkoda że są bardzo małe szanse schwytania sprawcy :( Przykro mi.