Simpad padł, w dodatku orginalnie :/

  • 0 Odpowiedzi
  • 2016 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline volender

  • 18
  • Sprzęt: zepsuty T-Sinus pad
Simpad padł, w dodatku orginalnie :/
« dnia: Luty 16, 2007, 23:15:38 »
Witam.
Historia mojego T-sinuspada wygląda tak:
Win CE 3.0, potem załadowałem mu Linuxa GPE, potem OPIE, potem Win CE.NET 4.1 i potem spowrotem Win CE 3.0. Trochę długa ale cóż...
I wtedy coś zrobiłem z bootloaderem, że go zepsułem i oprócz błysku podświetlania palm nie reagował, więc wgrałem bootloader przez JTAG.
Procedura przebiegła pomyślnie i bootloader wstaje, na lcd jest kratka.

Tylko nie mogę teraz załadować żadnego systemu.
Daję boodloaderowi "y" żeby na wszelki wypadek zamazał to co jest w pamięci, wgrywam windowsa przez serload i wszystko wygląda normalnie, pomyślnie zapisuje go potem do pamięci.
Tylko po resecie nie dzieje się nic. Hyperterminal pokazuje tylko komunikaty bootloadera:

PBL V1.4 20.07.2001                  
Booting.      
================================================                                                
Siemens Switzerland Bootloader V2.5.3 10.06.2003                                                
Running @206Mhz Processor ID 0x6901b118                                      
Press ESC for monitor                    
Occupied Memory: [0x00004000-0x00008000],[0x00008014-0x0007500c]                                                                
Flash Id 0x00000018 at virt adr 0x05000000 Size 0x01000000                                                          
No 32Bit Flash detected 0x30003000                                  
FlashImage Checksum 0x05040014-0x05059f11=0x8912ac03 Bootloader Image OK                                                                        
Fabdata Flash @0x05059f18 Ram @0x00021f18 FABDATA:                                                  
MQ200 - Revision ID=2 ...                        
Initialise PCMCIA Interface... done.                                    
Codec UCB1200 ID:0x1005 Ver.5 Dev.0 Suppl.1 IO 0x00000000                                                        
No PCMCIA Card Attached                      
NO PCMCIA CARD!  -- Use serial IO                                
Sysinit done            
No serial download request                          
Boothdr at 0x05080000 -> 0x31415926                                  
Loading executable with header 0x0000                                    
[*********************|] 0kB/sec                                
Done

Nic więcej się nie dzieje, szachownica nie znika.
Próbowałem też wgrać boodloadera hh, tego dla linuxa.
Też wszystko przebiega niby pomyślnie, ale o dziwo odpala się potem ten sam bootloader,  tylko gdy przechodzi do bootowania systemu jest komunikat w stylu: ............
:30:51.624> NO PCMCIA CARD!  -- Use serial IO
1:30:51.624> Sysinit done
1:30:52.749> No serial download request
1:30:52.749>
1:30:52.749> Boothdr at 0x05080000 -> 0x31415926
1:30:52.749>
1:30:52.749> Loading executable with header 0xe1a00000
1:30:52.749>
1:30:52.827> [***************\     ]
1:30:52.874> [*********************|]
1:30:52.874> [*********************/] 17724kB/sec
1:30:52.874>
1:30:52.874> Done
1:30:52.874>
1:30:54.374> Uncompressing Linux................................................................
1:30:54.374>
1:30:54.374> crc error
1:30:54.374>
 -- System halted


Nie wiem czemu. Niby wszystko działa ok (tzn programowanie) a tak na prawdę lipa.

Może ta pamięć flash (Intela) ma małą ilość możliwych programowań (~10) i się już coś w niej skichało :/. Mam nadzieję, że nie, bo demontarz układów smd nie jest w moich możliwościach.

Pomóżcie !!

bdw. szukałem na forum ale nic podobnego nie znalazłem.



------edit-------

Właśnie udało mi się go częściowo przywrócić do życia, przez zwieranie pinów 1 i 2 w złączu J4. Teraz wgrany system się ładuje.
Tylko tym razem nie działa touchpad, i nie mogę przejść kalibracji ekranu, nawet nie słychać dźwięku kliknięcia w ekran.
Ale co dziwne, gdy nacisnę klawisz escape (w lewo) to na sekundę kalibracja się wyłącza i pokazuje się pulpit, a gdy wtedy kliknę, słychać ten dźwięk dla klikania. Ale potem spowrotem wraca do kalibracji.

-----edit2-----
Stwierdziłem, że może pod innym windowsem przejdę kalibrację, ale jedyne co zrobiłem, to powróciłem do punktu wyjścia. Teraz już nawet zwieranie pinów nie pomaga, na ekranie tylko "kratka".... Dramat.

POMOCY !!

-----edit-----
Widzę, że nikt chyba nie miał takiej przygody. Chyba faktycznie zkichała się pamięć ROM, albo ew. RAM. Jestem na etapie ściągania z kądś pamięci, ale bardzo trudno je dostać chyba, że z demonarzu z zepsutych pda. Sprzęt do lutowania powinienem znaleźć na uczelni. Jak mi się uda, to opiszę sposób naprawy.
No chyba, że ktoś wie, co zrobić, to proszę o pomoc.