Wygląda na to, że i600 ma na mnie focha za to, że przesiadłem się na Omnię
Jeszcze miesiąc temu szwagier używał go jako zastępczaka i wszystko było w porządku. Wczoraj chciałem coś na nim sprawdzić i okazało się, że system nie startuje, mimo pełnej baterii. Podłączenie kablem do kompa nie daje żadnego efektu, podłączenie do ładowarki wyświetla animację ładowania i to jest jedyna oznaka życia.
Macie pomysły jak go uruchomić?