Wymiana "Szybki"

  • 0 Odpowiedzi
  • 15538 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline BigStar

  • **
  • 118
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Wizzard, Raphael, Leo, Desire S,TF 101,NOŁTĘ 3
Wymiana "Szybki"
« dnia: Sierpień 04, 2014, 15:33:01 »
Ta smutna przygoda zaczyna się od upadku... niestety stało się, Note 3 ma pająka, wszystko działa i to raczej mankament estetyczny, niż jakiś problemowy. Na pensje postanowiłem naprawić, na mojej drodze postawiono sklep (allegrowicza) www_GsmPc_pl. Zadałem masę pytań (oglądałem jak inni na yt zmieniają metodą domową szybkę... w garnku...) na temat metody, możliwych szkód, profesjonalizmu. Zapewnili mnie że po to jest opcja kupna szybki z wymianą bo oni są profesjonalistami (125zł szybka +150 wymiana, z wysyłką wyszło około 300zł). Ucieszony z "profesjonalnego" i cierpliwego podejścia umówiłem się na wysyłkę i wysłałem telefon do naprawy. Oooo zgrozo gdy do mnie wrócił, włączyłem i wszystko było by ok, obejrzałem, nakleiłem folie ochronną, przerzucam sobie "ekran" na sms.. i co widzę... wielką plamę od lewej strony.Złapałem za telefon i dzwonie do "serwisu". Usłyszałem "proszę odesłać sprawdzimy, na odległość nic nie zaradzimy". Znowu wysyłka... ech... następny dzień telefon... Pan próbuje mi na siłę wkleić kit o mikropęknięciu które było, ale nie było.. które "przy okazji wyszło". Tylko co mnie to? Jeśli "nie było" a jest... przy naprawię się pojawiło to czyja wina? Wielka kłótnia, po czym informacja "już do mnie jedzie dawca, przełożę za 50zł więcej, jak Pan dopłaci"... Oczywiście że nie ! Ja nie chce "kupować" nowego wyświetlacza, ja chcę aby ta usługa którą zakupiłem była prawidłowo wykonana. Jak nie to proszę mi odesłać telefon w stanie jakim go wysłałem i kieruję sprawę, do rzecznika... Zostałem wręcz wykrzyczany że ja się nie znam, oni się znają.... że nie wygram, że to potrwa, że nie będę miał telefonu, że rzecznikowi za ekspertyzy będę płacił. Co mi tam... zaryzykuję, nie będę dopłacał do interesu jak Oni sklep www_GsmPc_pl pokpili sprawę.

I teraz mistrzostwo zdanie od Pana... "To ja Panu wyśle ten rozkręcony telefon w stanie w jakim jest, niech sobie Pan załatwia..." ALE ŻE CO?? Co się okazało, znowu rozbebłali telefon  "aby sprawdzić to mikropęknięcie" i się okazało że rzecz która miała je mieć "ten wyświetlacz" przy demontażu ponownym uległ uszkodzeniu...

Czyli, nie mieli popsutego elementu, bo go doszczętnie zniszczyli, a mój telefon był w częściach. Szybki telefon do przyjaciela... "do września rzecznik sprawy nawet nie ruszy... Marcin przy cenie 2tys za telefon, czy warto nie mieć go przez tyle czasu za to 50zł ?" No nie warto... zadzwoniłem i dopłaciłem, mam pełną dokumentacje (sms, email, zdjęcia) i czekam na rzecznika, telefon tym razem wrócił sprawny, ale ja niczego więcej nie chciałem.Po to dopłaciłem to 150zł za gwarancje profesjonalizmu której nie otrzymałem... Co więcej słyszałem od Pana że to promocja, że konkurencja ma drożej... jak bym wiedział to bym do konkurencji poszedł i od razu dopłacił to 50zł więcej za spokój ducha...

Zdjęcia telefony wstawię jak będę na drugim kompie, jednym słowem nie polecam na allegro niczego od użytkownika www_GsmPc_pl unikać jak ognia i przestrzegać każdego, paproch i kłamca !! Do tego szantażysta (akcja z wysyłką niezłożonego telefonu)

http://www.fotohost.pl/public/viewset/20906

Pierwsza fotka to pajaczek... taki zwykly.

Reszta to takie jakie wrocilo... na zielonym tle (pierwszy ekran) nie bylo tego widac do tego stopnia ze zdazylem nakleic folie.
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2015, 18:59:02 wysłana przez BigStar »
i już coś wymyśliłem :)

"Nie denerwuj się... to tak jakbyś mścił się na własnym ciele, za głupotę innych"
"I spojrzał Pan na pracę naszą, i był zadowolony... a zapytawszy o zarobki,usiadł i zapłakał"