iPAQ RX3000 (być może 3710) - bateria, czy ładowanie?

Witam,

Dzisiaj stałem się posiadaczem iPAQ modelu RX3000 (co wynika z papierów), a jednak bazując na zestawieniu z poniższej strony:
http://www.mobile-review.com/pda/review/hp-ipaq-rx3000-en.shtml
Mój model posiada aparat oraz podstawkę (craddle) - więc śmiem przypuszczać, że może to być model 3710.
W każdym razie wygląda identycznie:


Otrzymałem urządzenie nowe - nie używane absolutnie nigdy. Oczywiście działa, kiedy uruchamiam go podłączonego do ładowarki, ale bateria (główna i podtrzymująca) były rozładowane w 100%. Na stykach baterii nic nie zaśniedziało, jest czysto - perfekcyjnie - widać, że naprawdę sprzęt ten jest nowy.
Po pewnym czasie ładowania - a raczej pozostawania w ładowaniu - bateria podtrzymująca "drgnęła" i zaczęła się ładować, nawet pozwoliła mi na chwilę odłączyć główną baterię i włożyć ją ponownie, a urządzenie nie skasowało danych. Jednak - bateria główna nie wykazuje ładowania.
Co więcej - nie świeci się absolutnie lewa dioda - a dioda jest sprawna, sprawdzałem ją ustawiając budzik, migała na zielono.

O co chciałbym Was zapytać? Czy sądzicie, że bateria jest TRUP i należy ją wymienić, czy może jakiś układ odpowiedzialny za ładowanie może być uszkodzony - ale gdyby tak było, chyba bateria "podtrzymująca" nie ładowałaby się?
Proszę o jakieś porady za które z góry dziękuję.

a jakieś oznaki ładowania w systemie? Charging czy coś w tym rodzaju?

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem, spieszę odpowiadać:

Main battery: AC only
Taki komunikat jest wyświetlany - bez względu, czy włożę baterię - czy wystartuję urządzenie bez baterii (oczywiście w obu przypadkach na podłączonym zasilaczu). W żadnym z tych przypadków (lewa) dioda nie świeci.

Backup Battery: NiMH
Ta bateria jest ładowana - szczególnie w dniu dzisiejszym, kiedy wielokrotnie wyciągałem i wkładałem baterię, odwiedzając wiele sklepów i pytając o dostępność tej baterii - mam wrażenie, że w sumie bez baterii urządzenie było przez kilka minut - to wystarczyło, aby został zrobiony "hard reset".

Na dzień dzisiejszy jestem już pewien co do modelu, jest to RX3715.

Chciałbym być pewien co do sprawności urządzenia - abym wiedział, czy jest sens zakupu nowej baterii.

Znalazłem baterię, która mogłaby mi odpowiadać - zdaję sobie sprawę, że nie jest oryginalna - ale to chyba jedyna możliwość (mieszkam w Anglii).
http://www.battery-store.co.uk/batt-4-pda/hp-ipaq-rx3000.htm

Urządzenie to prawdopodobnie bardzo długo leżakowało. Główny akumulator jest prawie martwy i nie jest w stanie pobudzić ładowania - na dosłownie kilka chwil podaj mu wyższe napięcie ale zgodnie z biegunowością np z baterii 9V.
Może po takim zabiegu ładowanie się rozpocznie - następnie pozostaw go na ładowarce sieciowej przez całą noc

To prawda - urządzenie leżakowało bardzo długo. Oczywiście zapakowane szczelnie, gdyż wygląd każdego z elementów wyposażenia, wliczając w to samego iPAQ jest idealny. Nie chwalę dlatego, że jest to mój sprzęt, nie chwalę dlatego, że chcę go sprzedać - ale dlatego, że stan naprawdę jest - prosto ze sklepu.

Nie bardzo znam się na akumulatorach - więc nie bardzo wiem, co powinienem zrobić. czy mam połączyć + z + a - z -, czy może + do -? Może wydać się to śmieszne ale naprawdę nie wiem.

Być może po tym co dowiem się - uda mi się pobudzić baterię - a być może nie. Jednak, nie dowiedziałem się do tej pory co myślicie na temat samego urządzenia - po tym co opisałem, czy wydaje się Wam, że jest sprawne - o ile tylko wymienię baterię na nową, czy bateria, być może nawet słaba - ale być może mogłaby być naładowana - a sam iPAQ ma problem z ładowaniem baterii?

Plus do plusa a minus do minusa. Opisane objawy wskazująna uszkodzenie akumulatora.
A samo urządzenie - nie jest pierwszej swiezóści ale może być bardzo przydatne jeśli będziesz z niego korzystał

Spróbuję baterię pobudzić... jeżeli się to nawet uda - zakładam, że raczej nie będzie ona trzymała dostatecznie długo.

Zastanawia mnie bateria podtrzymująca. Jak już pisałem, urządzenie ją widzi, ładuje - po dojściu do 100% naładowania - odłączyłem zasilanie, wyjąłem fizycznie baterię na 30 sekund, włożyłem ponownie, podłączyłem do ładowarki, włączyłem ... i oczywiście - urządzenie "zaliczyło" hard reset.

Pytanie: Jak długo powinna trzymać ta bateria? Czy istnieje możliwość wymiany jej w domowych warunkach?

powinna trzymać przynajmniej kilka minut, ale czego się spodziewasz po starym akumulatorze
można wymienić jeśli znajdziesz zamiennik, tylko czy warto, w normalnej eksploatacji raczej nie ma potrzeby wyjmowania głównej baterii jeśli ma się tylko jedną

Wygląda na to, że czekają mnie spore wydatki... nie dając pewności, że urządzenie będzie działać na baterii:

Jeżeli zdecydowałbym się na oryginalny zamiennik:
http://www.ipaqrepair.co.uk/view_product.php?product=466
Cena: £32.10

Bateria podtrzymująca pamięć:
http://www.ipaqrepair.co.uk/view_product.php?product=439
Cena: £19.22

Zastanawia mnie, czy te koszty nie przekroczą wartości samego urządzenia. Drugim pytaniem jest - czy warto rzucać się na oryginał, czy może podróbka, taka jak tu mogłaby wystarczyć?
http://www.battery-store.co.uk/batt-4-pda/hp-ipaq-rx3000.htm
Cena jest o połowę niższa - a jednak z pewnością lepiej działałaby niż niedziałająca, stara bateria.

Kolejną rzeczą, która mnie zastanawia jest cel zastosowania "backup battery". Posiadam wiekowe urządzenie Wallaby, które nie ma podtrzymującej baterii. Wynika z tego też kolejne pytanie - czy zawsze, w przypadku spadku do zera głównej baterii musimy liczyć się z tym, że iPAQ wykona "hard reset" i będziemy musieli robić wszystko od nowa?

(Przepraszam za drążenie tematu - ale chciałbym być wszystkiego pewnym, zanim podejmę dalsze kroki).

tak, po rozładowaniu baterii głównej następuje hard reset i to jest normalne
bateria backupowa służy tylko do podtrzymania zasilania podczas wymiany baterii głównej

Urządzenie to prawdopodobnie bardzo długo leżakowało. Główny akumulator jest prawie martwy i nie jest w stanie pobudzić ładowania - na dosłownie kilka chwil podaj mu wyższe napięcie ale zgodnie z biegunowością np z baterii 9V.
Może po takim zabiegu ładowanie się rozpocznie - następnie pozostaw go na ładowarce sieciowej przez całą noc

Skorzystałem z tej rady... dotknąłem kilka razy przewodami (przymocowanymi do baterii 9V) - każde dotknięcie, to około sekundy - a ostatnie dotknięcie (zgodnie z biegunowością) spowodowało pokazanie się iskry, co mam nadzieję nie spowodowało niczego negatywnego.
Jednak ... o dziwo, bateria została zauważona. Co mnie zaskoczyło - to pokazanie się (na starcie) 45% baterii - w co nie wierzę za bardzo. Pozostawiam go w ładowarce - a lewa dioda - miga w kolorze pomarańczowym. Mam nadzieję, że przynajmniej ten test pozwoli mi upewnić się co do celowości zakupu nowej baterii - bo coś mi się nie wydaje aby ta bateria którą mam mogła działać dostatecznie długo.
W każdym razie - serdecznie dziękuję za radę.

To zostaw go teraz na całą noc w ładowarce - wygląda na to że odżył - może przez kila miesięcy będzie dobrze działał

Zostawię go do jutrzejszego ranka, tak jak mi radzisz.

Oczywiście w komunikatach zaszły zmiany, zamiast Main battery: AC only mam już komunikat: Main battery: LiIon, bateria ma wyższą temperaturę i procent przybywa w miarę ładowania. Oczywiście (lewa) dioda miga cały czas na pomarańczowo.

Nigdy nie pomyślałbym, że zwykłą baterią 9V można pobudzić praktycznie martwą baterię w urządzeniu mobilnym.

To teraz w spokoju poczytaj sobie o tych akumulatorach - mają one wbudowany układ elektroniczny odpowiadjący za prawidłową pracę ogniw - także ładowanie. Dopóki napięcie ogniw jest odpowiednie układ pracuje poprawnie - po długim leżakowaniu w wyniku wewnętrznego oporu napięcie ogniw spadło poniżej progu uruchomienia elektroniki - stąd brak ładowania - krótkie podanie napięcia trochę wyższego pobudziło elektronikę do pracy.

Dzisiaj mija równo dwa miesiące od czasu, kiedy dowiedziałem się jak "przywrócić do życia" pozornie martwą baterię. Mój brak aktywności w tym dziale forum wynikał z prostej przyczyny - urządzenie działa świetnie, bez jakichkolwiek problemów.
Obecnie, nawet nie zastanawiam się nad ewentualnością zakupu baterii - ta działa idealnie i trzyma naprawdę długo.

Powiedzcie jak zreanimować po takim czymś jak w tym wątku opisane - IPAQa? Mam dokładnie ten sam model. Podłączam ładowarkę (nieoryginalną) i nic - nie ładuje. Nic ni miga, nic się nie pojawia na ekranie. Po wyjęciu i włożeniu baterii i resecie pojawia się pasek, który dochodzi do jaki 3/4  i gaśnie ekran.
W jaki sposób "wzbudzić" baterię tak jak to tu opisujecie? Które "okienka" na baterii trzeba dotknać przewodami od baterii? Gdy mierzę miernikiem to na trzecim od lewej i trzecim od prawej okienku mam napięcie 0,4V :/ Troche mało, nie??
I czy nieoryginalna ładowarka - taka z allegro (zestaw 2 w 1)  ma wpływ na "jakość" ładowania??

Pomóżcie:)

Przecież miałes to wszystko opisane - tak podłaczasz do tych styków na których jest napięcie.
A co do ładowarki - oryginalna ma co najmniej 1A a Twoja chyba max 0,5A czyli muszisz ładować 2x dłużej

Ale takie samo napięcie (0,4V) jest na okienku trzecim od lewej i czwartym od prawej...stąd pytanie też do którego próbować "podpiąć" to wyższe napięcie z baterii.
A jak mam rozumieć to "dwa razy dłużej"? Na razie mam od godziny podpiętego ipaq'a do tej 'marnej' ładowarki i nic - ani nie mrugneło ładowanie:( Zostawię na noc...ale nie wiem czy to coś pomoże...
Macie jakieś pomysły jeszcze? Jutro spróbuję z tą baterią 9V...
Napisane: Wrzesień 28, 2009, 21:13:44

---

A jeszcze... ładowarka "z allegro" którą próbuje ładować ma prąd ładowania 1000mA...tak przynajmniej wynika z opakowania:))