Witam!
Ostatnio mój pocket zaczął dziwnie się zachowywać. Któregoś razy jak go włączyłem mrugnął ekran i się wyłączył. Po włączeniu zniknęły wszystkie dane z karty. Pomyślałem trudno, bywa i tak. Aż tu którymś razem znowu się wyłączył ale nie widział karty. Resety nie pomagały. Miałem drugą kartę więc wsadziłem, a tu po kilku dniach znowu to samo :-/ Okazało się że karty padły, a raczej mój ipaq mi je popsuł.
Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim i wie może co może być przyczyną ? Ewentualnie co zrobić ?
Pzodrawiam