Recenzja - RIM BlackBerry 8800

  • 24 Odpowiedzi
  • 8762 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« dnia: Październik 25, 2009, 02:23:33 »
Krótka recenzja BlackBerry 8800…
Część I – wstęp.


Odkąd zacząłem poznawać urządzenia mobilne, korciło mnie BlackBerry. Nie mogłem się zebrać i kupić żadnego modelu, korzystałem ciągle a to z Symbiana S60v3 lub z Windows Mobile. W czerwcu nadszedł Android i zupełnie zapomniałem o marce prosto z Kanady. Firma Research In Motion jako producent urządzeń typu Smartphone na polskim rynku jest zupełnie nie znana – z prostego powodu. Od kilkunastu lat na świecie RIM we współpracy z operatorami udostępnia usługę BIS/BES (BlackBerry Internet Service / BlackBerry Enterprise Server) która umożliwia korzystanie nielimitowane z poczty push-email którą docenią osoby naprawdę używające rozwiązań mobilnych w biznesie. BIS przez długi czas był niedostępny na terenie Polski, choć ostatnio sytuacja zaczęła się poprawiać i coraz więcej rodzimych operatorów wprowadza to rozwiązanie do swojej oferty (nie tylko dla Firm). Niestety (dlaczego niestety opiszę niżej) urządzenia BlackBerry są nadal traktowane po macoszemu, użytkowane przez niewielką grupę fascynatów.

Część II – rozterki…

Nie ukrywam, pierwszy terminal BlackBerry jaki posiadam (a jest nim 8800) kupiłem z czystej ciekawości. Dużo mówione jest u nas na forum że BlackBerry jest „inne”, „dziwne”, „odmienne niż wszystko”. Koniec końców, odchodząc od Windows Mobile wszelakiej maści (ostatni przedstawiciel tego gatunku w moim wydaniu to i600 <do którego będzie trochę porównań w tej recenzji> – oczywiście nie licząc HTC Elfina mojej lubej) szukałem alternatywy. Sprawdziłem Symbiana S60v3 w czysto telefonicznej postaci – E51. Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka – bez klawiatury QWERTY już niestety nie mogę żyć. Nokia przepadła, nadarzyła się okazja zakupu pierwszego w moim posiadaniu smartphone’a z oprogramowaniem BlackBerry OS. Sceptycznie podszedłem do zakupu, dokonany on został poprzez allegro, wylicytowałem sam aparat. Oczywiście z potwierdzeniem jego legalnego pochodzenia. Osoba od której go kupiłem okazała się profesjonalistą, używającym na co dzień innego modelu BlackBerry. Zdjęcia na aukcji były miernej jakości ale przy cenie 275 zł nie spodziewałem się fajerwerków. Ważne że była możliwość odbioru osobistego od osoby sprzedającej. I tu pierwsze zaskoczenie. Osoba ta sprzedawała owe urządzenie jako używane dwa lata (!) a powodem sprzedaży była wymiana przez operatora na nowszy model. Jestem pełen podziwu…

Część III – 8800 live view…

…jakości wykonania. Jak na dwuletnie urządzenie jest w stanie nieskazitelnym. Jedynymi śladami użytkowania jest zmatowiały lakier na pleckach urządzenia (ale to normalnie po dwóch latach) i blizny po kilku upadkach. Jakość wykonania jest wzorowa, urządzenie nie trzeszczy, wygląda i jest solidne. Czarna, fortepianowa czerń oraz błyszczące elementy chromowane. Kwintesencja można rzec biznesowego smartphone’a. Chrom naprawdę się mocno świeci, robiąc niesamowite wrażenie.

Przejdźmy do bardziej klasycznego opisu… Telefon jest duży. Większy niż SGH-i600 z powiększoną baterią. Wymiary 66 x 114 x 14 mm kwalifikują go już raczej jako mniej poręczne urządzenie. Jest minimalnie wyższy niż i600, a znacznie grubszy i szerszy. Skutkuje to lepszą klawiaturą (o tym niżej) kosztem ergonomii (choć niekoniecznie, niżej). Waga telefonu to 134 gramy, ciężar rozłożony jest dość równomiernie, środek ciężkości jest minimalnie przesunięty poniżej trackballa. 8800 leży pewnie w ręku. W kieszeni spodni, pomimo rozmiarów nie ciąży, nie ma ostrych krawędzi dokonujących spustoszenia w materiale wewnętrznym kieszeni…

Front telefonu to naprawdę duża klawiatura w układzie pod ekranem, posiadająca 35 klawiszy. Ponad nimi są klawisze „funkcyjne” tj. TrackBall, dwie słuchawki odpowiadające za funkcje telefonu oraz klawisz powrót i menu. Ponad nimi jest dwu i pół calowy ekran o rozdzielczości QVGA przykryty naprawdę twardym plastikiem (jeśli w ciągu dwóch lat nie został porysowany na amen to naprawdę musi być twardy). Powyżej umieszczony jest grill osłaniający głośnik do rozmów, otoczony chromowaną „ozdóbką”. Warto nadmienić że mikrofon nie jest umieszczony na spodzie urządzenia a właśnie z przodu, tuż obok prawego klawisza „shift”. Dodatkowym „bajerem” jest trójkolorowa dioda umieszczona obok głośnika – kolory jakimi może świecić zależnie od „tego co chce powiedzieć” to zielony, czerwony i niebieski.

Lewy bok urządzenia zawiera cztery elementy – złącze akcesoriów w postaci mini USB (w klasycznym wydaniu, nie extUSB), złącze do stacji dokującej, klawisz wybierania głosowego oraz złącze słuchawkowe typu Jack 2,5 mm. Klawisz wybierania głosowego jest dobrze wyczuwalny nawet w kieszeni, wielce prawdopodobne że można przy podłączonym zestawie słuchawkowym wybrać numer z książki telefonicznej (i nie tylko, można podyktować po angielsku cyfra po cyfrze). Dodatkowo, jeśli ktoś nie korzysta z funkcji szybkiego wybierania może w menu podmienić docelowy program uruchamiany po wciśnięciu „klawisza szybkiej obsługi”. Trochę ubolewam nad gniazdem 2,5 mm ale w tej cenie nie można mieć wszystkiego. Gniazdo jest trochę odchylone w stosunku do perforowanego otworu na nie, myślę że jest to wynik intensywnego użytkowania.

Z prawej strony dostępne są jedynie klawisze głośności, służące do wyciszania/pogłaśniania rozmowy. Działają całkiem sprawnie, tj. spełniają swoją funkcję doskonale, są umieszczone w wygodnym miejscu w górnej części telefonu, tak że rozmawiając ma się do nich łatwy dostęp kciukiem.

Górna część urządzenia ma trzy elementy – klawisz on/off (uwaga, nie usypia się BlackBerry tym klawiszem, ot taka odmiana od Windows Mobile), grill głośnika głównego odpowiedzialnego za dzwonki/rozmowy używające wbudowanego zestawu głośnomówiącego i klawisz wyciszenia/uśpienia urządzenia. Klawisze są połączone, wykonane z plastiku pokrytego farbą udającą chrom.

Tył urządzenia to fortepianowo czarny monolit ze srebrnym elementem po środku. Element ten to jednocześnie osłona slotu kart pamięci microSD. W pewnej odległości od krawędzi urządzenia (przeciętnie 6 mm) umieszczony jest ozdobny rowek w plastiku.
Ogólne wrażenia z budowy urządzenia – solidne, dobrze spasowane. Jak już wcześniej mówiłem, leży doskonale w dłoni.

Część IV – Let’s write something…

Klawiatura Qwerty. Nie wyobrażam sobie urządzenia bez klawiatury Qwerty. Wygoda, komfort szybkiego pisania. Od początku mojej przygody wiedziałem że moje myśli będą krążyły w około układu klawiatury pod ekranem. Klawiszy jest 35. Ułożone są w trzech rzędach po 10 oraz w rzędzie wyśrodkowanym u dołu, zawierającym tylko 5 klawiszy.

Układ klawiatury jest taki jak w każdym urządzeniu z klawiaturą typu BlackBerry. Q znajduję się nad A, a Z jest przesunięte o jedną pozycję w prawo. Klawisze są większe niż te w i600, choć nie są stricte oddzielone od siebie. W głównym bloku klawiszy (3x10) można wspomnieć jeszcze jeden podział. Klawisze „prawe” i klawisze „lewe”. Klawisze z lewej części (pięć pierwszych od lewej) są delikatnie „ścięte” z prawej strony natomiast prawe odwrotnie. Sprawia to że pomimo tego że są nieoddzielone pisze się na nich lepiej niż dobrze. Skok jest wyczuwalny, słychać wyraźny klik klawisza po wciśnięciu. Dolny rząd klawiszy to klawisze: lewy Shift, klawisz „0”, spacja szerokości czterech normalnych klawiszy, klawisz SYM odpowiedzialny za dodatkowe symbole nie wyszczególnione na klawiaturze oraz prawy Shift.

Schody zaczynają się przy znakach specjalnych. Do tej pory używałem i600 jako głównego telefonu, gdzie układ znaków specjalnych był trochę inny niż układ w BlackBerry 8800. Sądzę że w końcu producenci urządzeń z takimi klawiaturami powinni wystandaryzować układ znaków specjalnych (chorym przykładem jest to, że urządzenia nawet jednego producenta mają odmienny układ – przykład i600 i i780). To raczej jest już kwestia przyzwyczajenia się.

Jak to wygląda w życiu? Klawiatura naprawdę się spisuje. Pomimo że mam go jedną dobę (za sobą około 30 sms i kilka maili) to piszę na nim szybciej niż na posiadanym wcześniej i600. Magia Jeżyny. Lub też naprawdę bardzo dobrze opracowany kształt klawiszy.

Część V – Trackball i przyległości…

Ten akapit poświęcę sposobowi nawigacji i poruszania się po urządzeniu. Zamiast klasycznego D-pada, firma RIM w urządzenia BlackBerry stosuje (z powodzeniem) rozwiązanie w postaci Trackballa. W przeciwieństwie do HTC Dream (Era G1) tu Trackball jest podświetlany wraz z klawiaturą. Samo działanie jest zaskakujące dla mnie – sądziłem że G1 ma czuły TrackBall. Ten w G1 jest ustawiony na maksymalną czułość a i tak działa dużo słabiej niż ten w 8800 ustawiony na 70%. Naprawdę działa bardzo lekko, wystarczy przesunąć opuszkiem palca a już przesuwają się pozycję w menu. Ciekawostka – gdy urządzenie jest nie uśpione a ma przygaszony ekran, wszystkie klawisze oprócz poruszenia kulką powodują wybudzenie urządzenia. Trackball posiada także opcję „akceptuj” poprzez wciśnięcie całego segmentu z kulką. Działa to sprawnie, spodziewałem się działania na poziomie G1 a tu nastąpiła miła niespodzianka. Wielki plus za czułość kulki w 8800. Jedyną jej wadą jest że działa 4 kierunkowo – góra/dół, prawo/lewo. Brak działania po skosie trochę doskwiera w przeglądarce internetowej aczkolwiek nie jest rażącym minusem.

Przyległości trackballa. Cztery klawisze funkcyjne (w tym dwie słuchawki). Klawisze zielonej i czerwonej słuchawki są zdecydowanie większe niż pozostałem klawisze na klawiaturze QWERTY, mają podobny skok. Zielona jest umieszczona po lewej a czerwona po prawej. Bliżej kulki znajdują się dwa ostatnie klawisze do omówienia. Jest to klawisz z logo BlackBerry działający jako klawisz menu i klawisz „wstecz” ze strzałką powrotu. Klawisz „menu” otwiera w każdej aplikacji menu kontekstowe, pewną analogię można dostrzec w androidzie i tamtejszym klawiszu Menu. Zależnie od sytuacji wyświetlane są różne opcje po wciśnięciu tego klawisza. Jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, dzięki temu można ograniczyć ilość klawiszy na panelu z przodu urządzenia, co w mojej opinii jest niewątpliwą zaletą.

Część VI – „Feel – to co ja dziś widzę w Tobie” czyli ekran…

Ekran jest dwu i pół calowy w rozdzielczości QVGA (320x240 pikseli) w układzie poziomym. Wykonany w technologii TFT, jest w stanie wyświetlić 65536 barw. Kolory są dość żywe, całkiem wiernie odwzorowane. Kąty, pod którymi jest widoczny są godne pochwały: z obu stron jest to prawie 170%, od dołu jest to trochę mniej. Najgorsze odwzorowanie barw na wyświetlaczu występuje podczas patrzenia z góry, wystarczy wtedy delikatnie pochylić urządzenie „górą” do siebie i już zaczynają się zmieniać kolory aż do całkowitej ich zmiany. Czcionki ekranowe wyświetlanych tekstów są tak dobrane, że pomimo niskiej rozdzielczości nie widać wyraźnej „pikselozy”, co więcej, jest ich od razu domyślnie jest ich 12 do wyboru wraz z pełną konfiguracją (wielkość itp.). Rozwiązane jest to w prosty sposób – wchodzimy do menu i wybieramy daną czcionkę i jej parametry.
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2009, 09:13:02 wysłana przez Kapitan Pazur »
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 26, 2009, 02:02:46 »
Część VII - Co w środku czyli Hardware.

Produkty firmy RIM mają opinię szybko działających i doskonale zarządzających baterią. Jak to jest w przypadku 8800? Napędza je procesor typu PXA272 taktowany na 312 MHz. Procesory z serii Intel XScale znane są jako bardzo wydajne. Tak też jest w BlackBerry 8800 - urządzenie działa naprawdę sprawnie. Pomimo szokująco małej (oczywiście szokująco dla posiadacza Windows Mobile i Androida) ilości RAM - raptem 16 MB brak jakichkolwiek problemów z wydajnością i szybkością działania samego urządzenia. W kilku sytuacjach (6 okien na Palringo, uruchomiona wymagająca graficznie gra) pojawiała się na 1-2 sekundy klepsydra "dogrywania" ale są to raczej sytuacje sporadyczne. Łącze USB jest w standardzie 2.0 zapewniając maksymalny transfer na poziomie 12Mbit/s. Warto wspomnieć także o wbudowany odbiorniku GPS - łapanie fixa na "zimno" trwa około 40 sekund (przy włączonym A-GPS) co jest dobrym wynikiem (choć nie fenomenalnym, w G1 fix łapany jest w przeciągu 15 sekund "na zimno"). Kolejne uruchomienia to czas około 5-15 sekund. 8800 nie posiada aparatu cyfrowego, niektórym może to przeszkadzać - mi osobiście jest zupełnie zbędny więc nie biorę tego aspektu pod uwagę. Użytkownik ma do dyspozycji slot na karty microSD, obsługiwane są formaty <potrzebne źródło>. Kolejnym "ficzerem" zasługującym na uwagę to w końcu działający czujnik światła. Niby większość nowoczesnych PDA posiada tą funkcję ale tylko w 8800 mogę powiedzieć że naprawdę działa. Natychmiastowo dostosowuje się do panujących warunków oświetleniowych.

Część VIII - Bezprzewodowo, prawie przyjemnie...

Moduły bezprzewodowe. Tu niestety model 8800 kuleje. Urządzenie wprowadzone zostało na rynek w lutym 2007 roku. Dość dawno, choć już wtedy cenionymi standardami był UMTS i zintegrowane WiFi. Tu brakuje ich obu. W porównaniu do SGH-i600, który jest wyposażony w HSDPA i WiFi w standardzie 802.11b/g BlackBerry wypada bardzo blado. Obsługuje ono transmisję pakietową w standardzie EDGE, lecz w obecnych czasach przy znacznym rozbudowaniu sieci 3G przydało by się, by 8800 (cena rynkowa w sklepach oscyluje około 1000 zł) obsługiwało już ten standard. To jest pierwszy bardzo poważny minus tego modelu. Przeglądając internet jesteśmy zmuszeni do korzystania z Opery Mini by osiągnąć zadowalające wyniki. Brak też WiFi, choć mi osobiście nie brakuje go tak mocno jak obsługi UMTS. Bluetooth niestety też nie jest najwyższych lotów - chciałem udostępnić poprzez PAN (Personal Area Network) połączenie internetowe do 8800 i okazało się że nie jest to obsługiwane. Miernie. Jedyne co naprawdę ratuje 8800 to doskonałej jakości moduł odpowiedzialny za rozmowy. Nie zdarzyło mi się zgubić podczas rozmowy nieświadomie (pomijam sytuację próby utrzymania zasięgu w windzie) zasięgu, głos rozmówcy był zawsze dobrze słyszalny, bez zniekształceń i szumów.

Część IX - Bateria

Nominalna wartość baterii to 1400 mAh. Odkąd zakupiłem BB (23.10.2009) i po naładowaniu baterii do pełna około godziny 23:30 dnia 23.10 (bateria używana dwa lata!) stan na obecną chwilę (26.10.2009, 2:38) to 60%. Dużo? Zdziwieni? to jeszcze bardziej was zadziwię. Urządzenie nie leży w kieszeni prawie w ogóle. Instalowanie aplikacji z karty, przeglądanie internetu poprzez EDGE i operę mini, zabawy w przeglądanie zawartości etc. Około 30 minut rozmów dziennie. Moim zdaniem jak na dwuletnią baterię wynik bardzo dobry. Należy zaznaczyć że "taktowanie" wskaźnika następuje co 5%, więc dokładnego przekroju zużycia nie ma. Ważne jest też to, że zużywanie baterii następuje liniowo, tzn. po odpięciu od ładowarki brak nagłych skoków/przestojów w jej "spadaniu". Jest to cecha, którą powinny posiadać wszystkie baterie w urządzeniach mobilnych - liniowy spadek naładowania baterii.

Stan na godzinę 18:20 dnia 27.10.2009 to 20%, urządzenie ma za sobą 176 wysłanych sms, 38 wyrozmawianych minut, 10 włączeń/wyłączeń GPS, około 1,5 godziny przeglądanie internetu przez Operę mini i ze cztery godziny grania w gry (fajne są wbrew pozorom gry na BlackBerry). Jest to bardzo dobry wynik w klasie smartphone, bardzo zbliżony do wyników samsunga SGH-i600 na grubej baterii. Sądzę że do jutra wieczora bateria jeszcze przeżyje.

Część X - z Archiwum X, o przepraszam z Archiwum BB - oprogramowanie

Co tu dużo mówić - całkowicie nowy, świeży, "niemacany-nigdy-wcześniej" dla mnie temat. Spodziewałem się szoku, który zwali mnie z nóg, każe błagać o więcej lub wywoła chęć rzucenia w diabły złowrogiego BlackBerry. Do tego Smartphone starałem się podejść skrajnie obiektywnie: bez naleciałości po różnych systemach których użytkowałem. Niestety w recenzji nie obejdzie się bez analogii do innych platform, jest to chyba niemożliwe by uniknąć porównań. W podpunktach opiszę co najbardziej rzuca się w oczy w interfejsie BB OS i samym użytkowaniu systemu. Oczywiście należy podkreślić że to moje pierwsze spotkanie z tym systemem operacyjnym - użytkownicy BlackBerry proszeni są o wyrozumiałość...

Urządzenie stosunkowo długo się włącza. Po włączeniu pojawia się klepsydra, która dość długo kręci się w kółko. Po około 90 sekundach pojawia się ekran powitalny sieci macierzystej (w moim przypadku "Era Biznes: Możesz Więcej") który wyświetlany jest przez kolejnych 15 sekund. Następnie ukazuje się (paskudny, nie ma co) ekran "gotowości". Co dziwne, BlackBerry zachowuje się tak tylko po wyjęciu baterii, całkowitym "wyłączeniu". Samo wyłączenie urządzenia klawiszem "Power" to tak naprawdę głęboki tryb uśpienia, z którego "do życia" wraca w przeciągu 5 sekund. Układ, wygląd oraz ułożenie ikon na ekranie gotowości to kompozycja (oryginalna była w moim BlackBerry całe 30 minut). Na ekranie głównym, startowym możemy dostrzec osobny "blok" ikon i wskaźników, zawierający od lewej: zegarek, aktualną datę, wskaźnik poziomu naładowania baterii, wskaźnik bieżącego profilu oraz typ i siłę sygnału. Wygląd ikon oraz wskaźników może ulec zmianie po wgraniu innego motywu zwanego kompozycją.


Samo menu (otwierane klawiszem z logo BB) jest spartańskie - wszystko poukładane w kolumny i rzędy. Do poruszania się po menu służy trackball. Zatwierdzanie wybranej pozycji także odbywa się trackballem, tym razem nie na boki a wciskając go do dołu. Dodatkowo, w menu po wciśnięciu klawisza "menu" ukazują się dodatkowe opcje dotyczące podświetlonej ikony - można ukryć nie używaną aplikację, tak by nie występowała w menu dopóki nie wybierzemy "pokaż wszystkie", przesunąć ich kolejność a także dodać nowy folder zawierający wybrane przez nas elementy.


Same elementy dalszego menu (po wyborze ikony) to zazwyczaj osobne programy (przeglądarka, kalkulator etc) lub listy ustawień. Listy ustawień wyglądają w bardzo prosty sposób: jedna po drugiej ukazane są pozycje z pod-menu, na czarno podświetlona aktualnie wskazana przez trackball.


Opcją nie bez znaczenia jest możliwość skonfigurowania za pośrednictwem aplikacji na PC preinstalowanych aplikacji i - co bardzo mnie ucieszyło - można wybrać używany (a właściwie wgrywany język do urządzenia). Jak to działa? Wybieramy języki które mają się znaleźć w urządzeniu a następnie są one wgrywane do pamięci telefonu. Z poziomu menu wybieramy który język ma być obecnie używany (spośród języków zainstalowanych).


Co do aplikacji zewnętrznych. Na pewno jest ich mniej niż np dla Windows Mobile, iPhone OS i Androida, ale też całkiem pokaźna pula. Dostępne są aplikacje pisanie przez użytkowników, oraz te zgromadzone przez RIM w BlackBerry App World. Zbiór dość duży, posegregowany logicznie, na kategorie aplikacji, płatne/bezpłatne etc.

Stabilność systemu BlackBerry. Ani razu podczas testów (5 dni) nie zawiesił mi się terminal marki RIM. Ewenement dla osoby żyjącej tylko z Windows Mobile, nawet reklamowany mocno Android jest mniej stabilny (choć po części to wina tzw. "Custom Romów" czyli wykonanych hobbystycznie wersji oprogramowania). Pomimo posiadania tylko 16 MB RAM i procesora 314 MHz, 8800 chodzi bardzo sprawnie. Wgrywam, usuwam, przenoszę, kopiuję aplikację a ono stoi twardo jak monument, nawet nie zwalniając odrobinę. Duży plus za stabilność działania systemu. Naprawdę godny polecenia, gdy ktoś musi mieć stabilną platformę, bez fajerwerków graficznych.

Trochę o oprogramowaniu dodatkowym na PC jakim jest Desktop Manager. Program obsługujący terminale BlackBerry, w tym oczywiście 8800 można pobrać z oficjalnej strony RIM. Razem z DM (desktop manager) instaluje się drugi, mniej widoczny program Device Manager, odpowiadający za tryby połączeń BlackBerry do PC. Sam program Desktop Manager oferuje dość dużą ilość zaawansowanych funkcji, takich jak między innymi automatyczny i ręczny back-up (kopię bezpieczeństwa) danych, instalator aplikacji, instalator firmware (tak, po pobraniu odpowiedniego firmware możemy zmienić sami oprogramowanie), przeglądanie plików multimedialnych a także synchronizację z między innymi Outlookiem. Dodatkową funkcją, raczej nie spotykaną u żadnego innego producenta urządzeń typu smartphone jest "Device Switch Wizard". Co to za funkcja? Ot, mając dwa urządzenia BlackBerry, można wykonać kopię absolutnie wszystkiego (łącznie z ustawieniami tapety, motywu etc o danych nie wspominając) do drugiego urządzenia. Nigdy przejście ze starszego modelu na nowszy nie było tak przyjemne...

Część XI - 8800 Jeżyna-Arte czyli podsumowanie

Pomimo rażących niedociągnięć (brak 3G/WiFi) 8800 jest urządzeniem świetnym. Przygotowany byłem na zniesmaczenie (od kilku użytkowników urządzeń PDA usłyszałem że BlackBerry rozczaruje mnie, że "to nic specjalnego") cierpkim sokiem z Jeżyny, a okazała się ona nad wyraz dojrzała i słodka w użytkowaniu. Myślałem że klawiatura serii i600/i780 samsungów jest idealna. Myliłem się, ta jest jest idealna. Tamte, oczywiście są ponad przeciętne, lecz wiele brakuje im do ergonomii klawiatury z 8800. Co z tego że urządzenie jest szersze? Co z tego że nie ma aparatu? Kolejny aspekt Jeżyny o którym mogę wypowiadać się tylko w superlatywach jest bateria. Ciężko będzie mi się z powrotem przestawić na cykl 1-dniowy po pracy z BlackBerry. 8800 urzekło mnie też wyglądem - pomimo dwóch lat "na karku" dizajn urządzenia nadal jest "nowoczesny acz elegancki". Poniżej zestawienie +/- w pigułce:

Plusy:
+ Perfekcyjna klawiatura - szybkość pisania porównywalna do szybkości pisania na laptopie - potężne narzędzie do wszelakich maili/sms
+ Rewelacyjnie elegancki wygląd - każdy biznesowy telefon powinien tak wyglądać
+ Pomimo odmiany, stabilność systemu - jak każdy user lubię eksperymentować i jak dotąd podczas eksperymentów ani razu mi się nie zawiesiło 8800 (nieraz się słyszy że po wgraniu programu do testów ktoś musiał robić HR w windows mobile)
+ Długi czas pracy na baterii - prawie 5 dni pracy na dwuletnim akumulatorze - wolę nie myśleć ile nowy by wytrzymywał :E
+ Wbrew pozorom duża ilość oprogramowania freeware - sprawdzonego, uszeregowanego w oficjalnym "store" RIM'u
+ Czy wspominałem już o cudownej klawiaturze?

Minusy:
- Brak UMTS/WiFi - naprawdę jedna jedyna rażąca wada. Przydało by się.
- W pewnych momentach doskwiera jednak brak aparatu...
- Ekran mógłby być odrobinę większy - było by HVGA a ten minus zamieniłby się w plus...

Zwolennicy teorii spiskowych oczywiście znajdą tysiąc powodów, dlaczego to urządzenie nie nada się do pracy codziennej - "jaki tu jest PIM!"; "Gdzie ta wydajność?"; "Ja chcę Manille!". Tu nie o to chodzi. Po 5 dniach z BlackBerry wiem jedno - trzeba być specyficznym użytkownikiem by je polubić. To tak jak z randką w ciemno - dopiero po pierwszym spotkaniu wiadomo czy coś będzie "na rzeczy". Mnie BlackBerry OS urzekł, ciężko będzie wrócić do "zwykłego" smartphone'a z Windows Mobile Standard.

Kto mógłby konkurować z BlackBerry 8800? Konkurentem z tej samej klasy cenowej jest na pewno samsung i600. Podobne gabaryty, podobne funkcje. Wygoda klawiatury w 8800, komunikacja bezprzewodowa w i600. Jakość wykonania i wykończenia na korzyść 8800, druga bateria i zewnętrzna ładowarka na korzyść i600.

Mogę podsumować tylko w jeden sposób moje spotkanie z BlackBerry 8800 - Jeśli wahasz się w wyborze kolejnego sprytnego telefonu, postaw wszystko na jedną kartę i wybierz jedno z urządzeń firmy RIM - gwarantuję że będziesz zadowolony*.

zastrzegam iż nie zezwalam na kopiowanie całości ani części tekstu mojego autorstwa.
jest on wynikiem tylko i wyłącznie mojej pracy intelektualnej więc stanowi moją własność.


Jeśli chcesz umieścić ten tekst na swojej stronie lub masz jakiekolwiek sugestie/pytania - Skontaktuj się ze mną!





PS: screeny i ogólnie zdjęcia będą jak przyjdzie pogoda etc bo pingwiny stoją koło lodówki i mam do umycia szafę :)











_______________________________________
*) ewentualnie tanio od Ciebie je odkupię : P
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2009, 15:52:56 wysłana przez beju »
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

notosiup

Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 28, 2009, 08:32:36 »
dodam coś od siebie :) bateria w bb ładuje się przy podłączeniu przez usb do komputera, co mogło trochę poprawić wynik działania bez ładowarki. Do konkurencji w podobnym przedziale cenowym (ceny 8800 na allegro wahają się w okolicach 400zł za zestaw w dobrym stanie) można dodać nokie e61/e61i na symbianie. BB rozwija skrzydła przy aktywnym BISie, jako smartfon offline raczej przegrywa z konkurentami jeżeli mowa o użyteczności.

Zaryzykuję śmiałe stwierdzenie :) BB technicznie są raczej w tyle za konkurencją, chodzi tu przede wszystkim o łączność. W większości modeli jest brak 3g (o hsdpa nie wspominam...) oraz wifi, brak gps offline. BB zostały stworzone dla korporacji, co za tym idzie są kierowane dla zamkniętych grup. Może to stąd poczucie "elitarności" posiadaczy jeżyny. W jakości wykonania RIM jest za to niedościgniony.

Kto się zachwyca terminalami blackberry?
  • po pierwsze - osoba świadoma co kupuje i do czego będzie jej to służyć (dzwonienie oraz BIS/BES i wszystkie jego następstwa) oraz cenią bezpieczeństwo danych
  • osoba, dla której jest to pierwszy OS w telefonie innym nic nokia z s40, samsung czy se
Pozostali raczej wybiorą symbiana/wm/androida ze względu na użyteczność, bo to na tych systemach złożone aplikacje, gry i emulatory oraz internet działają lepiej niż na bbos.
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2009, 08:54:32 wysłana przez notosiup »

*

Offline barek74

  • ***
  • 384
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: różnie to bywało, obecnieBB BOLD9900 i Galaxy SIII
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 28, 2009, 08:45:39 »
Witam!
Miałem przez kilka lat problem, żaden telefon nie spełniał moich oczekiwań, albo był tylko "telefoniczny"/klasyczne , albo tylko multimedialny, albo internetowy.
Symbian się strasznie mulił, WM blokował i cienko się nadawał do dużej dawki gadania i paradoksalnie telefonu multizadaniowego-wszechstronne użytkowania właśnie go zazwyczaj wykładało.
BBnbyło ciężko dostępne, praktycznie dla mnie nieosiągalne.
Kupiłem jakiś rok temu E71 i niedawno dopiero z niej przesiadłem się na BB Bold z BIS.
Gdyby nie było E71 to cała reszta przy wielorakim użytkowaniu biznesowym się nie liczy, E71 to prawie BB, ale tylko prawie...
Aczkolwiek Bold/a podobno jeszcze bardziej STORM/ są troszkę zbyt wodotrysk-owe i pewnie dlatego mają ciągotki do mulenia czasem i krócej pracują na baterii.
barek ;-)

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 28, 2009, 09:52:29 »
Notosiup - chetnie bym sobie uruchomil BIS na miesiac lub dwa ale moje wspaniale orange niestety nie oferuje tej uslugi w moim planie taryfowym....przez co moze nie mam pelnego obrazu dzialania 8800 z funkcja BIS. W recenzji skupilem sie raczej na sprawach technicznych, budowie i dzialaniu. :)
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

notosiup

Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 28, 2009, 10:00:46 »
jaki masz plan taryfowy?

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 28, 2009, 10:19:02 »
Orange mix.

Uprzedzajac kolejne pytanie - nie chce przechodzic na najtanszy abonament gdyz strace wszystkie znizki jakie do tej pory nagromadzilem oraz dodatkowe uslugi - ktore jednak bardzo obnizaja mi koszta za telefon. A branie nowej aktywacji w celu sprawdzenia BIS mija sie niestety z celem.

Podobno w Orange mix brak BIS wynika ze struktury prepaidowej w Orange, nie wnikalem w temat gleboko ale niestety wiem "ze sie nie da"...
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

notosiup

Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 28, 2009, 10:24:25 »
nie miało być następnego pytania, więc nic nie uprzedziłeś :) Myślałem, że masz abonament, a w regulaminie BIS może być w prawie każdym abonamencie. Również uważam, że branie abonamentu dla sprawdzenia bisa to abstrakcja.

*

Offline lux4

  • **
  • 225
  • Sprzęt: symb>bb>andro
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 28, 2009, 12:11:54 »
Można wspomnieć jeszcze o rewelacyjnych skrótach klawiaturowych i kalendarzu który oferuje masę opcji a nowe wpisy i przeglądanie to po prostu rakieta nieosiągalna np. w symbianie.
Ponadto wątkowanie sms,wyszukiwanie w ich treści. Ciekawa rzeczą jest zabezpieczenie telefonu hasłem nie do obejścia a po błędnym wpisaniu hasła kasacja całej zawartości.

*

Offline Evendim

  • NerD
  • ****
  • 583
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lewy brzeg warszawa
    • Polish Xbox Community
  • Sprzęt: Lumia 800 ,hx4700, itouch 2g, kindle3, Acer a100
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 28, 2009, 12:24:31 »
Witam!
Miałem przez kilka lat problem, żaden telefon nie spełniał moich oczekiwań, albo był tylko "telefoniczny"/klasyczne , albo tylko multimedialny, albo internetowy.
Symbian się strasznie mulił, WM blokował i cienko się nadawał do dużej dawki gadania i paradoksalnie telefonu multizadaniowego-wszechstronne użytkowania właśnie go zazwyczaj wykładało.
BBnbyło ciężko dostępne, praktycznie dla mnie nieosiągalne.
Kupiłem jakiś rok temu E71 i niedawno dopiero z niej przesiadłem się na BB Bold z BIS.
Gdyby nie było E71 to cała reszta przy wielorakim użytkowaniu biznesowym się nie liczy, E71 to prawie BB, ale tylko prawie...
Aczkolwiek Bold/a podobno jeszcze bardziej STORM/ są troszkę zbyt wodotrysk-owe i pewnie dlatego mają ciągotki do mulenia czasem i krócej pracują na baterii.


sprawdź os 5.0 od 3 dni używam i ani razu nie widziałem kursora zegarka oznaczajcego przestój ;)
Evendim na prezydenta!

*

Bartek1987

Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 28, 2009, 16:31:00 »
A powiedz w jakich abonamentach w orange możesz miec bis. Ostatnio byłem w salonie orange na pl. Konstytucji w Warszawie i wszyscy mówili, że bie jest dostępny tylko w ofertach dla firm. Jeśli mam 'zwykły' abonament jest to niemożliwe. Temat poruszany był w dziale o bb.

*

Offline fizol

  • Ekspert Blackberry
  • ***
  • 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • BlackBerry Addict
    • BBNews.pl
  • Sprzęt: Blackberry 9700/9520/9000/9530/ 8300/8310/ 7100/88
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 28, 2009, 16:37:24 »
Oj, znowu drążysz.

Przyrzekam Ci, że możesz mieć BIS nawet w abonamencie za 10 zł...
"Dotknij ciemności – jakiż sens,
gdy palec wskaże tę czy inną.
Nie w tym cel życia, co w nim jest,
lecz w wierze w to, co być powinno."

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 28, 2009, 18:38:31 »
Dobra recenzja :ok: A nie mówiłem, że BB są najlepsze? :E Kilka informacji ode mnie:

a) Bateria
Wskaźnik procentowy (co 1%) jest widoczny w Options -> Status.

Poza tym jak zapomnę naładować BB i mam np. 10-15% to i tak jestem pewny, że np. przez jakiś wyjazd na noc czy wyjście na imprezę mnie nie zawiedzie, "10%" nabrało dla mnie nowego znaczenia odkąd zadowalam się świetnym czasem na baterii w BB ;) I tu uwaga - jeśli poziom naładowania spadnie do ok. 3%, to BB automatycznie wyłączy moduł GSM, a sam system pozwoli używać siebie jeszcze przez dłuuugi czas! To jest niewiarygodne, ale telefony te nie padają - na 3% przy wyłączonym module GSM możemy dalej korzystać z jego innych funkcji, a moduł włączy się sam po podłączeniu ładowarki i osiągnięcia bezpiecznego pułapu. Kolejna sprawa - jeśli wyślemy SMS i np. nie będzie on mógł być doręczony przez brak zasięgu, to BB nie wyświetli błędu, tylko wyśle go automatycznie po złapaniu zasięgu. Tu wszystko jest idealnie dopracowane - i za to ceni się BB. Dla porównania - WM wychodzi już w wersji 7, a nadal podstawowe rzeczy nie są dopracowane, Symbian to samo, a oprogramowanie SE nie zmienia się od czasu T610.

b) 3G, wifi
No niestety masz trochę stary model, obecnie wszystkie nowe, produkowane modele, mają 3G i często też Wifi. Ja sam mam jeden model z wykastrowanej serii Pearl i trzymam się go, bo akurat mi ani 3G ani WiFi w telefonie nie są potrzebne, ale jakbym miał kupować nowy BB to na pewno byłby to Bold / Bold 2 czy też inny model z serii >= 9000, gdzie mamy już nowe technologie.

To też jest moja odpowiedź na cytat:
Cytuj
BB technicznie są raczej w tyle za konkurencją, chodzi tu przede wszystkim o łączność. W większości modeli jest brak 3g (o hsdpa nie wspominam...) oraz wifi, brak gps offline.

c) Jakie telefony mają normalne USB, normalne złącze jack, microSD i łatwość ładowania? Praktycznie tylko BB, z czego akurat miaęłś pecha z tym 2,5 - wszystkie nowsze modele (nawet mniejsze Pearl) mają 3,5mm i pasują do tego wszystkie słuchawki.



Cytuj
BB zostały stworzone dla korporacji, co za tym idzie są kierowane dla zamkniętych grup. Może to stąd poczucie "elitarności" posiadaczy jeżyny.
No elitarnie można się czuć, bo mało kto te telefony zna, lubi i chce je kupować, u nas :) Masz rację, są stworzone do biznesu, do użytkowania telefonu jako telefonu, a nie stacji multimedialnej i zabawki dla dzieci z gimnazjum.

Cytuj
Aczkolwiek Bold/a podobno jeszcze bardziej STORM/ są troszkę zbyt wodotrysk-owe i pewnie dlatego mają ciągotki do mulenia czasem i krócej pracują na baterii.
Od kiedy Bold muli? Od kiedy Storm - z nowym softem / Storm 2 muli? W przypadku Storma to system przystosowany do dotyku mógł mieć przez jakiś czas jeszcze problemy (to nowość dla RIM), ale system Bolda chodzi idealnie - żaden model BB się nie wiesza i nie muli, bo tu jest wszystko dopracowane w 100%. Musiałem się powtórzyć :) RIM stawia na jakość i wszystko tu jest sprawdzane wielokrotnie, optymalizowane "dla ludzi", a nie tak jak SE czy Nokia - ktoś zrobi projekt telefonu, nawet z mega niewygodną klawiaturką, a zaraz model idzie do produkcji, bez żadnych testów ergonomicznych :)

Cytuj
Ponadto wątkowanie sms,wyszukiwanie w ich treści. Ciekawa rzeczą jest zabezpieczenie telefonu hasłem nie do obejścia a po błędnym wpisaniu hasła kasacja całej zawartości.
True, skrzynka SMS/email to jeden z największych plusów BB.

*

Offline BBuser

  • 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: BlackBerry Bold 9000
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 28, 2009, 19:13:20 »
Zgadzam sie z "fizol'em", BISa mozna uruchomić w każdej taryfie i nie tylko biznesowej. Nie słuchajcie tego co mówią w Orange :)

Co do BB 8800 to używałem tego modelu (sprzedany jakieś dwa miesiące temu na poczet Bolda :D ) i byłem bardzo zadowolony. Wygląd bardzo elegancki i sprawiający że użytkownik się wyróżnia w tłumie. Wyświetlacz (pomimo 65tyś kolorów) wyświetla bardzo żywe kolory i jest bardzo szczegółowy. Głośnik (a nawet dwa) bardzo głośny, jakość rozmów bardzo czysta. Klawiatura i TrackBall bardzo wygodne. Co do Wi-Fi to owszem jest, ale w modelu 8820.

Użytkuję BlackBerry od ponad roku i nie zamienię na nic innego, pierwsze było 8100, później 8800 właśnie. Teraz mam Bolda który jest jeszcze lepszy od serii 88xx.
Nokia 3210--> Nokia 3510--> Nokia 3510i--> Nokia 6020--> Motorola c975--> SonyEricsson v800--> BlackBerry Pearl 8100--> BlackBerry 8800--> Obecnie BlackBerry Bold 9000 (główny) i HTC Magic  (do neta) :D

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 28, 2009, 19:43:37 »
Zgadzam sie z "fizol'em", BISa mozna uruchomić w każdej taryfie i nie tylko biznesowej. Nie słuchajcie tego co mówią w Orange :)

Nie w każdej. We wszystkich oprócz taryf prepaid - czyli w mix i popach...
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

Offline BBuser

  • 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: BlackBerry Bold 9000
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 28, 2009, 19:53:44 »
Zgadzam sie z "fizol'em", BISa mozna uruchomić w każdej taryfie i nie tylko biznesowej. Nie słuchajcie tego co mówią w Orange :)

Nie w każdej. We wszystkich oprócz taryf prepaid - czyli w mix i popach...

No tak, chodziło mi o to ze w każdej abonamentowej taryfie :) W Mixie i pre-paidach nie można. Zapomniałem tego napisać  :P
Nokia 3210--> Nokia 3510--> Nokia 3510i--> Nokia 6020--> Motorola c975--> SonyEricsson v800--> BlackBerry Pearl 8100--> BlackBerry 8800--> Obecnie BlackBerry Bold 9000 (główny) i HTC Magic  (do neta) :D

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 29, 2009, 10:11:31 »
Fajna recka beju  :ok:
Tez muszę w końcu jakiegoś BB dorwać... ;)

*

Offline BBuser

  • 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: BlackBerry Bold 9000
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 29, 2009, 19:01:27 »
Fajna recka beju  :ok:
Tez muszę w końcu jakiegoś BB dorwać... ;)


Na początek polecam coś z serii 83xx lub 88xx, żeby nie wydać za dużo kasy i mieć urządzenie które juz posiada karty pamieci/mp3 itd. (starsze modele tego nie mają ;) ).
Nokia 3210--> Nokia 3510--> Nokia 3510i--> Nokia 6020--> Motorola c975--> SonyEricsson v800--> BlackBerry Pearl 8100--> BlackBerry 8800--> Obecnie BlackBerry Bold 9000 (główny) i HTC Magic  (do neta) :D

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 29, 2009, 22:38:54 »
Jeszcze jedno słowo dodam.

Marnie wypada przy testach wydajnościowych. Na OMAP @220MHz (tu 314 MHz Intel ale 16 MB RAM) idzie do 117%, tu nawet się nie da go obejrzeć w pełni. Oczywiście mówię o RL_MQB_320x240_512_128. Kiszka. Wezmę stoper i zaraz na oko zmierzę ile 8800 ma procent poniżej normy (bo nie osiąga na pewno 100%...)
Napisane: Październik 29, 2009, 22:11:42
Pogrom.
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

Offline fizol

  • Ekspert Blackberry
  • ***
  • 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • BlackBerry Addict
    • BBNews.pl
  • Sprzęt: Blackberry 9700/9520/9000/9530/ 8300/8310/ 7100/88
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 29, 2009, 22:53:59 »
Bo Ci beju nikt nie obiecał, że to kombajn multimedialny, a wręcz wiadomo, że tak nie jest. Sam przyznałeś, że sprzęt jest szybki.

Wiesz jak mogę taki test przeprowadzić na 9000?
"Dotknij ciemności – jakiż sens,
gdy palec wskaże tę czy inną.
Nie w tym cel życia, co w nim jest,
lecz w wierze w to, co być powinno."

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 29, 2009, 23:52:40 »
Bo Ci beju nikt nie obiecał, że to kombajn multimedialny, a wręcz wiadomo, że tak nie jest. Sam przyznałeś, że sprzęt jest szybki.

Wiesz jak mogę taki test przeprowadzić na 9000?

raczej 9000 będzie po za skalą - równe 100%.

dlaczego 100%? już tłumaczę jaki miałem zamysł. W WM tcpmp posiada opcję "benchmark" która puszcza film tak szybko na ile procesor pozwala. Tu w BB nie ma opcji benchmark, więc idzie to tak jakby miało iść na 100% prędkości. Wyszło około 3 minut (2:58 bodajże na stoperze) a film trwa według teorii 2:31. Więc policzyłem z proporcji - 100% - 2:31, x% - 2:58. Żeby było łatwiej zamieniamy jednostki na sekundy czyli wyszło że film trwał 117% z kawałkiem tego co powinien (2:31; wynik im niższy tym lepszy)

Ot takie tam filozofowanie :)

Sprawdzę jeszcze programem BlackBerry Benchmark.

Done:

BOLD 9000


GEMINI 8520


8800


PS: dlaczego tego nie ma w recenzji? bo chciałem recenzję napisać "prostą", przeznaczoną dla osób które jeszcze nie miały styczności z BB :)
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2009, 00:11:33 wysłana przez beju »
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

Offline ramirez01

  • 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: BlackBerry 8820, HTC Trinity, HTC Magician, iPod Touch
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 30, 2009, 00:09:00 »
dlaczego tego nie ma w recenzji? bo chciałem recenzję napisać "prostą", przeznaczoną dla osób które jeszcze nie miały styczności z BB :)

Dla osób które jeszcze nie miały styczności z BB:
-model 8820 (wygląda tak samo jak 8800) dodatkowo posiada Wi-fi, trackball działa w każdym kierunku (np w BB Browser strzałka płynnie sie przesuwa wszędzie tam gdzie chcesz) , komendy głosowe w języku polskim.

*

Offline beju

  • Android Singularity
  • ******
  • 7093
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mini poradnik przed zakupem - co wybrać
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 30, 2009, 00:15:10 »
Dla osób które jeszcze nie miały styczności z BB:
-model 8820 (wygląda tak samo jak 8800) dodatkowo posiada Wi-fi, trackball działa w każdym kierunku (np w BB Browser strzałka płynnie sie przesuwa wszędzie tam gdzie chcesz) , komendy głosowe w języku polskim.

o dziwo, w 8800 z oryginalnym firmware ery też posiadał domyślnie wybieranie głosowe w języku polskim.
iPhone SE 10.1
NEXUS 4 5.1
i780 6.1

*

Offline fizol

  • Ekspert Blackberry
  • ***
  • 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • BlackBerry Addict
    • BBNews.pl
  • Sprzęt: Blackberry 9700/9520/9000/9530/ 8300/8310/ 7100/88
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 30, 2009, 00:18:05 »
Czemu o dziwo? Toż to praktycznie identyczne modele.
"Dotknij ciemności – jakiż sens,
gdy palec wskaże tę czy inną.
Nie w tym cel życia, co w nim jest,
lecz w wierze w to, co być powinno."

*

Offline ramirez01

  • 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: BlackBerry 8820, HTC Trinity, HTC Magician, iPod Touch
Odp: Recenzja - RIM BlackBerry 8800
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 30, 2009, 00:22:50 »
A mój z British Telecom

PS. Zaginela mi opcja edytuj...

Napisane: Październik 30, 2009, 00:21:15
oczywiście na forum

by nie pisać kolejnego posta wkleję tu: http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=148636.0 // beju
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2009, 00:34:21 wysłana przez beju »