Witam
Dzisiaj zauważyłem niepokojącą rzecz. Na wstępie dodam, ze dbam o telefony, TP2 noszony jest w pokrowcu więc strasznie się dzisiaj zaskoczyłem widząc pękniętą obudowę w 3 miejscach. Dotyczy to paska któy jest pomiędzy częscią dolną i górną czyli cieniutki fragment obudowy otaczający klawiaturę. Jak się dobrze przyjrzeć są na nim klejenia, widać delikatne rysy. W dniu dzisiajeszym zauważyłem, ze 3 z nich czyli na dole i lewy bok na górze, linia łącząca jest czarna i obudowa się rozeszła...widać to z bliska. Pytanie czy oddawać do serwisu, boję się, że oskarżą mnie o mechaniczne uszkodzenia. Najgorsze jest to, że nic nie odchodzi nie odstaje, wygląda to tak jakby napęczniał np. od wody. Charakterystyczne jest to, ze w pobliżu śrubek gdzie jest skręcany tak jakby za mocno go skrecono. Miał ktoś z Was podobnie?
Pozdr
Lobuz_1
Ps: Zdjęcia załączam ale niestety też zrobione fonem.