palmax + ladowarka samochodowa

Witam, mam takie pytanie, czy jak uzywam gpsa w aucie to podpiac go bezposrednio do ladowarki samochodowej, czy tylko ladowac jak bateria jest slaba ?

Bateria jest Li-Pol, więc spoko może być podłączona stale do ładowarki. Nie występuje " efekt pamięciowy".

jesli podroz bedzie trwala krocej niz czas pracy w baterii to podpinanie GPS do ladowarki jest bez sensu - no chyba, ze lubisz zbedne kable w aucie

ale w innych przypadkach tak jak napisal carlos - mozesz ladowac kiedy chcesz

Ok dzieki juz wiem

Rozwiazanie uchwytu samochodowego w palmaxie jest IMO nieco nietrafione. Wtyczka od ladowarki wchodzi bardzo ciasno w uchwyt i albo mamy ja tam zamontowana na stale, albo palmaxa ladujemy jedynie w domu.

Trzeciego wyjscia nie widze, no chyba ze ktos lubi szarpac sie z uchwytem...

Rozwiazanie uchwytu samochodowego w palmaxie jest IMO nieco nietrafione. Wtyczka od ladowarki wchodzi bardzo ciasno w uchwyt i albo mamy ja tam zamontowana na stale, albo palmaxa ladujemy jedynie w domu.

Trzeciego wyjscia nie widze, no chyba ze ktos lubi szarpac sie z uchwytem...

A tam szarpać... Wyjmuję go kilkanaście razy dziennie z uchwytu z podłączoną wtyczką zasilacza i już nawet nie wł/wył mi się przypadkowo (portrait). Kwestia wprawy. Ciekawe czy gniazdo lub wtyczka po jakimś czasie nie "wyrobią się"?

A tam szarpać... Wyjmuję go kilkanaście razy dziennie z uchwytu z podłączoną wtyczką zasilacza i już nawet nie wł/wył mi się przypadkowo (portrait). Kwestia wprawy. Ciekawe czy gniazdo lub wtyczka po jakimś czasie nie "wyrobią się"?

Chyba mnie do konca nie zrozumiales. Sam rowniez swojego palmaxa wyjmuje i wkladam do uchwytu. Daleki jestem od pochwal 'plynnosci' tej operacji, ale powiedzmy ze zle nie jest. O znacznych trudnosciach pisalem majac na mysly styk: koncowka ladowarki - uchwyt. Jest tam w obudowie specjalne miejsce na zamontowanie wtyczki z ladowarki - gdybym mial codziennie demontowac ladowarke to chyba bym zwariowal... jezdzi wiec ona na stale podlaczona do uchwytyu. Samego palmaxa oczywiscie zabieram do domu...

Rozwiazanie uchwytu samochodowego w palmaxie jest IMO nieco nietrafione. Wtyczka od ladowarki wchodzi bardzo ciasno w uchwyt i albo mamy ja tam zamontowana na stale, albo palmaxa ladujemy jedynie w domu.
...

1. Czy uchwyt masz oryginalny? Otwór na końcówkę jest ok 2 mm większy zarówno w jednym jak i drugim wymiarze od wtyku

2. Postępuj inaczej; wpierw włóż końcówkę do Palmaxa, a następnie zamocuj go w uchwycie. Jest przecież specjalne "rozcięcie" na przewód

3. Przy wyjmowaniu postępuj w odwrotnej kolejności. Żadnego szarpania, używania siły etc.

1. Czy uchwyt masz oryginalny? Otwór na końcówkę jest ok 2 mm większy zarówno w jednym jak i drugim wymiarze od wtyku

Wydaje mi sie ze tak. Calosc przyszla w oryginalnym pudelku (Holux) wiec raczej tak powinno byc. U mnie koncowka ladowarki 'wchodzi' na styk do otworu, a wrecz musze sie troche nagimnastykowac zeby ja tam wepchnac... zadnego luzu nie ma.

2. Postępuj inaczej; wpierw włóż końcówkę do Palmaxa, a następnie zamocuj go w uchwycie. Jest przecież specjalne "rozcięcie" na przewód

Teoeretycznie tak powinno byc i tak myslalem ze jest, ale w zwiazku z tym co napisalem powyzej jest to awykonalne... hmmmm ... a moze to ladowarka samochodowa jest nie teges...

Być może Holux ma inny uchwyt i stąd te kłopoty. Ja mam Palmaxa.

Nie chcę Cię namawiać do "grzechu", ale toż to plastik, małym pilniczkiem można nieco rozpiłować ten otwór (u mnie ścianka ma ok 3 mm)
Końcówka zasilacza jest identyczna jak końcówka USB, więc chyba to nie jej wina.

Witam

@lucan

...małym pilniczkiem można nieco rozpiłować ten otwór ...

W komplecie Palmaxa, dostarczanym przez Holux, wtyk zasilacza samochodowego jest specjalnie pokryty folia, tak zeby siedzial bardzo ciasno i nie wysuwal sie w czasie odlaczania palmtopa.

Mam Palmax Holux. Wtyk zasilacza wlazony do uchwytu i nie wyciagany z niego, w czasie normalnej eksploatacji. Wysiadajac z samochodu odlaczam tylko PDA pozostawiajac ladowarke i uchwyt w pojezdzie.

Uwazam, ze uchwyt oraz sposob jego obslugi jest bardzo udany i poreczny.

Pozdrawiam
julek

...Wtyczka od ladowarki wchodzi bardzo ciasno w uchwyt i albo mamy ja tam zamontowana na stale, albo palmaxa ladujemy jedynie w domu...

Oryginalna wtyczka wchodzi całkiem luźno i to dopiero jest dziadowskie
rozwiązanie (nie ma szans szybkie, proste podpięcie kabla przez uchwyt)
Dlatego jest obciągana termokurczką, dzięki temu solidnie siedzi
w 'gnieździe' uchwytu i dzięki temu da się sprawnie włożyć/wyjąć
Palmaxa do/z uchwytu.
To znacznie wygodniejsze niż targanie ze sobą PDA z kablem,
(z którego poza samochodem i tak nie ma żadnego pożytku)
i każdorazowe 'trafianie w dziurkę' przez 'gniazdo', czy też
przewlekanie przez to 'gniazdo' kabelka.

Jeśli jednak chcesz koniecznie go nosić ze sobą,
to po prostu rozetnij termokurczkę na wtyczce i ją wyrzuć,
a będziesz miał pełen luz

Chyba mnie do konca nie zrozumiales.

Chyba tak.

A niech sobie ten kabel z termokurczką siedzi na stałe w uchwycie. Rzeczywiście poza autem jest nieprzydatny.

laduje kiedy jest taka potrzeba i wkladam kiedy bateria piszczy ze jest rozladowana

laduje kiedy jest taka potrzeba i wkladam kiedy bateria piszczy ze jest rozladowana

a nie mozesz podlaczyc na stale do ladowarki? to co robisz wcale nie jest lepsze dla baterii

Cytuj

1. Czy uchwyt masz oryginalny? Otwór na końcówkę jest ok 2 mm większy zarówno w jednym jak i drugim wymiarze od wtyku

Wydaje mi sie ze tak. Calosc przyszla w oryginalnym pudelku (Holux) wiec raczej tak powinno byc. U mnie koncowka ladowarki 'wchodzi' na styk do otworu, a wrecz musze sie troche nagimnastykowac zeby ja tam wepchnac... zadnego luzu nie ma.

Cytuj

2. Postępuj inaczej; wpierw włóż końcówkę do Palmaxa, a następnie zamocuj go w uchwycie. Jest przecież specjalne "rozcięcie" na przewód

Teoeretycznie tak powinno byc i tak myslalem ze jest, ale w zwiazku z tym co napisalem powyzej jest to awykonalne... hmmmm ... a moze to ladowarka samochodowa jest nie teges...

Kolega może ma na końcówce gumke ochronną
Jatak miałem i też za chiny ludowe nie szło włożyć jej do uchwytu! Gumkę naciąłem i po prostu wyrzuciłem i teraz mam nawet troszke luzu gdy wkładam do ładowania ale jest juz OK.

Witam

Podepne sie tutaj z moim pytaniem odnosnie Holuxa. Czy jak ladujecie akumulatorek z gniazda zapalniczki samochodowej to mruga Wam pomaranczowa lampka ? Przy ladowaniu sieciowym lampka swieci (nie mruga). Nie wiem czy mam uszkodzona ladowarke czy to tak ma byc ? testowane w 2 samochodach i zachowuje sie tak samo.

PS. jak ostatnio jechalem samochodem z podlaczona ladowarka to w pewnym momencie zrobil mi sie twardy reset PDA i wszystkie dane poszly sie rypsac. Dobrze ze jest cos takiego jak "Backup"    Bez podlaczonej ladowarki zawsze wszystko bylo ok i reset nigdy nie mial miejsca.

W czasie ładowania dioda świeci na pomarańczowo (nie mruga), jak bateria jest pełna kolor jest zielony - zarówno w aucie jak i z sieci.
Chyba masz coś z ładowarką.

Zgodnie z instrukcją:

Migający pomarańczowy:Gdy ustawiony wcześniej alarm (w Kalendarzu lub Zadaniach) włącza się ...
Żółty: Otaczająca temperatura jest za wysoka lub za niska i ładowanie zostanie przerwane...

Wniosek prosty: ładowarka nie ładuje (całkowite rozładowanie baterii), włączył Ci się alarm (migająca pomarańczowa)

W samej ładowarce jest dioda. Po włożeniu do gniazda zapalniczki (bez względu, czy palmtop podłaczony czy nie) świeci się na zielono. Sprawdź wpierw to. Może po prostu brak kontaktu w gnieździe zapalniczki, spalony bezpiecznik (choć mało prawdopodobne, jeśli było to samo w dwóch samochodach)

Wniosek prosty: ładowarka nie ładuje (całkowite rozładowanie baterii), włączył Ci się alarm (migająca pomarańczowa)

To nie to..  podlaczalem Palma do ladowarki samochodowej gdy jego bateria byla naladowana w 93% wiec nie ma szans ze bateria padnieta.

W samej ładowarce jest dioda. Po włożeniu do gniazda zapalniczki (bez względu, czy palmtop podłaczony czy nie) świeci się na zielono. Sprawdź wpierw to. Może po prostu brak kontaktu w gnieździe zapalniczki, spalony bezpiecznik (choć mało prawdopodobne, jeśli było to samo w dwóch samochodach)

Dioda swieci - tyle sprawdzilem, wyeliminowalem rowniez mozliwosc zlego styku zarowno w gniezdzie zapalniczki jak i w Palmie. To "mruganie" wyglada nastepujaco: Po wlozeniu wtyku ladowarki samochodowej zapala sie pomaranczowa dioda (tak ma byc), po okolo 2,5 sekundy gasnie, po okolo 2 sekundach sie ponownie zapala... i tak cyklicznie.  Malo tego, podwietlanie rowniez mi pulsuje w takt mrugania LEDa mimo iz mam ustawiony ten sam poziom podswietlania na zasilaniu bateryjnym jak i zewnetrznym. Podejrzewam ze mam po prostu zrypana ladowarke samochodowa dlatego pytalem jak powinno sie zachowywac urzadzenie w trakcie ladowania z ladowarki samochodowej. Dzieki za odpowiedzi, prawdopodonie skonczy sie na tym ze rozbiore te ladowarke lub kupie zamiennik na allegro.

Cytat: "lucan"

Wniosek prosty: ładowarka nie ładuje (całkowite rozładowanie baterii), włączył Ci się alarm (migająca pomarańczowa)

To nie to..  podlaczalem Palma do ladowarki samochodowej gdy jego bateria byla naladowana w 93% wiec nie ma szans ze bateria padnieta.

Przecież ja nie sugerowałem, że bateria jest "padnięta". Po prostu ładowarka nie ładuje, co skutkowało roozładowaniem się baterii (zakładam, że palmtop był włączony)

Jeżeli ekran Ci również pulsuje, to nie ryzykuj z tą ładowarką. Przecież nie wiadomo nawet jakie ona daje napięcie !!! i czy sama ładowarka nie rozładowuje baterii

Na marginesie:

Przy włączonym sprzęcie + GPS, ładowanie trwa znaaaacznie dłużej niż w pozycji "biernej"

palmus

nie znam się na tym dobrze ale wydaje się że masz coś albo z urządzeniem albo z ładowarką !!
Nic nie rozkręcaj - oddaj na gwarancję !! Na pewno usuną usterkę lub wymienią na nowe !!

Zakupiłem na allegro nowa ladowarke za niewielkie pieniadze i wszystko juz gra. Co do gwarancji to jakos srednio mi sie to oplaca bo kupowalem wysylkowo i chcac wyslac ladowarke byloby to strzelanie w ciemno (mogloby sie okazac ze nie chodzi tylko o ladowarke) prawdopodobnie musialbym wyslac tez i PDA. Uszkodzona ladowarke "rozkrecilem" - teoretycznie bo tam sa zatrzaski... i mam wydymiony tranzystor MOSFET. Jak gdzies dorwe ten tranzystor to go wymienie i sprawdze przebieg napiecia na wyjsciu, jak wszystko bedzie gralo bede mial dwie ladowarki