505 vs. iPAQ część 2

  • 17 Odpowiedzi
  • 1467 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

505 vs. iPAQ część 2
« dnia: Czerwiec 26, 2001, 12:59:00 »
Wydaje mi się Panowie, że niewłaściwe zadałem pytanie. Ponowie je zatem ale w nieco zmienionej formie:




Szukam Pamtopa, który:




1. Zsynchronizuje mi wszystkie danem z pecetem i umożliwi ich edycje w terenie (ze wskazaniem na Outlooka, Exela i Accessa) co jest dla mnie istotne.




2. Ma kolorowy wyświetlacz dużej (jak na palmtopa)rozdzielczości po to abym mógł nosić w nim np: zdjęcie kochanki (portfel odpada z uwagi na detektywistyczne inklinacje mojej ślubnej) lub zdjęcia nieruchomości




3. Umożliwi mi słuchanie MP3, bowiem jestem fanem tego formatu i nie interesuje mnie bynajmniej noszenie ze sobą całej płytoteki tylko kilka ulubionych kawałków. Co dzień mogę je przecież zmieniać.




4. Umożliwi mi odbieranie i wysyłanie faksów oraz maili w terenie  (faksy są dla mnie b. ważne)




5. Umożliwi podłączenie cyfrzaka i przesłanie zdjęć z terenu do bazy




6. Bardzo mile widziana moliwość zastosowania aplikacji do wystawiania faktur w terenie




7. Zabawi mnie atrakcyjnymi gierkami w kiblu




8.Chciałbym aby miał szpanerski wygląd (jestem mało atrakcyjny wizualnie więc muszę otaczać się przedmiotami aby zdobyć względy białogłowych)




9. Ma możliwość zmiany systemu i podłączenia dodatkowych gadgetów (skoro mam wybulić dużą kasę na palmtopa to czemu nie)




10. I najważniejsze: to wszystko ma być w jednym urządzeniu.










*

Offline Aleksander Kapica

  • *
  • 85
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 26, 2001, 13:23:00 »
mecenas - jesteś best, czy pracujesz zawodowo jako komik? :)









a tak ode mnie to jesli mialbys wybierac miedzy 505 a iPAQiem to kup clie :)









Ad.1-10 Clie PEG 710C









pozdrawiam wszystkich

505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 26, 2001, 13:37:00 »
O!!!




I to jest jakaś odpowiedź! ..... i jeszcze ten napis "SONY"  - wszystkie laski moje :)

*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 26, 2001, 14:15:00 »
Będą Ci do stóp padać! :)









A na przyszłość zadawaj pytania konkretniej, jeśli chodzi o dokonywanie wyboru między konkurującymi platformami, aby tego typu wojny nie miały już miejsca :)

*

Mastertext

505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 26, 2001, 20:47:00 »
Takiego 100% urządzenia nie ma na rynku ale można je łatwo zrobić - wystarczy trochę kleju i PC + 17" LCD + Drukarka + Komórka + Agregat prądotwórczy + Szelki. Co do zainteresowania kobitek - jak takiego posklejańca zarzucisz na plecy TO NIE TYLKO BABY BĘDĄ SIĘ ZA TOBĄ OGLĄDAĆ:)




Ale jeśli możesz iść na jakiś kompromis to Clie (albo PSION) będzie rzeczywiście najodpowiedniejszy.  

*

Mastertext

505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 26, 2001, 20:48:00 »
Albo NOKIA Communicator 9210

*

Offline kozi

  • **
  • 220
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 26, 2001, 21:18:00 »
Witam - na początku przyznam się, że używam iPaq'a już prawie rok i był to mój pierwszy palmtop. Jak rozumiem większość biorących udział w dyskusji nie używa PocketPC [niektórzy nawet go nie widzieli], więc podam kilka faktów [i moich opinii], które rozjaśnią nieco temat.




1. Rozmiary i waga - to chyba nie jest aż tak istotne [różnice są przecież niewielkie] - gdyby porównywac REX'a i iPaq'a to tak, ale te kilka[naście] mili[metrów/gramów] - bez przesady [jak to ktoś napisał punkt punktowi nierówny]. Zamierzam dokupić rozszerzenie na PCMCIA i jest mi obojętne, że bedzie trochę grubsze niż CF, bo ma dodatkową baterię.




2. Wielkość programów - to co widać na stronach internetowych to rozmiar pliku do ściągnięcia [np. 1500 kB], odejmijcie od tego to co zostaje na PC [program instalacyjny czasami ok 300 kB - te wodotryski ;) i PODZIELCIE przez 3 [słownie TRZY] program na PocketPC jest kompilowany oddzielnie na każdy typ procesora [ARM,MIPS,SH3] - i to jest wysyłane za każdym razem [programy na jeden typ są wyraźnie oznaczone].




3. Mp3 - z rozszerzeniem PCMCIA [bateria] normalne jest uzyskanie 10 h [nie znam dokładnych danych może więcej lub mniej - zależy od innych parametrów] - wiadomo też powszechnie, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego [patrz reklama proszku] i nic nie bedzie lepsze od specjalistycznego sprzętu.




4. Ktoś napisał, że wciska przycisk i sprawdza adres [w PalmOS], a w PocketPC jest Menu Start - widocznie nie widział nigdy palmtopa z PocketPC więc podpowiem, że one też maja przyciski [zwykle więcej niż 4] do uruchamiania dowolnych programów.




5. Dyskusje na temat, czy filmy i mp3 są przydatne w palmtopie - nie ważne czy są czy nie - większość ludzi nie korzysta ze wszystkich funkcji ale niektórzy tak - i wtedy mogą to zrobić - pokazuje to możliwości sprzętu i oprogramowania.




6. Stabilność - naprawdę jest stabilny [kto mi w to uwierzy ?]. Ktoś twierdzi, że po pół godzinie jakiś emulator zawiesza PocketPC - trudno sprawdzić jak to jest na PalmOS, bo przecież nie ma na niego emulatorów [oprócz jednego].




7. Na PalmOS łatwiej się pisze programy niż na PocketPC - napisał to facet, który nigdy nie widział palma z PocketPC [i o czy tu dyskutować]. Oprócz darmowego microsoftowego narzędzia do pisania programów [w C++ lub Visual Basicu] jest jeszcze PocketC [coś podobnego do C - można programowac na palmie], można też pisać w Lispie i innych dziwnych językach.









I jeszcz kilka informacji trochę off-topic:




A. Na razie na PocketPC jest tylko Quake I [sytuacja powinna się zmienić po wejściu 400 MHz procesorów Intela].




B. DivX [na PC] daje jakość DVD jeżeli jest zapisany w większej rozdzielczości np. 1/2 rozmiaru DVD [zwykle jest 1/4], inna sprawa, że tnie się wtedy na 500 MHz procku.




C. Wszystkie wymagania postawione przez mecenasa [druga lista] spełnia iPaq [naprawdę] - łącznie ze zmianą systemu [aktualnie są trzy do wyboru].









I jeszcze pytanie na koniec - jeżeli coś w stylu PalmPix [aparat na jakiejśtam karcie] używa wyświetlacza palmtopa, jego baterii, pamięci [i pewnie jeszcze procesora], to za co trzeba płacić tyle kasy ??? [oczywiście wiem co jeszcze składa się na aparat cyfrowy]. Czy to nie jest wkurzające, że najmniejsza/najprostsza rzecz do palmtopa jest taka droga?










*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 27, 2001, 02:02:00 »
Małe sprostowanie do:




"6. Stabilność - naprawdę jest stabilny [kto mi w to uwierzy ?]. Ktoś twierdzi, że po pół godzinie jakiś emulator zawiesza PocketPC - trudno sprawdzić jak to jest na PalmOS, bo przecież nie ma na niego emulatorów [oprócz jednego]."









Mnie chodziło o emulator komputera PocketPC, nie emulator na PocketPC. Sam emulator udający urządzenie PPC, zresztą bardzo wiernie, bo opracowany przez Microsoft.

*

Offline perla

  • ******
  • 2689
  • Sprzęt: Samsung Tab2- 7, Galaxy S2 , Kindle 3,
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 27, 2001, 07:43:00 »
Potwierdzam opinie 'kozi' na temat legend i prawdy o Pocket PC. Z jednym sie niezupelnie zgadzam. Wielkosc i ciezar ma znaczenie. Cos co wchodzi do kieszeni koszuli i jest lzejsze




to dla wielu jest istotna cecha.




 Z drugiej strony mniejszy wymiar ekranu powoduje pogorszenie ergonomii.




Ktos porownal nasze spory do slynnego PC - Amiga.




Wiele wskazuje na to ze z PALM-em bedzie jak z Amiga,




choc to jeszcze do entuzjastow PALMA nie dociera.

505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 27, 2001, 08:29:00 »
Tylko że Palmów jest 15 milionów a iPAQow 1. Widzisz rożnicę ?

*

Mateusz

505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 27, 2001, 08:35:00 »
Witam! Pozwalam sobie zabrać głos, bo troszkę jest irytujące, gdy ludzie piszą o czymś, o czym niewiele lub wręcz nic nie wiedzą. W skrócie, bo szkoda czasu:




1. Nieprawda, że PocketPC działa wolno i zawiesza się. Przy normalnej pracy (tzn. jeżeli nie uruchamiamy jakichś niepewnych lub niedopracowanych programów, np. betawersji) zwisy się nie zdarzają. Aplikacje uruchamiają się błyskawicznie, podobnie przełączanie między aplikacjami. Opinie typu: "WinCE to szajs" są mitami generowanymi przez ludzi nie mających pojęcia o rzeczy, przy czym podkreślam, że chodzi mi tu o PocketPC, czyli WinCE 3.0, a nie wcześniejsze wersje!




2. Nieprawda, że obsługa PocketPC jest trudna. Są klawisze szybkiego dostępu, a cała reszta systemu jest równie łatwa w obsłudze (zwłaszcza jak ktoś używa dużych Windowsów).




Apeluję o niestosowanie w dyskusji starej bolszewickiej zasady: "Jeżeli fakty są dla mnie niewygodne, to tym gorzej dla faktów".

*

Offline Cezex

  • ***
  • 493
    • RedFish
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 27, 2001, 08:39:00 »
Ludzie nie wychwalajcie tak iPAQa bo jeszcze się do niego przekonam ;)









A tak na poważnie. Udało mi się przez chwilę nim pobawić i oto moje zdanie.









Jeśli dla kogoś notebook jest za duży/ciężki a chce mieć Wina + multimedia i zawsze to mieć przy sobie to iPAQ na pewno jest dla niego (do tego wygląda zabójczo - nie to co seria III).









Natomiast jeśli ktoś potrzebuje urządzenia, które będzie za niego wszystko pamiętać + przyda się do kilku innych rzeczy, nie potrzebuje multimediów a ważne są dla niego rozmiary + waga to Palm zdecydowanie jest dla niego (oczywiście seria V lub m50x).









Uważam jednak, że musiałbym pokorzystać z iPAQa przez przynajmniej 2 tygodnie, żeby móc tak naprawdę go ocenić.









Ciekawe czy wróciłbym wtedy do palma...









Pozdr!

*

Offline Aleksander Kapica

  • *
  • 85
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 27, 2001, 11:41:00 »
męczące to, ale jeszcze się wypowiem:









- kozi









7. Na PalmOS łatwiej się pisze programy niż na PocketPC - napisał to facet, który nigdy nie widział palma z PocketPC [i o czy tu dyskutować]. Oprócz darmowego microsoftowego narzędzia do pisania programów [w C++ lub Visual Basicu] jest jeszcze PocketC [coś podobnego do C - można programowac na palmie], można też pisać w Lispie i innych dziwnych językach.









piszesz programy czy tak sobie mówisz? bo dla mnie sprawa jest prosta - dokumentacja dla palmos zajmuje 1200 stron, a api do PPC to połówka cd romu. wymagania stawiane tym którzy po raz pierwszy siedli do programowania są niewspółmierne, chyba te kilka tysięcy programów różnicy mówi samo za siebie.









- perla









gubisz pojęcia, porównujesz dwie rzeczy stojące na bardzo podobnym poziomie technologicznym, różniącym się w wykonaniu tych samych albo podobnych funkcji (ja sobie amigi na przykład nie wyobrażam jako rozbudowanego edytora tekstu), w rozmowie z Jackiem Kapelą doszliśmy do wniosku, że w gruncie rzeczy na Palma można mieć wszystko i jeszcze trochę, tyle że iPAQ da połowę tego w standardzie. Więc sprzęt jest porównywalny - ja bym to ujął tak - Palm jest jak notatki z wykładów a PPC jest jak książka - większy wybór niepotrzebnej treści, ładniejszy wygląd, ale efekt końcowy ten sam. ja jestem za prostotą bo zasada jest jedna - im więcej można zrobić tym więcej można popsuć, a w pda chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo prywatnych i bardzo ważnych danych. (w firmie gdzie pracuję przy projektowaniu systemów alarmowych bierze się pod uwagę bardzo ważny czynnik - małpoodporność - nie uwierzycie co laik może zrobić ze sprzętem)









- Mateusz









Nikt o zdrowych zmysłach nie powie że PPC to szajs, bo najbardziej wymierną oceną tego czy produkt jest dobry bywa sprzedaż, a ta jest wmiarę duża. Nam chodzi o to, że mimo rzeczy które użytkownicy PPC uważają w palmie za wady wolimy funkcjonalność palma.









co do apelu, to nie uchylam się przed żadną formą dyskusji, jeśli ktoś chce mi nawciskać a nie chce kalać tego forum to zapraszam: ollie@poczta.arena.pl :)









pozdrawiam wszystkich którym chce to się jeszcze czytać

*

Offline kozi

  • **
  • 220
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 27, 2001, 12:40:00 »
*piszesz programy czy tak sobie mówisz?




piszę, chociaż jeszcze nie na PocketPC




*bo dla mnie sprawa jest prosta - dokumentacja dla palmos *zajmuje 1200 stron, a api do PPC to połówka cd romu.




a kto im każe używać api microsoftu, są przecież inne,




[przyznam jednak, że dokumentacja microsoftu dobija swoją objętością - trudno coś znaleźć w tylu dokumentach]




czy 1200 to za dużo, za mało, czy w sam raz - potrafisz to rozstrzygnąć




*wymagania stawiane tym którzy po raz pierwszy siedli do *programowania są niewspółmierne,




PocketC - język prawie jak C, z funkcjami obsługującymi irda itd., można pisac nawet na palmtopie i naprawde jest bardzo prosty




*chyba te kilka tysięcy programów różnicy mówi samo za




*siebie.




otóż nie mówi - po prostu programiści PalmOS wystartowali wcześniej, ale spoko przewaga maleje.









*Więc sprzęt jest porównywalny - ja bym to ujął tak - Palm *jest jak notatki z wykładów a PPC jest jak książka - większy *wybór niepotrzebnej treści, ładniejszy wygląd, ale efekt *końcowy ten sam.




a może palm jest ksiązką, w której jest tylko tyle ile na notatkach z wykładu, kosztuje tyle ile normalna książka [ppc],




a jak się chce poczytać więcej to trzeba płacić. NAPISZ CO JEST CI NIEPOTRZEBNE W PPC  




* ja jestem za prostotą bo zasada jest jedna - im więcej *można zrobić tym więcej można popsuć,




masz rację, ale gdyby ludzie się tym przejmowali nadal używalibyśmy tylko kamieni [łupanych]









*a w pda chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo




*prywatnych i bardzo ważnych danych.




czyli szybszy procesor umożliwi zastosowanie lepszego algorytmu szyfrujacego te bardzo tajne dane




 




*(w firmie gdzie pracuję przy projektowaniu systemów *alarmowych bierze się pod uwagę bardzo ważny czynnik - *małpoodporność - nie uwierzycie co laik może zrobić ze *sprzętem)









rzeczywiście, nie wierzę - co można zrobić z PPC czego nie można zrobić z Palmem ?









A tak bardziej poważnie - ta firma używa zwykłych pda czy takich np. firmy Symbol [no i do czego się ich używa] ?










*

Offline Aleksander Kapica

  • *
  • 85
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 27, 2001, 15:52:00 »
- kozi









\"PocketC - język prawie jak C, z funkcjami obsługującymi irda itd., można pisac nawet na palmtopie i naprawde jest bardzo prosty\"




sorki, ale czy przy pisaniu programów w celu jakiejkolwiek publikacji bedziesz to robił na palmie? :) nie mówię tu o programach typu hello world :) zobacz kiedyś Codewarrior dla palmos to będziesz wiedział co dla mnie znaczy łatwo.









\"otóż nie mówi - po prostu programiści PalmOS wystartowali wcześniej, ale spoko przewaga maleje.\"




spoko, wcale się nie przejmuję :) bo przy tej ilości programistów piszących na palmos to jeszcze długo będzie malała, a w momencie wyjścia os5 oprogramowanie bedzie wydawane zapewne w wersjach na obie platformy plus palm bedzie mial swoje stare programy.









\"a może palm jest ksiązką, w której jest tylko tyle ile na notatkach z wykładu, kosztuje tyle ile normalna książka [ppc]\"




tu nie będę się spierał ceny w Polsce są okropne, ale to już niestety taka specyfika rynku, na zachodzie jest inaczej (palm jest tanszy) ale zaraz będziecie się rzucać, że tu Polskę mamy, więc sobie dłuższy wywód odpuszczę :) Ja jeśli w najbliższym czasie zmienie palma, to kupię go przez znajomych w stanach - 60% taniej niż tu.









\"NAPISZ CO JEST CI NIEPOTRZEBNE W PPC\"




w PPC wszystko jest potrzebne :) sam się tylko kilka godzin bawiłem iPAQiem więc nie jestem w stanie z tobą polemizować, Cezex dobrze powiedział do pełnej oceny funkcjonalności potrzebna są 2 min. tygodnie









\"masz rację, ale gdyby ludzie się tym przejmowali nadal używalibyśmy tylko kamieni łupanych\"




masz rację :) ale musi być równowaga, nie wiem czy wiesz ale Microsoft ma tendencję do ukrywania swoich błędów np. kiedy wychodzi kolejny unix zmiany w kodzie źródłowym nie przekraczają 15%, gdy pojawia si następca windowsa rzadko pozostaje w nim więcej niż 25% starego kodu, po prostu jeśli coś jest tak skomplikowane i ktoś coś pochrzani to łatwiej jest to napisać od nowa niż poprawiać. dużo czytam o palmach na sieci, a większość stron opisuje kilka platform, więc wiem ze PPC nie pozbyło się wszystkich naleciałości swojego wielkiego brata, jestem bardzo ciekawy co pokaże następna wersja lufcików (małych okienek :) - Talisker, może spodoba mi się na tyle że kupię sobie drugiego palma :)









\"czyli szybszy procesor umożliwi zastosowanie lepszego algorytmu szyfrujacego te bardzo tajne dane \"




nie chodziło mi o szyfrowanie tylko o pewność tego, że ich nie stracisz, sam pilnuję swojego palma i czynię to jak do tej pory bardzo dobrze ......... no właśnie ......... gdzie ja go .......... położyłem?....... :) tak apropo, odpowiedz szczerze czy kiedykolwiek skorzystałeś z tego wyjątkowo silnego szyfrowania?









\"rzeczywiście, nie wierzę - co można zrobić z PPC czego nie można zrobić z Palmem\"




ciężkie pytanie :) musimy się kiedyś spotkać na trzy godziny i wymienić palmami, zobaczymy kto pierwszy powiesi pupila :) żartowałem :) zastanawiam się czy twoje życie z PPC zawsze wygłądało tak różowo i bezproblemowo jak to przedstawiasz, nigdy żadnej wpadki, nigdy hardresecik?









\"A tak bardziej poważnie - ta firma używa zwykłych pda czy takich np. firmy Symbol [no i do czego się ich używa]\"




poważnie :) - m100 zamiast laptopa - jedziesz sobie w jakieś ciekawe miejsce na końcu świata, wchodzisz do zacienionej piwniczki i po prostu szkoda by było gdyby cię ktoś zabił dla laptopa, nie? mamy taki mały programik własnej kondtrukcji do obsługi centralek alarmowych - historia alarmów, przeprogramowanie wyjść, manipulator, w planach podłączenie przez rs-a programatora epromów, jest tylko mały problemik - trzeba zmienić sprzęt na m105 bo 2 MB pamięci to za mało.









Symbol jest niepotrzebny, ma tylko czytnik kodów kreskowych a u mnie się z tego nie korzysta.









pozdrawiam

*

Offline kozi

  • **
  • 220
505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 27, 2001, 16:26:00 »
\"PocketC - język prawie jak C, z funkcjami obsługującymi irda itd., można pisac nawet na palmtopie i naprawde jest bardzo prosty\"




sorki, ale czy przy pisaniu programów w celu jakiejkolwiek publikacji bedziesz to robił na palmie? :) nie mówię tu o programach typu hello world :)




--- napisałem nawet tzn., że na PC też można :)









tak apropo, odpowiedz szczerze czy kiedykolwiek skorzystałeś z tego wyjątkowo silnego szyfrowania?









--- nie - nie mam aż tak tajnych danych ;)









zastanawiam się czy twoje życie z PPC zawsze wygłądało tak różowo i bezproblemowo jak to przedstawiasz, nigdy żadnej wpadki, nigdy hardresecik?









--- raz, ale to moja wina - źle zrobiona skórka [sam ja zepsułem] w programie, który startuje po resecie i zmienia wygląd systemu [czyli startował i zawieszał się]









Symbol jest niepotrzebny, ma tylko czytnik kodów kreskowych a u mnie się z tego nie korzysta.









--- myślałem raczej o ich odporności na warunki atmosferyczne/wstrząsy [przy odrobinie szczęścia mógłbyś się takim palmtopem bronić ;)









Pozdrowienia










505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 27, 2001, 17:17:00 »
Dobra, przekonujecie mnie.









Zapytam tak, gdzie mozna najtaniej kupic Compaq Areo 1550, najlepiej w Trojmiescie?









A moze ktos z Trojmiasta ma taki, ale w dobrym stanie, na sprzedaz?





505 vs. iPAQ część 2
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 27, 2001, 20:54:00 »
Piotrek:









Gdybys nie znalazł taniego Aero 1550 w Trójmieście to możesz kupić go u nas wysyłkowo za 1499.









Pozdrawiam,









Jacek Kapela




PALMTOP EXPERTS




-----------------------------




jkapela@palmtops.com.pl




www.palmtops.com.pl