- kozi
\"PocketC - język prawie jak C, z funkcjami obsługującymi irda itd., można pisac nawet na palmtopie i naprawde jest bardzo prosty\"
sorki, ale czy przy pisaniu programów w celu jakiejkolwiek publikacji bedziesz to robił na palmie?
nie mówię tu o programach typu hello world
zobacz kiedyś Codewarrior dla palmos to będziesz wiedział co dla mnie znaczy łatwo.
\"otóż nie mówi - po prostu programiści PalmOS wystartowali wcześniej, ale spoko przewaga maleje.\"
spoko, wcale się nie przejmuję
bo przy tej ilości programistów piszących na palmos to jeszcze długo będzie malała, a w momencie wyjścia os5 oprogramowanie bedzie wydawane zapewne w wersjach na obie platformy plus palm bedzie mial swoje stare programy.
\"a może palm jest ksiązką, w której jest tylko tyle ile na notatkach z wykładu, kosztuje tyle ile normalna książka [ppc]\"
tu nie będę się spierał ceny w Polsce są okropne, ale to już niestety taka specyfika rynku, na zachodzie jest inaczej (palm jest tanszy) ale zaraz będziecie się rzucać, że tu Polskę mamy, więc sobie dłuższy wywód odpuszczę
Ja jeśli w najbliższym czasie zmienie palma, to kupię go przez znajomych w stanach - 60% taniej niż tu.
\"NAPISZ CO JEST CI NIEPOTRZEBNE W PPC\"
w PPC wszystko jest potrzebne
sam się tylko kilka godzin bawiłem iPAQiem więc nie jestem w stanie z tobą polemizować, Cezex dobrze powiedział do pełnej oceny funkcjonalności potrzebna są 2 min. tygodnie
\"masz rację, ale gdyby ludzie się tym przejmowali nadal używalibyśmy tylko kamieni łupanych\"
masz rację
ale musi być równowaga, nie wiem czy wiesz ale Microsoft ma tendencję do ukrywania swoich błędów np. kiedy wychodzi kolejny unix zmiany w kodzie źródłowym nie przekraczają 15%, gdy pojawia si następca windowsa rzadko pozostaje w nim więcej niż 25% starego kodu, po prostu jeśli coś jest tak skomplikowane i ktoś coś pochrzani to łatwiej jest to napisać od nowa niż poprawiać. dużo czytam o palmach na sieci, a większość stron opisuje kilka platform, więc wiem ze PPC nie pozbyło się wszystkich naleciałości swojego wielkiego brata, jestem bardzo ciekawy co pokaże następna wersja lufcików (małych okienek
- Talisker, może spodoba mi się na tyle że kupię sobie drugiego palma
\"czyli szybszy procesor umożliwi zastosowanie lepszego algorytmu szyfrujacego te bardzo tajne dane \"
nie chodziło mi o szyfrowanie tylko o pewność tego, że ich nie stracisz, sam pilnuję swojego palma i czynię to jak do tej pory bardzo dobrze ......... no właśnie ......... gdzie ja go .......... położyłem?.......
tak apropo, odpowiedz szczerze czy kiedykolwiek skorzystałeś z tego wyjątkowo silnego szyfrowania?
\"rzeczywiście, nie wierzę - co można zrobić z PPC czego nie można zrobić z Palmem\"
ciężkie pytanie
musimy się kiedyś spotkać na trzy godziny i wymienić palmami, zobaczymy kto pierwszy powiesi pupila
żartowałem
zastanawiam się czy twoje życie z PPC zawsze wygłądało tak różowo i bezproblemowo jak to przedstawiasz, nigdy żadnej wpadki, nigdy hardresecik?
\"A tak bardziej poważnie - ta firma używa zwykłych pda czy takich np. firmy Symbol [no i do czego się ich używa]\"
poważnie
- m100 zamiast laptopa - jedziesz sobie w jakieś ciekawe miejsce na końcu świata, wchodzisz do zacienionej piwniczki i po prostu szkoda by było gdyby cię ktoś zabił dla laptopa, nie? mamy taki mały programik własnej kondtrukcji do obsługi centralek alarmowych - historia alarmów, przeprogramowanie wyjść, manipulator, w planach podłączenie przez rs-a programatora epromów, jest tylko mały problemik - trzeba zmienić sprzęt na m105 bo 2 MB pamięci to za mało.
Symbol jest niepotrzebny, ma tylko czytnik kodów kreskowych a u mnie się z tego nie korzysta.
pozdrawiam