W czerwcu jadę na prawie 4 miesiące do USA i zastanawiam się czy szukać jakiejś karty prepaid, czy korzystać z budek telefonicznych. 3 miesiące będę na Alasce w Ekuk i domyślam się, że mogą tam być problemy z zasięgiem. Potem lecę do Californi na jakieś 2 tygodnie. Orientuje się ktoś jak najtaniej dzwonić do Polski, no i czy dzwonić na komórke, czy taniej wyjdzie na telefon stacjonarny? No chyba, że na androida jest dobrze działający skype? Bo z tego co mi wiadomo, będę miał dostęp do sieci przez WiFi.