Play a Heyah...:P

Witam jestem użytkownikiem Play na kartę-FRESH... Kartę  zarejestrowałem wiec mogę się przenieść  do innej sieci . Jestem zainteresowany Heyah...i mam z związku z tym pytanko co sadzicie o tych operatorach? Z góry dzięki
  POzdRo ...

Zostań w play , chyba ze mieszkasz w małym mieście, bo możesz mieć problemy z zasięgiem.

Jakaś logiczna argumentacja?
Osobiście widzę tylko dwa potencjalne problemy: 1). zasięg 2). droższe opłaty dla dzwoniących do Ciebie.
Cała reszta w Heyah będzie mniej atrakcyjna

ja, Dziewczyna i Brat kilka dni temu zrobiliśmy dokładnie odwrotnie.

Heyah to śmieciowa sieć. niżej w hierarchii jest tylko 36,6 oraz niektórzy wirtualni. niektórzy, podkreślam.

PS. sama Era ma hei dość, bo namawia do przejścia do Ery, Taktaka, mixa i co tam jeszcze wymyślą. nawet nachalne telemarketerki dzwoniły, do mojej Panny tak często (kilkanaście razy dziennie), że trza było babiska potraktować Magicallem.


a później przejść (się) do Play by przenieść numery. i jest zajefajnie.

mam karte z 36i6 i jestem zadowolony, nie rozumiem o co ci chodzi
musze jednak przyznac ze wole PLAYa

TA.....mam klika  osób w Play reszta to z poza sieci i teraz ja muszę wydzwaniać  do wszystkich bo dominie maja drogo.
 Poza tym w dzisiejszych czasach kombinować z nadajnikami bo w pewnych miejscach ginie zasięg to koszmar. Wole ciut drożej
 ale normalnie.1) Zasięg wielka klapa
                       2) Roaming  klapa
                       3) konfiguracja neta komunikatorów totalna porażka
 Na dzisiejsze czas płacisz i masz mieć tak ja mam w pracy i szef mój tego zada i ja komuś płace i chce normalnie.
  A nie jak ktoś się mnie pyta jaka siec a Play to puszcze sms....szlak mnie trafia
 

Ja nie wiem, po co ludzie kupuja komorki jak ich nie stac na wykonywanie polaczen, kiedys placilem 1,6zl za minute a teraz nie dosc ze kosztuje to grosze, to jeszcze  taktowane sekundowo, a ludzi stac na drogie pda a nie stac na wykonywanie polaczen. Porazka... Ciekawe jakie ci ludzie ktorych nie stac na polaczenia do play maja miny jak zadzwonia na numer pewni, ze numer jest w orange/erze/plusie a numer juz dawno dziala w Play. Pewnie nawet nie zdaja sobie z tego sprawy i jakos z tym zyja.

Dla mnie takie cos jest zenujace...

Witam w Polsce.. .Powiem tak Play BARDZO WIELE ZROBIŁ DLA NAS...Ale to są polskie realia poco wspierać inicjatywę..LEPIEJ ZGNOIĆ
Rząd RP powinien ujednolicić ceny rozmów do sieci,nie dotyczy to pakietów.Ponoć ma wejść taka ustawa z końcem tego roku.Tak poinformowała mnie Pani w punkcie w Krakowie mogę podać numer.W RP jak masz
 pomysł to klapa wsparcia. Zresztą jest jak jest, każdy szuka według swoich potrzeb.Ja znam ludzi co noszą po dwie karty np
 Play i Era ale to trochę chore. A propos moja pierwsza siec jaka miałem to ERA i płaciłem 4zł za minute bez naliczań sekundowych.Teraz przejdę chyba do Heyah bo zależny mi na roamingu i to bardzo a i pakiety ciekawe:P, no i  zasięg..
 

Ja jestem za Playem bo na początku roku przeniosłem do nich numer z orange tylko dlatego hmm że nie muszę co miesiąc doładowywać konta a nie licząc tego to jest dosyć tanio a zasięgi są ok.

Witam w Polsce.. .Powiem tak Play BARDZO WIELE ZROBIŁ DLA NAS...Ale to są polskie realia poco wspierać inicjatywę..LEPIEJ ZGNOIĆ
Rząd RP powinien ujednolicić ceny rozmów do sieci,nie dotyczy to pakietów.Ponoć ma wejść taka ustawa z końcem tego roku.Tak poinformowała mnie Pani w punkcie w Krakowie mogę podać numer.W RP jak masz
 pomysł to klapa wsparcia. Zresztą jest jak jest, każdy szuka według swoich potrzeb.Ja znam ludzi co noszą po dwie karty np
 Play i Era ale to trochę chore. A propos moja pierwsza siec jaka miałem to ERA i płaciłem 4zł za minute bez naliczań sekundowych.Teraz przejdę chyba do Heyah bo zależny mi na roamingu i to bardzo a i pakiety ciekawe:P, no i  zasięg..
 

Nie rozumiem sensu 50% tej wypowiedzi.


Wracając do tematu oto moje odczucia i przemyślenia:

Play :
Minusy
-to droższe połączenia do mnie.
-potencjalne kłopoty z zasięgiem o których się pisze tu na forum.
Plusy
-jedne z niższych cen połączeń
-za darmo wewnątrz sieci


Heyah
Minusy
-ceny połączeń większe
-połączenia w sieci płatne
-okres ważności konta po doładowaniach
Plusy
-BRAK ?

 Heyah połączenia w sieci ma za darmo ...i szkoda klikać koniec tematu...

Heyah połączenia w sieci ma za darmo ...i szkoda klikać koniec tematu...

http://www.heyah.pl/nowa-heyah_oferta-cenowa

SMS w sieci bezpłatne, połączenia minuta 29 gr

Ja nie wiem, po co ludzie kupuja komorki jak ich nie stac na wykonywanie polaczen, kiedys placilem 1,6zl za minute a teraz nie dosc ze kosztuje to grosze, to jeszcze  taktowane sekundowo, a ludzi stac na drogie pda a nie stac na wykonywanie polaczen. Porazka... Ciekawe jakie ci ludzie ktorych nie stac na polaczenia do play maja miny jak zadzwonia na numer pewni, ze numer jest w orange/erze/plusie a numer juz dawno dziala w Play. Pewnie nawet nie zdaja sobie z tego sprawy i jakos z tym zyja.

Dla mnie takie cos jest zenujace...

Przy jednym okazjonalnym połączeniu zgoda - po to jest telefon aby z niego dzwonić.
Ale przyznaj że nie szukasz sposobów aby płacić mniej ?

Przykłady można mnożyć i zawsze wszystko rozbija się o jedno - wysokość rachunku na koniec okresu rozliczeniowego lub to czy doładować konto będzie trzeba po tygodniu, a nie po miesiącu

Przy jednym okazjonalnym połączeniu zgoda - po to jest telefon aby z niego dzwonić.
Ale przyznaj że nie szukasz sposobów aby płacić mniej ?

Przykłady można mnożyć i zawsze wszystko rozbija się o jedno - wysokość rachunku na koniec okresu rozliczeniowego lub to czy doładować konto będzie trzeba po tygodniu, a nie po miesiącu

Nie po to mam telefon, zeby go nie uzywac. Jak potrzebuje zadzwonic to dzwonie i zalatwiam i nie patrze na zegarek czy rozmawiam minute czy dwie. Telefon w dzisiejszych czasach to nie luksus juz. Kiedys mialem prepaida bo tanio, ale taniosc nie zawsze idzie w parze z wygoda i przeszedlem na abonament. Jest troche drozej, ale jest wygodniej. Nie mam sytuacji, ze mi sie w polowie rozmowy konczy karta, skonczyly sie problemy w roamingu, mam normalny pakiet internetowy. ALe na sile nie dzwonienie do kogos bo jest w play to dalej uwazam, ze przesada. Jak chce dlugo porozmawiac z kims w celach rozrywkowych to od tego mam VoIPa. Pomijam nastolatkow, ktorzy zyja z kieszonkowego, ale wiekszosc ludzi stac na sprzety za grube tysiace a pozniej pisza, ze im drogo do playa. To tak jakby kupic Ferrari i nim nie jezdzic bo benzyna za droga.

Nalezy pamietac, ze czesto oszczednosc jest pozorna i bardzo latwo sie na tym przejechac. Ja juz dawno przyjalem zasade, ze nigdy nie oddzwaniam na gluchacze.

Ja Ciebie doskonale rozumiem, ale rozumiem też innych.

Nigdy nie miałem prepaida bo uważałem że to strata pieniędzy i czasu. Czasy się zmieniają i być może niedługo to się zmieni, ale nie ze względu na oszczędności tylko na debilizm mojego operatora. Kasy będę wydawać zapewne tyle ile na abonament. Może na inne rzeczy może na te same.
W razie potrzeby dzwonie ale nie interesują mnie darmowe minuty w sieci albo 1000 darmowych SMSów. Dla mnie sensowny był abonament w którym pakiet minut lub złotówek moglem wykorzystywać zamiennie na SMSy i dzwonić do wszystkich na stacjonarne lub komórkowe.

Pamiętasz kilka ładnych lat temu bramki SMSowe bezpłatne ? Jak ludzie po kafejkach internetowych ganiali i przy okazji siedzenia na GG ,czatach, IRCach wysyłali wiadomości SMS ?
Kto to jeszcze dzisiaj robi ? Czy jeszcze to istnieje ? Pewnie tak.

Kiedyś miałem internet 1mb za 50 zł teraz mam 25mb za podobne pieniądze. Zmieniła się tylko firma i jakość usług.

Porównanie z ferrari jest trafne ,tyle w dzisiejszych czasach zamiast lać benzynę oszczędni inaczej wkładają instalację gazową.  Osiągi spadają, jak jedni twierdzą silnik się psuje, ale różnica w rachunku robi wrażenie. Co najważniejsze zawsze pozostaje szpan czy to z ferrari czy z iphone. Dla większości to bezcenne.

Co do oddzwaniania na głuchacze nigdy tego nie rozumiałem i nie praktykowałem , ale głuchaczy używam tylko w inny sposób Z moim rozmówcą rozumiem się bez słów  Szybciej wygodniej i taniej.

Służbowy mam w ERZE, prywatny w HEYA w której co około 4 miesiące mogę zrobić podwójne doładowanie. Kupuję wtedy za 170 zł a dostaję wszystkiego 320 zł. Heyah mam od dwóch lat i na koncie nie miałem przez ostatni rok mniej niż 500 zł. Z prywatnego gadam średnio wiele, ale nie patrzę na zegarek. Zaleta jaką ma HEYAH to, to że do UE nakomórki i stacjonarne płacę coś koło 56 groszy za minutę. I to mi pasuje.
Co do PLAYA to trochę wiocha z tym płaceniem wiecej za połaczenia wykonywane do nich. W.....wiają mnie małolaty które przenoszą numer z normalnej sieci do PLAY, żeby zamaskować fakt, że płacisz do nich więcej.
P.S. każdy ma inne wymagania.

A ja myslalem, ze numer sie przenosi, zeby zachowac swoj numer a nie, zeby cos maskowac, LOL...

Operatorzy będą musieli obniżyć ceny połączeń do Playa w 2011 lub 2012(?) z tego co słyszałem. Więc Play zmiecie konkurentów w najbliższym czasie. Tym bardziej że są darmowe rozmowy do wszystkich w Play, tani Internet(Ja mam osobiście wykupione tylko 100mb - bo prawie wszędzie znajduje WiFi), i rozmowy do innych sieci w cenie 29 gr.

nie zmiecie tylko podniesie stawki, bo przestanie być faworyzowany przez UKE

prawda jest taka, że W3 płaci dużo więcej play/centernet za każde połączenie niż play/centernet erze, plusowi lub orange i dlatego play może rozwijać sieć i dawać takie stawki
gdyby W3 dawała stawki do play takie jak do innych opów to do każdego połączenia by dopłacali...

Play na chwile obecna jako jedyna siec pobiera powiekszone i to solidnie oplaty od innych operatorow. Stad takie ceny do tej sieci i stad rowniez ich zyski i mozliwosc oferowania m.in. bezplatnych polaczen wewnatrz sieci, tanich pakietow etc. To sie nie bierze z powietrza drodzy koledzy.

A tak swoja droga, Play nikogo nie zmiecie, bo obecnie nie jest konkurencja poza wiekszymi miastami. W miasteczkach i wioskach to jedna wielka tragedia nie tylko z zasiegiem. Mam karty wiekszosci operatow i widze braki poszczegolnych sieci jak na dloni.

Heyah opiera sie na infrastrukturze Ery, wiec posiada zasieg identyczny jak Era, co daje tej sieci powazny plus. Oferty nie znam, wiec wypowiadac sie nie bede na jej temat.

Faktem jednak jest, ze roznorodnosc operatorow oraz ofert jest z pozytkiem dla nas, jako odbiorcow. Tego nic nie zmieni

O to nie wiedziałem dlaczego mają tak tanio

A co do miasteczek to ja nie mam problemu z zasięgiem nigdy

Ja mieszkam na wsi i mam tu zasięg z Play taki sam a miekscami lepszy więc przenoszę numer do nich. Abonament będę miał niższy i jeszcze Milestone może się uda okazyjnie kupić W Erze mam 2 numery, jeden od 8 lat i nawet punktów nie mogę wymienić na bezprzewodową słuchawkę. Ogólnie Era w ostatnim czasie z największego gracza spadła na miejsce 3 a w przyszlości IMO spadnie na ostatnie. Nikomu nie polecam Ery.

tomaszkap ja dokładnie jak Ty ... uciekam od ery po 6 latach ... leca w kulki ze ..szkoda gadac ...

A ja wrecz przeciwnie, zasieg nadajacy sie do czegokolwiek mam tylko z Ery, numery rowniez od wielu lat u nich i aktualnie niedawno w koncu uruchomiona bardzo fajna oferte z internetem. Powiem wiecej, mamy z zona niezly ubaw spacerujac i patrzac jak ludzie wychylaja sie z okien lub wychodza na balkony aby pogadac z kims, bo wybrali Play, Plus lub Orange   Od dawna obserwuje takie widoki i dziwie sie, ze jeszcze nie zmadrzeli.
Swego czasu rowniez myslalem o przejsciu, ale po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw zawsze wychodzilo, ze lepiej zostac, bo moze byc tylko gorzej.

I zdecydowanie nie podzielam opinii kolegow wyzej, tym bardziej w kwestii spadku. Ale temat dotyczy Heyah, a nie Ery, wiec to nieistotne.

A ja wrecz przeciwnie, zasieg nadajacy sie do czegokolwiek mam tylko z Ery, numery rowniez od wielu lat u nich i aktualnie niedawno w koncu uruchomiona bardzo fajna oferte z internetem. Powiem wiecej, mamy z zona niezly ubaw spacerujac i patrzac jak ludzie wychylaja sie z okien lub wychodza na balkony aby pogadac z kims, bo wybrali Play, Plus lub Orange  

Hahaha Ja sam często wychodzę na balkon, lub patrzę przez okno podczas rozmowy, a zasięg mam idealny. Więc twoja teoria upada, sam mam teraz Playa i tylko 1 raz(słownie jeden)miałem na wyświetlaczu "tylko" trzy kreski.

Inną sprawą jeśli już jesteśmy przy Play, jest dawanie komu popadnie telefonów na dowód. Według mnie bardzo niepoważne podejście do klienta.

Play na chwile obecna jako jedyna siec pobiera powiekszone i to solidnie oplaty od innych operatorow. Stad takie ceny do tej sieci i stad rowniez ich zyski i mozliwosc oferowania m.in. bezplatnych polaczen wewnatrz sieci, tanich pakietow etc. To sie nie bierze z powietrza drodzy koledzy.

Bzdura, jakie zyski? Z polaczen do Play od innych operatorow? Przeciez Play jeszcze przez co najmniej 10 lat bedzie przynosil straty, a Ty o zyskach... A nadajniki same rosna za darmo? Play musi infrastrukture wybudowac, a W3 maja ja juz od lat i przynosza te sieci dochody.

Heyah opiera sie na infrastrukturze Ery, wiec posiada zasieg identyczny jak Era, co daje tej sieci powazny plus. Oferty nie znam, wiec wypowiadac sie nie bede na jej temat.

Tak gwoli wyjasnienia, Heyah to Era... tak jak 36,6 to Plus, a nie sieci korzystajace z ich infrastruktury...

Zadna bzdura, tak jest od poczatku istnienia tej sieci, czy Ci sie to podoba, czy nie. Zaden z istniejacych operatorow nigdy nie dzialalal na rownie uprzywilejowanych warunkach, co Play. Stad wszechobecne wszedobylstwo i cwaniactwo tego operatora.

Heyah to Heyah, to osobna marka i to od dawna. Czy i jakie ma zwiazki z Era, to calkiem inna sprawa. Nie musisz sie z tym zgadzac, zeby byla to prawda.

I teraz kłótnia wyższości jednego opa nad drugim, dajcie na wstrzymanie?

Od kiedy pamiętam mam heyah, to było jeszcze za czasów gdy heyah wchodził, i nie patrzcie na jakieś tam pakiety czy inne duperele, tylko na całość.

Jako normalny użytkownik, który całkiem niedługo skończy 19 lat, żyję na tym co sam zarobię, mogę powiedzieć że nie ma sieci idealnej.
Radzę porównać np. miesięczne wykorzystanie telefonu do wszystkich celów.

Dzwonię jak chcę, nie liczę minut, wysyłam smsy, nie liczę ile, korzystam z internetu, ba nawet pobieram przez niego torrenty.
Mówicie że Play tani, ale tylko z bonusami za które tak czy siak trzeba zapłacić! Nie mówię że nie są fajne, ale np. internet bez pakietu, 12gr za 100KB w Play!

Play, Heyah, Plus, Era, żaden operator nie jest dobry. Ma swoje plusy i minusy.

Zadna bzdura, tak jest od poczatku istnienia tej sieci, czy Ci sie to podoba, czy nie.

Rozumiem, ze masz potwierdzone sprawozdania finansowe i Play przynosi zyski... LOL....

Zaden z istniejacych operatorow nigdy nie dzialalal na rownie uprzywilejowanych warunkach, co Play. Stad wszechobecne wszedobylstwo i cwaniactwo tego operatora.

Bo wszyscy istniejący operatorzy startowali równocześnie i żaden nie miał 15 lat opóźnienia. Nie rozumiesz tego? Gdyby Play nie był na uprzywilejowanej pozycji to pewnie w tej chwili już by zamykał sieć albo sprzedawał któemuś z obecnych operatorów. Dzięki właśnie wszędobylstwu Play mamy tańszy internet i tańsze połączenia, i obojętnie co Ci się wydaje, taka jest prawda...

Apache, ale jaka ta kłótnia rozwojowa. Bez wulgaryzmów, bez osobistych wycieczek. I dowiedzieć się można czegoś nowego.

Ale tak jak mówisz, nie ma sieci idealnej. Z Heyah przeszedłem do Play ze względu na telefon, ale szybko przekonałem się że dzięki pakietom da się sporo zaoszczędzić. A czy wykupienie pakietu to taki spory wydatek czasowo-pieniężny że wskazujesz 12gr za 100kb ? Ja mam 5gr za 100kb bez pakietu więc nie wiem

Zaden z istniejacych operatorow nigdy nie dzialalal na rownie uprzywilejowanych warunkach, co Play. Stad wszechobecne wszedobylstwo i cwaniactwo tego operatora.

Bo wszyscy istniejący operatorzy startowali równocześnie i żaden nie miał 15 lat opóźnienia...
[/quote]

Całkowicie się z Tobą zgadzam, należy jeszcze dodać że operatorzy startowali ze stawkami za minutę rzędu 4 zł czy jakoś tak. Długo to trwało zanim coś obniżyli na 2,50 zł potem 1 zł to już się mówiło że tanio. Wspomnie jeszcze że naliczanie za minutę było standardem tylko plus liczył za 30s Era i Idea miała 5s za darmo pamięta to ktoś jeszcze, ludzie potrafili prowadzić 10 min rozmowy na pięciosekundówkach

A i błagam nie użalajcie się tak nad wielką trójcą pewnie, bolą ich stawki do Play ale wierzcie mi że i tak zarabiają i to nieźle. A tak na marginesie ktoś wyliczył kiedyś że SMS jest najdroższą w historii usługą transmisji danych a pomyśleć że nikt nie wymyślał SMS do użycia w takiej formie jak dziś