Konto było aktywne dłużej niż bonus, dlatego przeoczyłem doładowanie na czas, żeby utrzymać pozostałe MB.
O nowy bonus musiałem "walczyć" bo Orange mnie olało. Po 24h nic nie otrzymałem. Po zgłoszeniu "zgłoszenia technicznego" (bo "reklamacja" jest do 30 dni), które miało być rozwiązane do 24h bonus otrzymałem po 23,5h. Przynajmniej tyle, że już mam. Niestety rozmowy z *100 są po 1,50 PLN. Kto mi odda za zgłaszanie usterek? Przecież nie dzwonie dla żartów, czy włączania sobie usług.
Gdyby nie numer zmieniałbym operatorów jak rękawiczki, w zależności kto ma "dzisiaj" taniej. Czekam na usługę Google Voice, która daje jak gdyby "domenę" telefoniczną. Znajomym podaję numer od Google, a do konta podpinam swoje numery.