Ale co ma simlock do tego? Kupujesz telefon na wolnym rynku, ładujesz do niego OFnK, doładowujesz za 100 zł, dostajesz 6GB transferu i 100 zł do wygadania (minuta po 29 groszy do wszystkich poza Play, ale to już pachnie zmową cenową W3...). Na pewno sensowniejszy pomysł, niż kupić telefon za tą samą cenę i wiązać się umową na 3,5 roku...