Zgadzam się ze slawrumia, mocniejsze maszyny się przydadzą, tylko pytanie na ile użytkownicy paltopów bedą w stanie je w pełni wykorzystać. Myślę że tylko nieliczni będą nosić przy sobie gamepada do gry (bo nie wyobrażam sobie grać w grę, o grafice porównywalnej do tej z dzisiejszego komputera stacjonarnego lub laptopa, bez gamepada, bo to będzie po prostu uciążliwe, chyba że producenci i programiści wymyślą nowe sposoby na sterowanie bo czasem się pociac idzie). Oczywiście granie to przykład (może nawet za płytki jak na uczestnika tej dyskusji, lecz i ten aspekt trzeba rozważyć). możliwe że kiedyś aplikacje z windowsa komputerowego staną się kompatybilne z wm i przez to może być potrzebna ta "moc obliczniowa". Choć i tak nie będzie tak duża jak w tym samym czasie na komputerach stacjonarnych i laptopach, to możę się przydać.