Ostatnio dość rzadko używałem swojej N900, ale mimo to bateria starczała na max. 1 dzień. Natomiast w ostatnim okresie w ogóle jej nie używałem (leżała wyłączona) i wczoraj musiałem najpierw naładować baterię, bo całkowicie padła (chociaż jak kilka tygodni temu wyłączałem telefon, to była ona naładowana do pełna). Zauważyłem od wczoraj, że bateria całkiem rozładowuje się w ciągu kilku godzin, mimo iż telefon praktycznie leży nie używany...
Czy może to być problem z samym ogniwem, czy też może jakieś ukryte usługi/procesy tak szybko ją rozładowują? Jeśli to drugie, to jak to sprawdzić?