Mnie po pierwszej fascynacji AM irytuje. W/g mnie jest mało elastyczna. Jechałem z Krakowa do Piwnicznej i znając gdzie są korki omijałem je jadąc inna trasą. A AM ciagle "zawróć" i "zawróć" Tylko jedna trasa była dla niej "jedynie słuszna" Podobną trasę jechałem do Krynicy ale już z TomTom. Zupełnie inna jazda, tak kluczyłem i motałem drogę żeby się wydostać z Krakowa (piątek po poludniu, kto z Krakowa to wie co to znaczy) a TT po kilku sekudnach już podawał mi nową trasę. Poza tym działa w 3D i ma mniej detali a więc działa szybciej. Będę jechać teraz na morze i wiem już z której mapy bedę korzystać. Jedno co mnie denerwuje to że długo łapie fix_a ale później już jest super.