PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Motorola Android => Milestone => Wątek zaczęty przez: Brolly666 w Czerwiec 08, 2010, 22:29:08
-
Jak w temacie od jakiegoś czasu zauważyłem, że telefon sam mi się restartuje może nie jest to jakoś bardzo uciążliwe, ale jednak wcześniej tego nie miałem, lub nie zauważyłem. Spotkał się ktoś z podobnym problemem? i może wiecie jak temu zaradzić?
-
podkręcany czy nie ?
-
Nie podkręcony nie rootowany wszytko orginalne tak jak zakupiłem.
-
W moim też się zdarzyło razy kilka, ale nie zauważyłem powiązania z czymkolwiek konkretnym. Tak samo nie mam roota, tylko kilka znanych aplikacji prosto z marketu.
-
Brolly666 - te samoczynne restarty to wada Milestone - szeroko opisywana na forach i w recenzjach. Moja Motka tez sie czasem restartuje, nie masz sie czym przejmowac :>
-
wiesz, to jeszcze pikus jak to tylko jest restart. w Cliq z ktorym mialem przyjemnosc wystepowal podobny problem ale byl duzo bardziej uciazliwy. Po restarcie uruchamial sie w trybie "samolot"... W moim bylym G1 tez czasami (no czesto :P) zdarzaly sie restarty, a w motoroli to sporadyczne przypadki...
-
Brolly666 a restartuje w jakis konkretnych momentach?
przegrzewa się dodatkowo?
-
a ja mam podobny problem, mam motorole z playa, bez roota, bez wiekszych modyfikacji, tylko same aplikacje z marketu zainstalowane i mam co jakis czas, dosc rzadko ni z tego ni z owego po wyciagnieciu telefonu z kieszenie mam u gory na pasku ikonke karty sim z wykrzyknikiem, nie da sie wykonywac zadnych połaczen, tryb samolotowy jest wyłaczony, pozostaje tylko restart zeby wszystko grało. nie wiem czy to wszystko jest poprzedzone restartem telefonu bo jak mowiłem nie widac co sie tam dzieje z telefonem, np. jak jest w kieszeni, miał ktos juz cos podobnego?
a i zaznacze jeszcze ze zmiany jakie dokonywałem w telefonie to tylko to z budzikiem, wgranie innego kernela, wszystko zrobione zgodzie z opisem tu na forum, oprocz tego milestone nie ma zadnych modyfikacji, pochodzi z playa, a karta sim jest z plusa...
-
hmmm
A pamiętacie akcje z wymianą kart Playa "z kropką" bo w SE i któryś HTC chyba podobne cuda się działy ?
Może tym tropem.
U mnie na razie restarty nie wystąpiły. Motka z Playa zrootowana, wgrany kernel poprawiający budzik, trochę softu niekoniecznie z marketu, SIM Playa 8'stykowy
-
Po restarcie telefon na pewno działa normalnie, wiem bo mnie też sie zdarzają. Tu chyba właśnie chodzi o złą kartę sim - w HTC miałem kiedyś podobnie, wymiana karty pomogła - nie pamiętam, która i z jaką ilością styków była zła. Możliwe, że twoja karta SIM z PLUS-a też jest nieodpowiednia - jeśli masz ją już ileś lat to spróbuj wymienić. Co dziwne, identyczny przypadek jak ty mam w HTC Viva - tam po prostu nie przyjmuje żadnej karty z Playa :)
-
tylko, hmm... ta karta ma moze z 1,5 roku i była brana ze starteru kupionego w zwykłym sklepie, wiec w cale chyba do tych najstarszych nie powinna nalezec, a z kolei nie wiadomo jakie oni karty sim daja do tych starterów...
-
Nie zauważyłem, aby restartował się w jakiś konkretnych przypadkach aczkolwiek zainstalowałem kilka dni temu advanced task killer i jak by od tamtej pory się restartuje dzisiaj go wywaliłem i jeszcze ani razu się nie zrestartował. Po testuję trochę i dam znać. I motka się nie grzeje więc to raczej odpada.
-
jeszcze spytam o launchera- standardowy?
na początku też restartował ale po kilku dniach testów wybrałem Helix Launcher (v1 bo v2 nie działa dobrze) i nie ma restartów od wielu tygodni
-
Moja motka właśnie poszła w poniedziałek do serwisu z powodu restartów.
1 dziennie - średnio co 20godz.
Restart i powrót do punktu wyjścia (bez podawania pinu)
Zobaczymy co wymodzą...
-
jeszcze taki mały OT bo nasunęła mi sie mi sie mysl w zwiazku z postem wobo, mam motorole z playa kupiona od goscia z Poznania, a mieszkam w Zielonej Górze, gdy bede miał potrzebe oddania telefonu na gwarancje to czy bede mogł zaniesc telefon do kazdego lepszego punktu playa i mi przyjma na gwarancje?
-
Tak, przyjmą Ci ją bez problemu.
Z tymi restartami - wszędzie piszą, że to kwestia softu nie sprzętu, podejrzewam zatem, że serwis nic nie da, ale obym się mylił :>
-
Ja swoją motkę również kupiłem na allegro od gościa z Playa.
Kupił w promocji z zamysłem sprzedania.
Dostałem kompletne pudełko, czystą gwarancję, oraz paragon imienny z danymi kolesia.
Aby oddać do naprawy, poszedłem do serwisu w Elea W-wa - z danych na str. Motoroli i tam mi powiedzieli, że nie przyjmą, bo nie podstemplowana gwarancja. Udałem się więc do salonu playa w Carrefour Bemowo i tam mi przystemplowali i przyjęli tel, po sprawdzeniu, na podstawie faktury danych nabywcy. Teraz sobie czekam... I tęsknię za tym świetnym sprzętem...
-
Tak laucher jest standardowy nic nie zmieniane. Ja także zakupiłem tel od kolesia z Poznania który nabył go za 449 zł jeśli dobrze pamiętam. Fajnie wiedzieć, że mogę go oddać do naprawy w każdym salonie Play:D
-
Wiesz, ja do salonu poszedłem po pieczątkę, a przy okazji zapytałem czy mi przyjmą sprzęt.
-
Spoko ja pieczątkę podpis sprzedawcy wszytko mam wbite na karcie :D
-
Tak laucher jest standardowy nic nie zmieniane. Ja także zakupiłem tel od kolesia z Poznania który nabył go za 449 zł jeśli dobrze pamiętam. Fajnie wiedzieć, że mogę go oddać do naprawy w każdym salonie Play:D
przetestuj jeszcze na Helixie 1
-
Tel jak się restartował tak dalej się restartuje nic nie pomaga. Mam nadzieję, że froyo pomoże i wiecie kiedy można się go spodziewać?
-
spróbuj jeszcze wrzucić jakąś inną kartę sim - jak najnowszą, innego operatora.
-
Tel jak się restartował tak dalej się restartuje nic nie pomaga. Mam nadzieję, że froyo pomoże i wiecie kiedy można się go spodziewać?
oddaj do serwisu
-
Ja osobiście sądzę, że dopóki restarty są dość rzadkie (ja zauważam 1-2 na tydzień, ale nie obserwuję uptime) i nie utrudniają pracy, to nie ma sensu oddawać do serwisu, bo to na 100% jest wada softu i serwis nic nie pomoże.
-
a mi za to wczoraj motorola po wyciegnieciu z kieszeni wisiała na splash screenie, na tej animacji z napisem "android" która sie tak błyszczy... najpierw myslałem ze sie zrestartował akurat, jednak chwile oczekiwałem i najprawdopodobniej cos sie zaciął bo nie było zadnej reakcji, pomogło tylko wyjecie baterii i ponowne uruchomienie... nawet nie wiem czy taki sposob przypadkiem nie uszkodzi telefonu:/ bądź co bądź mam nadzieje ze to było spowodowane jakims błędem oprogramowania niżeli jakiś problem z hardwarem:)
-
Warto jednak zaryzykować wymianę karty sim, u mnie rozwiązało to problem. Miałem czteroletnią kartę z Orange.
-
Idz do salonu play - wymianiaja karty zupelnie za darmo i trwa to doslownie chwilke.
-
A ja ten problem mam z roczną kartą Plus/mBankMobile... Powtykam jeszcze inne karty na próbę chyba.
-
No ja mam kartę z plusa od jakiś 7 lat...
-
Ja swoją motkę również kupiłem na allegro od gościa z Playa.
Kupił w promocji z zamysłem sprzedania.
Dostałem kompletne pudełko, czystą gwarancję, oraz paragon imienny z danymi kolesia.
Aby oddać do naprawy, poszedłem do serwisu w Elea W-wa - z danych na str. Motoroli i tam mi powiedzieli, że nie przyjmą, bo nie podstemplowana gwarancja. Udałem się więc do salonu playa w Carrefour Bemowo i tam mi przystemplowali i przyjęli tel, po sprawdzeniu, na podstawie faktury danych nabywcy. Teraz sobie czekam... I tęsknię za tym świetnym sprzętem...
Nie dałeś jednak znać jak rozpatrzyli reklamacje i czy pomogło.
Mam identyczny problem i nie wiem czy jest sens oddawać na serwis.
-
Moj kamyk tez sie restartowal pozniej stanal w loop na logo motki i nie pomagala zadna forma flashowania oddalem na gwarancje czekalem 14 dni ... (wymiana plyty glownej) gratis lekko spartolili mi przycisk od glosnosci ale nie zauwazylem tego przy odbiorze a uzywac sie go da (trzeba mocno naciskac) wiec nie zawracam sobie tym glowy :)
-
Ja swoją motkę również kupiłem na allegro od gościa z Playa.
Kupił w promocji z zamysłem sprzedania.
Dostałem kompletne pudełko, czystą gwarancję, oraz paragon imienny z danymi kolesia.
Aby oddać do naprawy, poszedłem do serwisu w Elea W-wa - z danych na str. Motoroli i tam mi powiedzieli, że nie przyjmą, bo nie podstemplowana gwarancja. Udałem się więc do salonu playa w Carrefour Bemowo i tam mi przystemplowali i przyjęli tel, po sprawdzeniu, na podstawie faktury danych nabywcy. Teraz sobie czekam... I tęsknię za tym świetnym sprzętem...
Nie dałeś jednak znać jak rozpatrzyli reklamacje i czy pomogło.
Mam identyczny problem i nie wiem czy jest sens oddawać na serwis.
Pisałem - zrobili software update i test serwisowy. Oczywiście efekt był zerowy.
Wymieniłem kartę sim na nową - problem z głowy. Restartów samoistnych brak.
Co do restartów "wymuszonych" to Motka regularnie się restartuje, gdy próbuję otworzyć plik .pdf (wydruk auto cada). Zawsze w tym samym momencie, na wszelkich możliwych romach. Motka albo acrobat-reader wyraźnie nie radzi sobie z dużymi pdf-ami. Czasem też jak mam 1,2GHz i zapodam Motonav oraz jednocześnie rozmawiam przez telefon, troszkę maszynka się przegrzewa, i jak dojdzie do 52st.C też wymięka :)
Ale w normalnych przypadkach jest wszystko ok.
-
U mnie problem z restartowaniem telefonu od dawna nie występuje, w moim przypadku wystarczyło zmienić rom na Fast-Light-Rom tu przy zegarze 1 ghz motka potrafi się nagrzać np. przy graniu w gry 3d, ale nie do takiego stopnia aby się wyłączała.
-
Problem grzania się motorolki rozwiązuje program set cpu
-
wobo a próbowałeś ugryźć tego .pdf'a jakimś innym softem?
-
Jeszcze nie, ale pobawię się.
-
Mi na restarty pomogła aktualizacja softu przez Motorola software update. Ogólnie trwało to mniej niż 20 minut i odbyło się bez likwidacji danych z telefonu. Bug z alarmami również został naprawiony :wink:
-
Kupiłem miesięczną motke, soft 2.36 i od godziny 15 do teraz zaliczyła z 15-20 resetów, zrobilem juz przywracanie ustawień fabrycznych i byłem w play po nową karte sim i odpalełem MSU i nie ma aktualizacji. Zdarza sie ze wpada w trans i resetuje się cały czas (rest i odrazu po ponownym uruchomieniu reset) pomaga tylko wyciagniecie baterii.
-
wgraj inny rom
a jak to nie pomoże serwis (tylko przywróć oryginalny rom)
-
Wgrałem 2.38.1 i dalej resety. A teraz kolejny problem do jakiego serwisu go wysłać? (bo czytające komentarze na: http://www.lista.e-sieci.pl/place37016,Motorola,Centrum,Naprawcze,Trial.html (http://www.lista.e-sieci.pl/place37016,Motorola,Centrum,Naprawcze,Trial.html) boje się tego zrobić :( )
-
do serwisu Motoroli
kupiona u operatora? - jeśli tak to odnieś do operatora
kupiona w sklepie? - do sklepu lub bezpośrednio do serwisu
-
Trial na miejscu milestone nie naprawia tylko wysyła gdzieś dalej. U mnie bez problemów naprawili aparat.
-
A ja od 2 tygodni mam ochotę tym szajsem rzucać po ścianach... notoryczne restarty, notoryczne wyłączanie się modułu telefonu (prosi mnie ponownie o pin), notoryczne zwiechy podczas rozmów. Bywały sytuacje, w których telefon wyłączał się podczas ważnej rozmowy...
Do tego dochodzą jeszcze ciągłe problemy z zasięgiem, non stop słyszę od ludzi, z którymi rozmawiam, że mnie nie rozumieją i żebym powtórzył.
Na deser zostaje kwestia baterii, która czasem bez powodu potrafi rozładowac się w 6-7 godzin. Ot tak sobie ....
K...a miałem już różne smartphony, ale czegoś takiego to jeszcze nie widziałem.... Bug na bug'u i bugiem pogania .... Wyczyszczę mu jeszcze pamięć i zobaczę co to przyniesie. Tak czy siak, jest to dla mnie karygodne rozwiązanie, bo ja po prostu nie mam czasu się bawić w reinstal systemu co tydzień, flashowanie i inne pierdoły.
Omnie jak raz skonfigurowałem, to system bez problemu kilka miesięcy wytrzymał, zanim musiałem mu master reset zapuścić. Tego szajsu nawet 2 miesięcy jeszcze nie używam....
-
odpowiedź jedna - serwis i wymiana płyty głównej
wszystkie problemy powinny ustąpić
-
odpowiedź jedna - serwis i wymiana płyty głównej
wszystkie problemy powinny ustąpić
Tia ... i znów szukanie i wgrywanie oryginalnego firmware'u ....
-
no to najlepiej nic nie rób...
-
no to najlepiej nic nie rób...
Widzisz, w przeciwieństwie do większości forumowiczów, nie kręci mnie dłubanie w telefonie. Robiłem, to kiedyś dawno temu i z tego wyrosłem. Grzebe w telefonie, jak musze, a od sprzetu wymagam, żeby mnie za często do tego nie zmuszał, szczególnie jak płacę za niego 1,5 tysiaka.
-
ale każdy sprzęt może się zepsuć a jak się to stanie to serwis
nie widzę problemu
też nie grzebię - od początku na stockowym nawet bez rota
-
A ja od 2 tygodni mam ochotę tym szajsem rzucać po ścianach... notoryczne restarty, notoryczne wyłączanie się modułu telefonu (prosi mnie ponownie o pin), notoryczne zwiechy podczas rozmów. Bywały sytuacje, w których telefon wyłączał się podczas ważnej rozmowy...
Do tego dochodzą jeszcze ciągłe problemy z zasięgiem, non stop słyszę od ludzi, z którymi rozmawiam, że mnie nie rozumieją i żebym powtórzył.
Na deser zostaje kwestia baterii, która czasem bez powodu potrafi rozładowac się w 6-7 godzin. Ot tak sobie ....
K...a miałem już różne smartphony, ale czegoś takiego to jeszcze nie widziałem.... Bug na bug'u i bugiem pogania .... Wyczyszczę mu jeszcze pamięć i zobaczę co to przyniesie. Tak czy siak, jest to dla mnie karygodne rozwiązanie, bo ja po prostu nie mam czasu się bawić w reinstal systemu co tydzień, flashowanie i inne pierdoły.
Omnie jak raz skonfigurowałem, to system bez problemu kilka miesięcy wytrzymał, zanim musiałem mu master reset zapuścić. Tego szajsu nawet 2 miesięcy jeszcze nie używam....
wszyscy chwala jakosc rozmowy na MM dzieki crystaltalk.
a po co masz robic reinstalki skoro masz uszkodzony.
od kiedy jezdzi sie autem z urwanym kolem.
ja mialem 2 resety na sofcie 2.31 po zmianie na nowsze chyba ani razu. 2.2.1 od tygodnia jest katowany na maksa, czesc proxow na karcie a i tak juz nie mam wolnego miejsca i resetu nie widzialem
-
a od sprzetu wymagam, żeby mnie za często do tego nie zmuszał, szczególnie jak płacę za niego 1,5 tysiaka.
Twoje urządzenie jest uszkodzone. Shit happens.
-
Wysłąłem swoją MM do serwisu, dzisiaj do nich dzwoniłem i czekaja na nową płyte główna. Ja rozumiem ze moze sie tak zdarzyc ale nie za dużo tych uwalonych plyt głównych włożyli do telefonów? - jak rozpakowywałem telefon i zobaczylem te wszystkie "MADE IN CHINA" duza czcionka - to mialem jakies zle przeczucie, i niestety mnie nie zawiodlo.
-
No sorry, ale niemal wszystko jest teraz made in China ze względu na tanią siłę roboczą, to wcale nie oznacza, że sprzęt jest gorszy. Weź np. takie HTC cała firma pochodzi z Tajwanu a telefony robią lepsze od Nokii (moim zdaniem).
-
Chodzilo mi o to ze napisy sa naprawde duza czcionka i mocno rzuca sie to w oczy. BTW G910 jest Made in Japan
-
Czy ktoś z Was postanowił wymienić telefon na nowy? Mam go z Play dopiero od tego poniedziałku, gdzieś czytałem kiedyś że w cięgu 7 dni można wymienić tel na nowy jak nie działa (ciągłe resety to musi być wada fabryczna). Czy też jak w przypadku naprawy gwarancyjnej czeka się 14 dni?
-
jak ja nie trawie cytować sam siebie...
najpierw Cię czeka zgłoszenie serwisowe i rozstanie z motką na 14 dni. zmień najpierw rom, jeśli to nie przyniesie rezultatu to wracaj do romu stockowego i oddaj na gwarancje
-
@Nightmaster
Rozumiem że sam wymieniałeś tel na nową sztukę, ale z drugiej strony jest możliwość iż znowu trafię na wadliwy produkt. Więc nasuwa się pytanie, czy lepsza jest wymiana na podstawie rękojmi, czy naprawa na podstawie gwarancji? Jutro idę do playa.. I zaczynam mięć wątpliwości ( to 14 dni bez motki, ew kolejne 14 jesli znowu trafie na szajs..) szczególnie że Flipout dziewczyny zaczął szwankować ( opisałem to w wątku o flipoucie z play).. Wdzięczny byłbym za jakaś sensowną radę..
-
Moja najpierw wyslalem na gwarancje ale po 2 tyg dalej nie wiedzieli kiedy bedzie dostawa plyt glownyc, w play powiedzieli mi ze na podstawie "ekspertyzy" play wymieni mi ja na nowa, musialem anpisac pismo do serwisu o okspertyze i zwrot tel. i od tego pisma po kilku dniach mialem nowa MM
-
Odebrałem wczoraj motke. Zrobili reset ustawień fabrycznych i aktualizacje oprogramowania. CZyli nic nie zrobili. Telefon dalej sie restartuje dzisiaj miałem 3 w ciągu dnia, w nocu miałem też z 3 (budziła mnie wibracja przy restarcie). Moge oddać ją jeszce raz, znowu 14 i tak moge sobie oddawać aż Play zrobi reklamacje na serwis... Nie chce znowu sie rozstawać z nią na 14 dni wiec może coś polecicie? Czy komuś udało się rozwiązać ten problem przy pomocy zmiany softu? (pójde wymienić karte sim choć jest nowa ale na karcie orange też sie rebootuje, pewnie bez kart też by sie restartował) I tak żeby działało w Play(wykrywał plus jako roaming)? Wdzięczny byłbym za jakąś rade (ale konkretną, nie w stulu zmień rom(na jaki?)) pomoc.. I polecałbym przypięcie tematu przez moderatora. Niech ludzie wiedzą co może ich spotkać.. Mieliby możliwość usiąść w salonie przed podpisaniem umowy jeszcze np z kartą 3g od internetu i obciążenie motki (internet+jakaś gra+chwila ogladania filmu=pewne logo motoroli) i od razu wymiana na inny z zaplecza... Pozdrawiam.
Edit.
Ok, wiec włączenie "Tylko sieci 2G" rozwiązuje problem, doba bez restartu przy grach HD gameloftu, czytanie pdf, wifi i ślamazarny edge... Powini zmienić opis telefonu na stronie producenta i walnąć hasło "Najbardziej nie-internetowy smartfon na rynku!" Pozdrawiam i czekamy na Froyo które może to zmieni...
-
Jaki jestem wściekły... mam to samo - telefon mam od dosłownie 27 godzin i już około 15 razy się zresetował, zmieniłem kartę SIM na nową dziś w salonie i już od czasu zmiany 3 razy reset, nic nie wgrywałem - czyścioch android 2.1, robiłem hard reset i też lipa. Umowę Przedłużyłem w play na 2 lata...
-
raczej serwis i płyta glówna do wymiany
możesz jeszcze spróbować wgrać inny rom
potem ew. przywrócić stockowego przed serwisem
-
Może spróbuj wgrać samemu jakąś inną wersję oprogramowania.
-
Ale tam chyba najnowsza była Android 2.1 update 1 czy coś takiego o ile się nie mylę... Powiem tak - mi do pełni szczęścia wystarczy Android 2.2 z możliwością instalacji na kartę pamięci, nie bardzo mam ochotę na wgrywanie innych romów. Tylko najbardziej wk*******cy jest fakt, że sprzęt o wartości rynkowe około 1500pln jest sp*****ny w momencie opuszczenia fabryki.
-
K***a ale jestem wściekły. Wrócił telefon z TelePlanu - rzekomo Aktualizacja softu (oczywiście ściema bo jest identyczna jak przed wysyłką) dodatkowo nawet wszystkie ustawienia, kontakty itp pozostały. Telefon zresetował się 6 razy już w ciągu 2 godzin.
Czy ktoś może mi doradzić coś mądrego? Bo trochę nie uśmiecha mi się do tej bandy d***** wysyłać ponownie.
-
odezwij się do mnie, postawimy androida 2.2 a jak będziesz chciał to 2.3.2
-
Cyanogen mod 7 RC1 (być może i RC2 lecz jeszcze nie wgrałem i nie teestowałem) rozwiązał problem z resetami. Play i plus wykrywa jako play, Lecz po zmianie baseband na Germany nie miałem sytuacji w której byłbym w roamingu i nie miałbym internetu (mam zablokowany przez stronę play). Nie baw się w Shadowmoda, masa błędów, mega bug z wifi zabezpieczonymi (eduroam itp).
-
Jestem świeżym posiadaczem MM i jestem raczej zadowolony z urządzenia. Niestety rebooty trochę mnie martwią. Poprzedni właściciel ich nie miał (na pewno), może dlatego, że ja zaraz po zakupie wgrałem oficjalne FroYo nie korzystając z innego systemu wcześniej. Zatem winny jest tu ROM lub karta SIM. Będę próbował wykluczyć ten drugi przypadek w ciągu najbliższych dni. Do tego czasu dobrze byłoby zrobić bazę MM z informacjami jaki ROM jest zainstalowany (wersja jądra) i czy urządzenie się samoistnie rebootuje (+ew. jak często).
Aktualnie mam zainstalowane:
CyanogenMod-6.1.2-0.08-11.03.18-Milestone
jądro: 2.6.32.9-g11068ed (w21529@il93lnxebld12 #1)
restarty: TAK / co 8-12h.
Edit:
Czytałem o błędach DSI w jądrze. Czy to właśnie one powodują restarty? Nie potrafię rozszyfrować tego skrótu :mrgreen:
-
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1003338 (http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1003338)
wpisz w google:
Sposób na błędy DSI
pierwszy odnośnik prowadzi do forum gdzie w lakoniczny sposób mniej wiecej jest to wytłumaczone..
Podobno błędy DSI i restarty ustąpią, ale ma inne wady. Mam zamiar zrobić update CM7 dzisiaj i spróbować tego sposobu. Jak nie zapomnę na pewno opisze moje wrażenia.
Od czasu wgrania nowego systemu i sposobu z xda nie miałem restartów do loga M. Parę razy miałem restart do logo cyana, ale to wina zabaw z ustawianiem wolnej pamięci. Oczywiście podczas przewijania widać np w gmailu ze text po lewej stronie ekranu przewija się wolniej niż po prawej, tak jakby ekran był podzielony, ale trzeba się przyjrzeć by to dostrzec.