Milestone a kieszeń ;)

  • 8 Odpowiedzi
  • 1613 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Milestone a kieszeń ;)
« dnia: Listopad 24, 2010, 20:13:55 »
Hej,

Zadałem podobne pytanie w dziale zakupy, ale nie dostałem tam odpowiedzi.

Czy jest to duży problem noszenie Milestone w kieszeni spodni, np. dżinsów ? Do tej pory z PDA używałem tak Charmera i Diamonda, ale przymierzam się do wyboru nowego i sprawa kieszeni jest dla mnie istotna.

Jak/gdzie Wy trzymacie swoje motki, gdy nie są akurat w ręcach? ;)

*

Offline marcinl

  • DWBKH
  • ******
  • 24436
  • Płeć: Mężczyzna
  • pw to nie helpdesk
    • mój syn Mateuszek
  • Sprzęt: SGS2 z powrotem :)
Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 24, 2010, 20:18:54 »
nie, noszę tak od wielu miesięcy

*

Offline hubi93

  • ***
  • 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC ONE X
Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 24, 2010, 20:32:44 »
nie wiem gdzie tu widzisz jakis problem... do moich jeansów milestone wchodzi bez problemu, w ogole nie przeszkadza mi to ze siedzi w kieszeni:) dwa lata nosiłem kaisera, który jest o wiele gróbszy, tez mi on nie przeszkadzał, tylko ze z czasem na róznych spodniach odbijały mi sie krawedzi telefonu, milestone jest duzo ciensza i nie ma z tym problemu...

Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 24, 2010, 20:50:00 »
Do odbijania się kształtu telefonu na spodniach jestem niejako przyzwyczajony -  miałem tak przez dwa lata używania Charmera ;)
OK, no to mnie pocieszyliście, że nie trzeba jakichś cyrków robić.

A czy Milestone trzeba oklejać folią zabezpieczającą ekran ? Wiem, że jest Gorilla Glass, ale nie jestem przekonany co do faktycznej wytrzymałości tego wynalazku.

*

Offline hubi93

  • ***
  • 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC ONE X
Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 24, 2010, 21:06:23 »
u mnie po pół roku używania MM zaczęły pojawiać się jakieś minimlane ryski, ale nie ma zadnego załamania światła, chodzi mi o to ze nie widoczne sa one podczas uzytkowania:) zastanawiałem tez sie nad kupieniem folii, ale jak zobaczyłem kumpla galaxy S uzywany od nowosci z folia i jednak folia duuuzo szybciej sie zuzywa od ekranu co powoduje wg mnie nie komfortowe korzystanie z telefonu... dlatego nie mam zamiaru kupowac foli:D

Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 24, 2010, 21:25:22 »
Na swoim dwuletnim Diamondzie mam drugą folię Brando - jestem BARDZO zadowolony. Wolę żeby zużywała się folia, którą łatwo wymienić, niż ekran, który to już trudniej wymienić ;) i drożej.
Dlatego zastanawiam się nad ewentualną folią dla ewentualnej Milestone. W końcu kieszenie bywają nie do końca przyjazne telefonom ;)

A co powiecie o HTC Desire w tej materii ? (tak, wiem, że nie to forum, ale spróbować nie zaszkodzi).

*

Offline hubi93

  • ***
  • 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC ONE X
Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 24, 2010, 22:28:50 »
powiem szczerze ze wole komfortowo uzywac tel przez te dwa lata dopoki bedzie juz wart powiedzmy te 300-400zł i sprzedac go o stówe taniej niz wymieniac co pare miesiecy folie i tracic co chwile te kilkadziesiat złotych które tak naprawde mi sie nie zwroci... a zwłaszcze ze MM jest dosc dobrze wykonana pod wzgledem ekranu wiec powinna wytrzymac bez jakis wiekszych rys:)

*

Offline Krasny

  • 33
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Milestone, Palm T|X,
Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 25, 2010, 00:08:51 »
powiem szczerze ze wole komfortowo uzywac tel przez te dwa lata dopoki bedzie juz wart powiedzmy te 300-400zł i sprzedac go o stówe taniej niz wymieniac co pare miesiecy folie i tracic co chwile te kilkadziesiat złotych które tak naprawde mi sie nie zwroci... a zwłaszcze ze MM jest dosc dobrze wykonana pod wzgledem ekranu wiec powinna wytrzymac bez jakis wiekszych rys:)

Święte słowa, telefonu używam jakiś czas potem idzie do sprzedaży przez ten okres  nie zdąży się aż tak zużyć ( tym bardziej że w MM jest rewelacyjnie odporne szkło i obsługujemy je palcem) a przy sprzedaży i tak nie odzyskam pieniędzy wydanych na folie i inne duperele. Więc też wybieram komfort użytkowania bo kasa i tak się nie zwróci. No oczywiście bez przesady nie noszę telefonu z kluczami w kieszeni a nawet jeśli to co z tego że ekran zabezpieczony folią będzie idealny skoro cały fon już dostanie rys i otarć. Jak kupuję to nowy fabrycznie nowy sprzęt i wtedy wymagam ideału jeśli wybieram używany to godzę się ze śladami używania. 
"Jeżeli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko?" - Albert Einstein

*

Offline jag10

  • *
  • 98
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Motorola Milestone
Odp: Milestone a kieszeń ;)
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 25, 2010, 20:18:00 »
Milestone'a mam od początku kwietnia. Od samego początku noszę go w spodniach lub w kieszeni kurtki. Tylko 3 tygodnie nosiłem go w kaburze, ale magnes kabury uruchamiał mi aplikacje, co mnie wkurzało i wrzuciłem ją do szuflady. Po tych kilku miesiącach użytkowania jestem jednego pewien, folia na ekran w MM jest tak potrzebna, jak opony zimowe w lipcu. Na upartego można używać, tylko po co?