No, nareszcie beju - głos rozsądku w Twoim domu B)
Może jako wstęp do poradników dot. rootowania wypadałoby pisać takie wprowadzenie pt. "czy ja tego kurcze, w ogóle potrzebuję?" Bo naprawdę wielu się w to bawi nawet nie zastanawiając po co, a potem pytania "jak odrootować" (wersja optymistyczna) lub płacze "jezu, telefon mi nie działa, coś spaprałem" (wersja pesymistyczna).