2 dni temu telefon miałem w kieszeni podczas niewyobrażalnej ulewy, przestały kontaktować przyciski i zebrała się tak jakby woda pod folią na ekranie
rozebrałem biedaka na części aby przesechł ale po złożeniu (przed chwilą) coś się jebło:
ekran świeci na biało (podświetlenie działa) przyciski działają głośnik działa bo jest takie piknięcie (leżał trochę bez baterii to się hard reset zrobił) ale nie ma żadnej treści na ekranie ani nie działa powłoka dotykowa bo po wygaśnięciu podświetlenia gdy się puknie w ekran powinien znów się zaświecić a nic takiego się nie dzieje
jakieś sugestie?
---edit---
temat do zamknięcia
jak zwykle rozwiązanie wszystkich problemów okazał się alkohol
tym razem trzeba było przeczyścić taśmę od ekranu