n810 i PIM

Cześć,

Miałem kiedyś n770 + GPE. Jakoś naookoło przez Google synchronizowałem GPE z MSExchange. Czy od tej pory coś poszło do przodu? Zastanawiam się nad n810, ale oprócz zalet tego wynalazku (których mi tłumaczyć nie trzeba, bo miałem n770) muszę mieć niezły PIM (szybko dostępny kalendarz i taski przede wszystkim - najlepiej, gdyby był jakiś aplet, który by na desktopie wyświetlał zbliżające się rzeczy) i muszę go synchronizować z MSExchange.

Jeśli się okaże, że PIM, to nadal GPE + Google, to niedobrze. Będzie to oznaczać słabą przydatność n810 jako organizera :-(

Jak się ostatnio interesowałem tym, co pisują na ITT forums, to bardzo do przodu wiele się nie wydarzyło, ale ponieważ jest pełne KDE (i inne środowiska) to możliwości jest pewnie więcej. Niestety nie wiele wiem o Exchange, a zwłaszcza o synchronizacji tego czegoś z oprogramowaniem opensource.

Dzięki za info. Też przeglądałem te forum, googlałem i widzę, że faktycznie niewiele się ruszyło. Cholera - szkoda. Jako admin zorientowany unixowo potrafię wykorzystać bonus Nokii w postaci VPNC + shell + dobra przeglądarka + reszta. Niestety brak PIM przeszkadza mi mocno, a nie chce mi się nosić dwóch urządzeń wielkości PDA. Nie wiem, czy nie lepiej mieć niedaleko laptoka a małe PDA w kieszeni w roli notatnika / kalendarza.

Zobaczymy.

Admin piszący "laptok"  Chyba raczej laptoP. No chyba, że o czymś nie wiem... Sorry za OT.

EDIT

Sorry, nie wyczułem ironii 

Czy wg Ciebie admini, to łysiejące grubasy zasilane konserwami, spocone siedzące przed kompem i sztywne do tego stopnia, że nie stać ich na zabawę słowem? Litości. Zluzuj :-)

co jak co "laptok" to od dość dawna używany przekręt słowny na laptopa (ja wolę kompudełko, ale nikt poz a mną tego chyba nie używa) - i zupełnie mnie nie dziwi, razi ani nie wygląda na błąd.