« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 07, 2011, 14:31:14 »
Powiedzmy sobie szczerze: "spotkanie online" to taki sobie oksymoron. Jak ktoś chce zagadać, to jest kanał IRC i można sobie poczatować bez problemu o dowolnej porze dnia i nocy. Wieczorami jest nas więcej. Ale nazywać to spotkaniem to duże semantyczne nadużycie
Spotkanie do spotkanie - podanie ręki, toaścik, piweńko, pomacanie sprzętów
itd. Ja wiem, to może staroświeckie, ale ja już taki jestem. Trudno zapewnić podobne wrażenia nawet przy wieloosobowej wideokonferencji.
Zapisane
Sprzęt: 5MX, SimPad, BlueAngel, Hermes, N810, 8510p, k810i, PSP, 2133, MBW150, RedFly, G1, d780, HP HDX Dragon, E75, 5101, Rose, 3GS, N900, Uni, c901, Milestone, N96, Rhodium, Huawei e5, Envy 17, Galaxy Tab, e6500