Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach

  • 24 Odpowiedzi
  • 8090 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline DeNavarro

  • 48
  • Sprzęt: Samsung Galaxy II, HTC 3600
Witam

Muszę to opisać, bo po prostu się to mi w głowie nie mieści.
   Kupiłem HTC Trinity, z którego zlazła farba z obudowy. Palmtop oddałem 2.09. do naprawy - wrócił po 12 dniach z serwisu CRC w Jankach k. W-wy z adnotacją: "pomimo testowania urządzenia nie znaleziono uszkodzenia". Ciekawe jak testowali? :evil:
Został odesłany 3.10, przyjęty 4.10.07 do serwisu. I teraz najciekawsze. Do 11.10 leżakował na półeczce, od 11 do 19 naprawiali mu obudowę
( zdjąć klapkę od baterii i założyć nową), następnie od 10 do 24 był ponownie testowany "testy przeszedł, tel. sprawny" napisali. 24.10 odesłany, czyli 20 dni robili coś, co trwa chwilę...
Jacy idioci tam pracują? Codziennie dzwoniłem po tygodniu( informują przed przyjęciem, że czas naprawy to najczęściej 1 dzień, no góra 3-4) i ciągle ta sama gadka - "staramy się ". Aż się wygadali - "nie mamy limitu czasowego na odpłatną naprawę"!!!!
Dla mnie skandal, okropny serwis, pierwszy raz w życiu z takim g... miałem doczynienia. Serwisują jeszcze Nokię, LG i Huawei - nigdy nie kupię sprzętu tych marek, by nie mieć wiecej z nimi (CRC) doczynienia.
Pozdrawiam

*

Offline cytryna

  • *****
  • 2390
  • Płeć: Mężczyzna
  • Herb Pruszkowa
  • Sprzęt: Nokia N70 BLACK, FS N520
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2007, 21:53:09 »
dobrze że nie skończyło się przekreśleniem gwarancji z adnotacją "telefon po zalaniu, gwarancja anulowana". Częsta praktyka przy kosztownych naprawach gwarancyjnych.

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 26, 2007, 18:04:16 »
kupując trzeba mieć nadzieję, że nic się nie stanie...
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 06, 2007, 15:18:02 »
Szkoda, że nie przeczytałem tego wcześniej, bo dałem im telefon do naprawy 22.11.07, następnego dnia wyraziłem zgodę na kosztorys, a przesłanie tej zgody zajęło im dwa tygodnie :/ Teraz muszę czekać 1-3 tygodni na części i potem sie może wezmą łaskawie za naprawę sprzętu :/ Zdecydowanie NIE polecam!

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 31, 2007, 12:09:13 »
Niestety muszę się również przyłączyć do grona ludzi którzy negatywnie spostrzegają firmę CRC. Szkoda że tylko jedna firma naprawia palmtopy na gwarancji producenta. Oddałem tam telefon przed świętami niestety już trzeci raz i nic nie wiadomo co dalej.
Jesli nie musicie oddawać telefonu do tej firmy to odradzam. A ja pozostanę cały czas bez telefonu.

*

Offline ziele

  • *****
  • 5159
  • Sprzęt: Axim x51v, Samsung Galaxy S IV, PSP Slim
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 31, 2007, 16:25:33 »
Co to za "serwis" który nie ma części na stanie. W dodatku jeśli to serwis producenta to ich psim obowiązkiem jest posiadać części do napraw.
Are you shpongled?

*

Offline swistak87

  • ***
  • 345
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Motorola Milestone
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 31, 2007, 16:33:43 »
Proponuje napisać skargę bezpośrednio do HTC Polska.
Pozdrawiam,
Świstak

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 31, 2007, 17:47:40 »
Proponuje napisać skargę bezpośrednio do HTC Polska.

powiem Wam, że z moich informacji poszukują drugiego serwisu - ale akurat zajmuje się tym nie samo HTC Polska, ale raczej Brightpoint (od jutra, do dzisiaj jeszcze Dangaard) - to samo jest z Nokią, którą też obsługuje CRC i której dystrybutorem jest również Dangaard/brightpoint.
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 19, 2008, 23:06:13 »
Tak, tak, szukają nowego serwisu. Też tak słyszałem tylko że pół roku po Twojej informacji. Czyli jest jak jest a klient niech się.....
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2008, 23:07:41 wysłana przez motodrama »

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 22, 2008, 18:48:34 »
To, że długo czekacie na naprawę to pikuś.

Ja oddałem tam kiedyś N6610, co prawda zdjąłem wcześniej sam simlocka.

Gwarancję oczywiście anulowani, ale przy okazji podmenili sobie przedni panel, ramkę i wyświetlacz. Oczywiście na dużo bardziej zużyte niż moje.
Po odpowiednim piśmie do Noki, oraz szumie na jednym z wortali GSM wymienili mi w CRC wszystkie te elementy na nowe.

Znam osobiście byłego pracownika CRC i z tego co słyszałem, co tam się dzieje, to chyba już lepiej oddać telefon do naprawy odpłatnej w pierwszym lepszym komisie, niż tam.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2008, 18:50:10 wysłana przez untaztood »

*

Offline Flonder

  • **
  • 130
  • Płeć: Mężczyzna
  • HD2+MSI Wind
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 26, 2008, 21:52:35 »
Cóż, ja mam mieszane odczucia na temat tego serwisu
Oddałem Propheta ze standartowym uszkodzeniem głośniczka, po 2 tygodniach monitowałem co i jak, okazało się, że jest to uszkodzenie mechaniczne, nie podlegające gwarancji, dziwne - pomyślałem, ale ok, wymienię sam.
Czekałem prawie miesiąc, 20 kilka dni... jakież było moje zdziwienie, gdy w końcu otrzymałem Prophecika naprawionego, głośnik wymieniony, naprawa wbita w kartę, chyba spory bajzel mają.




Skóra.... fura.... PDA.... ;)

*

Offline maskon

  • **
  • 123
  • Sprzęt: Z1, One, Tablet Z
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 27, 2008, 11:40:46 »
Jakiś rok temu (może troszkę więcej) oddałem tam Wizarda (wypadający rysik). Naprawa miała trwać kilka godzin a trwała prawie 3 tygodnie. Marudzili, że gwarancja producenta wygasła, że gwarantem jest teraz Orange, że mogą zreperować ale odpłatnie itd....
W końcu po wielu awanturach i skargach odebrałem zreperowany sprzęt ale co nerwów tam straciłem to moje. Nie wspomnę, iż musiałem tam chyba ze 3 czy 4 razy pojawić się osobiście. Jednym słowem wielkie gówno a nie serwis!

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 25, 2008, 13:16:25 »
Nie polecam serwisu CRC, uszkodzili mi obudowę wyświetlacza w HTC TYTN II w 3 miejscach i jak zareklamowałem usługę, to odpowiedzieli mi, że to nie ich wina. Po prostu ręce mi opadły. Rzecznik Praw Konsumenta powiedział mi, że w przypadku wysyłki tel. kurierem sprawa jest nie do wygrania. Więc lipa. Pracują tam ludzie, którzy nie mają pojęcia nt rozbierania tel. Chyba wyślę im instrukcję serwisową ściągniętą z netu, jak obchodzić się z tym telefonem :-))))))))

*

Offline Slaw3k

  • 42
  • Sprzęt: Samsung Omnia i900. HTC Tornado/SPV C600
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 25, 2008, 19:53:51 »
coz ja moge powiedziec... ja rowniez korzystalem z tego serwisu. Po pierwsze balem sie ze telefon jest juz po gwarancji, wiec napisalem maila (podstawa gwarancji byla faktura, na ktorej nie bylo okresu gwarancji). Na drugi dzien telefon z Janek zebym sie nie martwil, gwarancja jeszcze przez prawie rok bedzie. Zanioslem tel wg rady do salonu Orange. Przyjeto mi go (pomimo ze nie mialem numeru w Orange - tel z allegro). Po 4 dniach wiadomosc od Orange - telefon naprawiony. Wymienione gniazdo sluchawkowe i joystick oraz wgrany nowy soft. Naprawa w 100% profesionalna, pomimo ze mialem sciagnietego simlocka i ustawiony super SSID (powinieniem utracic gwarancje)
Telefon spv C600

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 08, 2008, 15:38:43 »
to rzeczywiście firma KOSZMAR
wykonują też naprawy dla Samsunga

Zakupiłem nowego i niestety jakość dźwięku przy rozmowach była porażająca
telefon wysłany do nich odczekał ze dwa tygodnie i odesłany z adnotacją, że wszystko ok!!!!!!

Serwis (de facto punkt przyjęcia) w poznaniu ponownie wysłał, znowu dwa tygodnie i znowu powrót że wszystkie testy idealne..........

Byle z dala od takich złodziei

ps: jeszcze dodam, że za pierwszym razem wpisali w kartę rzekomą wymianę wyświetlacza (bez powodu)!!!!!! Choć rysa na nim była taka sama jak przedtem......
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2008, 15:43:05 wysłana przez bezraj »

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 13, 2008, 22:30:55 »
tak na marginesie to oni serwisuja Sony Ericssona co jest bardziej straszne.. nokie mozna zawsze wyslac do sacela chociaz stamtad przewaznie wraca nienaprawiona "przez ingerencje cieczy" ;) co do CRC wyslalem tam hermesa z uszkodzonym gniazdem USB... brakowalo pinu.. po 7 dniach dowiedzialem sie (oczywiscie sam na ich stronie bo nie raczyli zadzwonic pomimo tego ze napisalem im pismo na A4 ze MAJA oddzwonic co sie bedzie z nim dzialo) ze telefon byl "rozbierany w warunkach nie ESD" i gniazda nie wymienia... + jest taki ze nie zaplacilem za przesylke .. no i za ich smieszny kosztorys ktory mial sie cenic 20 zl... ale ponad tydzien poczekalem :/
SPV M3100 ->> HTC DIAMOND (i juz zaczynam zalowac tej cudownej klawiatury i baterii :P)

*

Offline mmaciek3905

  • *
  • 90
  • Płeć: Mężczyzna
    • Wortal o oświetleniu ostrzegawczym
  • Sprzęt: SAMSUNG i780, Samsung Galaxy i5700
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 13, 2008, 23:02:28 »
Serwisowanie Sony Ericssonów to już totalna masakra jest, z każdym SE jakiego miałem były problemy, jeden to nie widział karty SIM, wymienili całą płytkę to slot kart nie działał, na drugim mimo że był na umowę brany, nowy z salonu to po dwóch dniach wyskakiwało "Telefon nielegalny", a zanim sprowadzą do tego modelu części mija rok :)

Osobiście kolega mieszkający niedaleko Janek skarżył mi się też na jakiś tam serwis, który tam był ale czy to CRC to nie wiem, ale po tym co przeczytałem opinii dobrej nie mają :)

*

Offline Maxxx

  • *
  • 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SE P1i, G1 white
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 14, 2008, 20:51:50 »
to wszystko to moga byc rzadkie przypadki ktore akurat zostaly opisane tutaj na forum... tak jak z poczta polska maja zla opinie a ja nigdy nie czekalem dlugo ponad termin na przesylki. Jak narazie moj htc do nich jedzie zobaczymy jak wroci, bede mogl cos napisac o nich.

*

Offline Kajetan Krykwiński

  • ******
  • 6211
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kocham Wieluń: dziennik internetowy poruszający zagadnienia związane z Wieluniem i okolicami
  • Sprzęt: Karton antyków. Albo i dwa.
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 14, 2008, 21:29:39 »
Tak, z PP tak jest... aż w końcu i mi paczka zginęła. CRC ma naprawdę złą opinię...

*

jajco112

Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 14, 2008, 22:23:34 »
PP brak problemów? To masz fajnie... Mnie jak na poczcie widzą to już baba odchodzi od okienka :P (mała kłótnia za sprzęgło do auta)... Ja mam złe doświadczenie z serwisem nokii... Miałem 8910 i tam standardowo siadał mikrofon.. jednak mi się nudziło i postanowiłem wymienić korpus (wsyztko latało) jednak gdy ściągałem taśmę gniazdo na niej pękło.. i Wysłałem do serwisu wrócił naprawiony zapłaciłem 70zł telefon działał normalnie przez 15 min... nie zdążyłem dojść do przestanku i się wróciłem na pocztę.... po 2 tyg stwierdzili ze telefon przeszedł testy pomyślnie i odesłali... jeszcze tego dnia po odbiorze po raz drugi telefonu znalazł nowego nabywce na allegro na części...

*

Offline Maxxx

  • *
  • 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SE P1i, G1 white
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 16, 2008, 17:47:19 »
na ich stronie w dziale "sprawdz stan naprawy" to bedzie ciagle pisalo ze jest "w serwisie"  czy w miare naprawy beda sie tam zmienialy informacje bo narazie to mam tylko informacje ze on u nich sobie siedzi.
Napisane: Październik 15, 2008, 17:54:05
do tematu, dzisiaj wchodze na crc zeby zobaczyc jak postep naprawy a widze takie zdjecie http://img133.imageshack.us/my.php?image=pokazphpjd2.jpg i nie wiem co myslec?
Napisane: Październik 16, 2008, 14:51:16
Status naprawy:
   
W trakcie naprawy w centralnym serwisie (CRC CommunicAID Sp. z o.o., Warszawa)
Napisane: Październik 16, 2008, 15:37:01
juz sie wszystkiego dowiedzialem jak dla mnie profesjonalna obsluga,(szybkie anulowanie gwarancji dzieki wcisnieciu mi takiego bubla przez jednego z uzytkownikow :mad:) zobaczymy jeszcze jak telefon wroci czy nic z niego nie ubylo :ok:.

*

Offline azmo

  • ***
  • 424
  • Płeć: Mężczyzna
    • szymtech.pl
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 16, 2008, 23:25:19 »
na ich stronie w dziale "sprawdz stan naprawy" to bedzie ciagle pisalo ze jest "w serwisie"  czy w miare naprawy beda sie tam zmienialy informacje bo narazie to mam tylko informacje ze on u nich sobie siedzi.
Napisane: Październik 15, 2008, 17:54:05
do tematu, dzisiaj wchodze na crc zeby zobaczyc jak postep naprawy a widze takie zdjecie http://img133.imageshack.us/my.php?image=pokazphpjd2.jpg i nie wiem co myslec?
Napisane: Październik 16, 2008, 14:51:16
Status naprawy:
   
W trakcie naprawy w centralnym serwisie (CRC CommunicAID Sp. z o.o., Warszawa)
Napisane: Październik 16, 2008, 15:37:01
juz sie wszystkiego dowiedzialem jak dla mnie profesjonalna obsluga,(szybkie anulowanie gwarancji dzieki wcisnieciu mi takiego bubla przez jednego z uzytkownikow :mad:) zobaczymy jeszcze jak telefon wroci czy nic z niego nie ubylo :ok:.
hehehehe :) grubo :) powiedz kto Ci go wcisnal i powiedzial ze nie byl otwierany i ma oryginalna gwarancje ?
Sprzęt: HTC TP2, TyTN II, Toshiba G900, SPV m650, Xda Exec + TomTom MkII, SPV M3000, Acer n35, Motka A920

*

Offline Maxxx

  • *
  • 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SE P1i, G1 white
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 17, 2008, 17:06:28 »
nie chce juz podawac nazwy uzytkownika bo nie trudno tez to wywnioskowac, aczkolwiek powiedzial mi, ze telefon otwierany nie byl(poza jedna naprawa gwarancyjna w crc) a teraz wyparl sie tego ze wymienial wyswietlacz co jest oczywiscie absurdalne co pokazuje zdjecie (dokladnie bylem poinformowany, ze telefon jest na gwarancji tylko gosc czasu nie ma zeby go tam wyslac i potrzebna mu jest szybko gotowka) nie działał roler co nie przeszkadzalo i czytal tylko 8 stykowe karty sim... no to go wyslalem na gwarancje i to co widac z tego wyszlo (naprawa poza gwarancja 454zl tak mnie pani przez telefon poinformowala) a za 20zl bede go mial spowrotem (koszt przesylki i ekspertyzy) ktos sie orientuje czy w plusie konkretniej 36,6 maja 8 stykowe karty? bo jedyna karta 8 stykowa jaka posiadam jest z ery co nienajbardziej mi odpowiada.

Wyciągnąłem z tego jeden wniosek: NIGDY NIE MA OKAZJI!!
Napisane: Październik 17, 2008, 00:32:22
Dzisiejsza wiadomosc od crc
"Witam,
W załączeniu przesyłam kosztorys naprawy, telefon był naprawyiany w
nieautoryzowanym serwisie, gdzie włożono nieoryginalny wyświetlacz, który
nie pasuje do kompletu wypychając klawiaturę,uszkodzony czytnik sim." Jedno pytanie czy to jest mozliwe... (ktos mial stycznosc z wyswietlaczami od fargohill?)

*

Offline azmo

  • ***
  • 424
  • Płeć: Mężczyzna
    • szymtech.pl
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 17, 2008, 21:11:19 »
nie chce juz podawac nazwy uzytkownika bo nie trudno tez to wywnioskowac, aczkolwiek powiedzial mi, ze telefon otwierany nie byl(poza jedna naprawa gwarancyjna w crc) a teraz wyparl sie tego ze wymienial wyswietlacz co jest oczywiscie absurdalne co pokazuje zdjecie (dokladnie bylem poinformowany, ze telefon jest na gwarancji tylko gosc czasu nie ma zeby go tam wyslac i potrzebna mu jest szybko gotowka) nie działał roler co nie przeszkadzalo i czytal tylko 8 stykowe karty sim... no to go wyslalem na gwarancje i to co widac z tego wyszlo (naprawa poza gwarancja 454zl tak mnie pani przez telefon poinformowala) a za 20zl bede go mial spowrotem (koszt przesylki i ekspertyzy) ktos sie orientuje czy w plusie konkretniej 36,6 maja 8 stykowe karty? bo jedyna karta 8 stykowa jaka posiadam jest z ery co nienajbardziej mi odpowiada.

Wyciągnąłem z tego jeden wniosek: NIGDY NIE MA OKAZJI!!
Napisane: Październik 17, 2008, 00:32:22
Dzisiejsza wiadomosc od crc
"Witam,
W załączeniu przesyłam kosztorys naprawy, telefon był naprawyiany w
nieautoryzowanym serwisie, gdzie włożono nieoryginalny wyświetlacz, który
nie pasuje do kompletu wypychając klawiaturę,uszkodzony czytnik sim." Jedno pytanie czy to jest mozliwe... (ktos mial stycznosc z wyswietlaczami od fargohill?)
w sumie to nie mialem z nimi (LCD) stycznosci ale wydaje mi sie ze to raczej problem z poprawnym montazem niz z samym LCD
Sprzęt: HTC TP2, TyTN II, Toshiba G900, SPV m650, Xda Exec + TomTom MkII, SPV M3000, Acer n35, Motka A920

*

Offline Maxxx

  • *
  • 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SE P1i, G1 white
Odp: Chcesz stracić zdrowie (i sprzęt) - skorzystaj z serwisu CRC w Jankach
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 18, 2008, 00:54:37 »
mi sie nie chce wierzyc w takie ich tlumaczenie majac na uwadze ich(fargohill) konto na allegro ktore nie budzi dla mnie zastrzezen a CRC pisze tu o "nie pasowaniu wyswietlacza" jakbym 3,5 calowy wyswietlacz chcial tam wcisnac i wypchnal bym klawiature. Jak dla mnie to zwykly tekst dla wszystkich ktorzy wymieniali cos "nieautoryzowanie" zeby nie robili roszczen o gwarancyjna naprawe. Oczywiscie nie znam sie za bardzo i w wielu kwestiach moge sie mylic.