Ja dodaje punkty na oba sposoby.
Mając włączoną nawigację i przypisany klawisz do funkcji dodaj punkt, masz możliwość dodania punktu prawie dokładnie (prawie - bo wskazania GPS są zawsze podczas jazdy "prawie dokładne").
Problem jednak przy takich punktach pojawia się gdy prześlesz je do serwisu.
AM dodaje punkty, jak pamiętam tak:
1. widzę punkt np. znak ograniczenia do 40 km/h przed szkołą
2. klikam klawisz na jego wysokości
3. wybieram z menu dodaj poi po prawej
4. wybieram z kolejnego menu (listy) kategorię - tu ograniczenie prędkości
5. w zakładce 2 mamy nazwę ulicy lub miejscowość - ale tak jak to "widzi" AM - czyli niezgodnie z wymaganiami serwisu.
Tu 2 opcje:
6a. zatrzymuję się i edytuje pola do wymagań serwisu: prawidłowa nazwa np. Zapiecek Mały; prawidłowy opis: czyli: ograniczenie do 40 km/h SZKOŁĄ
6b. daje sobie spokój z opisami, ale w zakładce nr 3 (opis) dodaje w skrócie litery "sz" - aby potem pamiętać, że była szkoła. Gdy mam odgraniczenie do 20 czy 30 dodaje tylko te cyfry.
7. jadę powoli dalej (czyli 40 km/h - zgodnie z przepisami)
8. sprawdzam, gdzie jest znak ograniczenia dla kierunku przeciwnego (zawsze prędkość na takim odcinku drogi jest ograniczona dla obu jadących z obu kierunków)
9. na wysokości znaku dodaję punkt kolejny, edytuje ponownie.
W domu:
10. Synchronizuję hermesa z miplo (tu mam funkcję podczas jazdy włączoną, ale z blokadą wysyłania moich poi - w domu wywalam ptaszka z zakładki i wysyłam nowe punkty hurtem)
11. W serwisie edytuje pola dla poszczególnych punktów, dodając prawidłową nazwę i opis. Jeśli np. łącznie wprowadzam 100 punktów to robię to szybko, by np. lokalny moderator nie dodawał niepotrzebnych notatek.
Takie dadanie punktu z włączoną funkcją "rozpoznawania" znaków po obu stronach jezdni daje efekt powiadamiania tylko o znaku mnie dotyczącym (oczywiście należy doprowadzić ustawienia rozpoznawania odległości poi od trasy do porządku).
Dodawanie takich punktów jest realne jednie przez AM. Bo jak dodać lokalizacje znaku przez serwis?
Dodawanie lokalizacji punktu np. szkoły jest reale przez serwis, tylko tam gdzie mamy obrysy budynków na mapie.
Widząc obrys budynku i wiedząc gdzie jest np. szkoła, możesz ją dodać "z domu". Ale dodawanie takiego punktu ze strony serwisu w np. Zapiecku Małym, gdzie mamy tylko obrys terenu miejscowości, jest możliwe, ale uważam to za dodanie punkt na zasadzie "na odwal się" i nigdy tak nie robiłem.
Moją główną bolączką przy moderowaniu, to brak odpowiedzi ze strony autorów, na notatki jakie otrzymują, z prośbą o uzupełnienie danych.
Obecnie robię tak: mam punkt w panelu z niepełnymi danymi; dodaję notatkę; czekam 10-15 dni; dodaję ponowną prośbę (notatkę z kopią pierwszej i ponadleniem oraz określeniem terminu wykasowania punktu, jeśli będzie brak reakcji); czekam 10- 15 dni (łącznie 1 m-c) i jeśli punkt jest dalej błędny to jest kasowany. Nie będę codzenie sprawdzał czy autor raczył dostosować się do wymagań serwisu.
To samo robię przy niepełnych punktach np. z sierpnia, które inni moderatorzy opatrzyli notatkami w okresie dodania ich do listy oczekujących i przez wrzesień i początek października, zapomnieli i ich istnieniu. Daję kopie wiadomości pierwszej innego mogeratora i termin na uzupełnienie / edycję danych. Po terminie, jeśli punkt jest dalej niepełny - Kasuję.
Mam w tym miejscu uwagę do części osób na "stanowiskach" moderatorów terenowych. Dlaczego gdy punkt ma pełne dane, ale są drobne (tu moja ocena) niedociągnięcia np. format nr telefonu jest nieprawidłowy - odbiega od wzorca +48xxxxxxxxx, to punkty takie nie są zatwierdzane tylko opatrzone notatką: "poprawa danych spowoduję aktywację". Ciężko samemu edytować dane i zatwierdzić punkt? Nie mam tu na myśli całkowitej przebudowy punktu, tylko drobną edycję. Oczywiście notatka jest tu konieczna, np. "Proszę w przyszłości używać odpowiedniego formatu nr telefonu - +48xxxxxxx - patrz poradnik 'Jak dodawać i edytować punkty?'. Punkt ten poprawiłem za Pana/Panią, następne będą czekały do momentu poprawy danych." Ale punkt po własnej edycji można aktywować.
PPepe