Przede wszystkim nie nazywałbym tego testem, to tylko efekt jednego spaceru po lesie [o tym drugim nawet nie ma co wspominać, 20 miniut i już

]. Jego wyniki to też tak ostrożnie, piszę o 20-30% "na oko", bo należałoby co chwilę zrzucać screeny z obu maszyn i je na spokojnie analizować [który satelita w danym momencie jak silny sygnał]. A696 nie testowałem zbyt intensywnie, miałem go pół godziny, ale to co zobaczyłem wystarczyło by się zniechęcić [z mojego punktu widzenia]. Jako jego odpowiednika mogę traktować P535, ale jego testowałem już w innych warunkach terenowych i pogodowych, więc jest to nieporównywalne. Natomiast rzeczywiście muszę podejść do testu 2 sztuk 636 lub 639, lub może nawet 4-6 dla sprawdzenia rozrzutu jakości pozycjonowania w identycznych warunkach odbioru. Tylko że teraz mi się nie chce - zimno, baterie klapną, w kuper nawieje

Natomiast późną wiosną planuję sobie duży "program badawczy" z wykorzystaniem wszystkiego co mam, tzn. różnych Asusów [SS3], Winteca [Antaris4], Garmina17 [dokładny moduł morski z dużym grzybkiem anteny], oczywiście z wszelkimi szykanami czyli na ciągu z 3 klasy osnowy geodezyjnej, poprawki DGPS online, ortofotka lotnicza [pixel terenowy 1/4m, dokładność +/- 1m] itp. Gdy już będę mądrzejszy to opiszę, chyba jednak przeniosę się do działu "PPC GPS ogólnie". Tym bardziej że widzę że jest tam sporo poglądów do wyprostowania
