No ja nie mam az tak mocno wytartego lusterka, ale slad widac.
Mysle, ze to normalne w tego typu sprzecie, normalne slady uzytkowania.
W Wizardzie to byl dopiero problem jak platami odchodzila farba, a poza tym wypadal rysik
z silosu. Uzytkownicy innych maszyn tez maja podobne historie, niedawno czytalem jak komus
wytarl sie napis w Artemisie wiec mysle, ze nie ma co z tego robic tragedii to normalna sprawa.
Jak patrze na swojego M700 po tych ponad 5miesiacach to i tak jestem zadowlony z jego wygladu, rysik
nie wypada, klawiatura nie ma luzow, farba nie schodzi.
Oby tak dalej
