Znajdź plik exe programu nawigacyjnego, albo dowolny inny exek odpalany z przycisków ekranowych. Jeśli znajdują się na karcie, to sytuacja jest luksusowa i można eksperymentować bez najmniejszego ryzyka. Jeśli zaś są we flashu, to ryzyko jest odrobinę większe. Jak już namierzysz odpowiedni plik exe uruchamiany przyciskiem ekranowym (zamiast nawigacji może być np. mp3player, czy inny - do wyboru), to podstawiasz za niego explorera (na początek). Jeśli się okaże, że siedząca w pamięci nakładka w czymś przeszkadza, to przygotuje się skrypcik, który tą nakładkę zamknie.