Jako, ze czasami nie chce mi sie brac ze soba calego zestawu do nawigacji (PDA Dell Axim, rozgaleziacz do gniazdka zapalniczki, zasilacz samochodowy i GPS na Bluetooth) postanowilem w takich wypadkach wykorzystac Toske. Wlasnie dlatego moj wybor przy zakupie nowego telefonu trafil na ten model (tzn. telefon z Windows Mobile).
Oczywiscie tylko w przypadku krotkich tras kiedy wiem, ze wystarczy mi zasilania z baterii, a GPSa mam tak malego ze mozna go spokojnie zmiescic w malej kieszonce.
Niestety srodze sie zawiodlem. Zdecydowanie wszystkim odradzam zakup tego telefonu z glownym zastosowaniem oprocz dzwonienia jako nawigacja.
1. Ekran jest zdecydowanie za maly. Niby 3" vs 3.7" ale jest to format szerokokatny, czyli jego szerokosc jest bardzo mala. PDA lub G900 mam zamocowane w miejscu gdzie typowo montuje sie telefon komorkowy, tzn. po prawej stronie od radia (sam sobie przerabialem instalacje). Na szczescie uchwyt dosc dobrze sciska i Toske. Ekran jednak z takiej odleglosci jest niemal zupelnie nieczytelny - wszystko jest za male, a wiadomo jeszcze ze podczas jazdy wszystko troche sie trzesie i to dodatkowo pogarsza odczyt.
A juz zupelnie tragicznie wypada to w sloncu. Ekran Toski bez filtra tak mocno odbija swiatlo, ze zupelnie nic nie widac. Moze pomoglby tutaj jakis filtr matowy, ale to i tak na niewiele sie zda, bo ekran po prostu jest za maly do takich zastosowan.
2. Skoro nic nie widac, to moze daje sie przynajmniej jechac na komunikatach glosowych (z Aximem tez czasami mam problem w sloncu, ze niewiele widac). Niestety dzwiek - to moj najwiekszy zawod. Ustawiony w G900 na MAX dodatkowo w Automapie tez przestawiony na MAX jest 2-3x slabszy niz w Aximie (i to nie ustawiony na max). Slychac na prawde
BARDZO slabo i to przy wylaczonym radiu. Axim tez bywal krytykowany za dosc cichy dzwiek, zreszta nawet te powazne uchwyty mialy wbudowany wlasny wzmacniacz. Ale ja bez tego spokojnie sie obywam. Dziala wystarczajaco glosno i wyraznie przy wlaczonej muzyce, mocno chlodzacej klimatyzacji i silniku diesla
I to jeszcze nie jest max mozliwosci. Niestety Toski juz nie jestem w stanie podglosnic. Problem pewnie jest i w tym, ze w Tosce dzwiek wydobywa sie z tylu czyli jest czesciowo tlumiony przez uchwyt. Slowem nie nadaje sie to do uzycia w tej konfiguracji.
Mozna oczywiscie jeszcze pomyslec o sluchawkach na kabelku (z zestawu), ale dla mnie to nie jest rozwiazanie.
Niestety na Tosce stos BT jest tak nedzny, ze nie da sie podpiac headseta BT jako zrodla dzwieku - dziala to tylko dla rozmow telefonicznych.
Posiadacze sluchawek A2DP maja nieco lepiej bo ten profil przekierowuje caly dzwiek z Toski (nie wiem dlaczego ograniczono tak funkcjonalnosc)
Reasumujac - wielka szkoda
Na Tosce z dosc szybkim prockiem i duza pamiecia Automapa dziala naprawde pieknie. Niestety w samochodzie niewiele widac, a juz prawie nic nie slychac.
Jesli ktos planuje zakup Toski rowniez i do nawigacji bardzo sie zawiedzie. Juz lepiej kupic najtanszy przenosny zestaw z marketu za 300zl (te maja ekran min. 3.5", a czesto i wiecej).
Wiekszy ekran czesto wiecej znaczy niz rozdzielczosc. Przy odleglosci 1m nie ma znaczenia czy mamy ekran QVGA czy VGA, przy takiej odleglosci i tak nie widac pojedynczych pixeli - wazne, zeby napisy byly na tyle duze, aby sie je dalo szybko przeczytac podczas jazdy.
Dodatkowo w przypadku Toski sa problemy z zasilaniem podczas jazdy - wymagana jest dosc nietypowa mocna ladowarka na USB i zlacze 10-pinowe, ktore jako jedyne laduje poprawnie telefon podczas pracy. To wszystko czyni cala zabawe zupelnie nieoplacalna. Moze z biegiem czasu pojawia sie tansze rozwiazania. Jest to mozliwe, bo do Axima tez byl wymagany mocny zasilacz min. 1A, inne nie ladowaly wlaczonego PDA - teraz takie kabelki sa juz dosyc tanie <20zl.
Z wiadomych przyczyn rowniez uzycie Toski jako instalacji glosnomowiacej GSM nie jest sugerowanym rozwiazaniem.