Witajcie, jestem tu nowy.
Jak w temacie, kupiłem sobie oryginalną wersję iGO Europa Wschodnia.
Pierwsze wrażenia: Zrobiłem "Summer Update", a po nim...
Szok. Polskie tłumaczenie to tragedia. Albo to robił jakiś nieudacznik, albo firmie Nav N Go nie zależy na polskich klientach. Tak na szybko, żenujące tłumaczenie "Drive-Through Bottle Shop" jako "Skup butelek". Normalnie jaja. DTBS, to nieznany u nas w kraju sposób sprzedaży alkoholu. Najlepiej jakby tłumaczenie było "Sklepy alkoholowe".
Przeglądając plik "polish.zip" i zawartość "dictionary.lang" stwierdzam, że Project Manager odpowiedzialny za polskie tłumaczenie, lepiej jak pójdzie pływać w pięknych wodach Dunaju... Na zawsze.
Mam nadzieję, że ponad 6 stów nie poszło na marne. Jadę do Cro i dlatego to badziewie kupiłem.
Pozdrawiam
Grotek