Bijmy brawa dla Microsoftu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W momencie zrobiło mi się słabo, mam zaćmione przed oczami, ale jeszcze jakoś kantem widzę, poważnie słabo się czuję.
Od niedawna jestem posiadaczem aparatu cyfrowego na karty CF. Jakoże kablem ten aparat zczytuje fotki tylko do programów graficznych, a czytnika nie mam, to przerzucam kartę do PDA żeby szybko je zrzucić przez AS (normalnie wszystko zrzucam przez WiFi, bo AS nigdy nie ufam, no ale podłączenie WiFi trwa tyle co zrzucenie fot przez AS). Pamiętam, że kiedy przy opcji "przenieś" wysypał mi się AS i zrobił format karty. Tym razem zrobiłem przenieś (eh, nie chciałem tego używać - ale chciałem kartę od razu wyczyścić i przenieść fotki - a nie pomyślałem o zabezpieczeniu, po koncercie jestem
). Zaraz jak się zorientowałem to nacisłem "Anuluj" - normalnie dziala, ale tu gówniarz wywalił mi znowu wszystko z karty. Zaznaczam, że karta jest 100% sprawna, bo AS robi to z dowolną kartą (SD tak samo), więc to na 100% wina programu. Jak po anulowaniu zobaczyłem, że foldery znikły, od razu wyciągnąłem kartę.
Teraz pytanie - wiem, że na 100% AS nie mógł usunąć w ułamku sekundy wszystkich plików z karty. Karty do niczego narazie nie wkładam, leży sobie. Miałem taką sytuację kiedyś, to wiem że karta będzie do odczytu wszędzie i będzie z nią wszystko OK, tylko teraz:
Jak odzyskać dane z karty? - zdjęcia na niej były BARDZO ważne. Cały dzień fotografowania i męczenia się z trybem manualnym, te zdjęcia po prostu muszę mieć. Miałem jeszcze kilka klipów z koncertu.
Słabo mi się robi, ratujcie. Czytnika nie mam - tylko aparat i palmtop, ale jeśli będzie konieczny to spróbuję na jutro załatwić.
Napisane: Lipiec 14, 2007, 23:29:09
kur czemu MS robi takie gówna, ten AS to jedna wielka niedoróba, ja pier... nie mogę już na tą ikonkę patrzeć.
Nie ma się co spieszyć, od teraz ZAWSZE WiFi i metoda kopiowania. Tyle razy się przekonałem, że jak człowiek się spieszy to dwa razy traci, a tu mogę stracić więcej
Mam nadzieję, że coś się jeszcze z tym zrobi, chociażby żeby odzyskać przynajmniej część fotek.